Zwiastun "How I Met Your Father" wkurzy fanów. Nie ma nic wspólnego z "Jak poznałem waszą matkę"
"Jak poznałem waszą matkę" to jeden z najpopularniejszych sitcomów w historii amerykańskiej telewizji. Można się było więc spodziewać, że serwisy VOD kiedyś sobie o nim przypomną. Ostatecznie padło na Hulu, które zapowiedziało spin-off "How I Met Your Father" z Hilary Duff. Niestety, właśnie dostaliśmy pierwszy zwiastun i jest bardzo źle.
Fani serialu Craiga Thomasa i Cartera Baysa dostali już w grudniu jedną bardzo złą wiadomość. Okazało się, że polski Netflix po Sylwestrze usunie "Jak poznałem waszą matkę" ze swojej biblioteki. W ten sposób legalny dostęp do kultowego sitcomu w streamingu zostanie ograniczony jedynie do Canal+ online. Lekarstwem na chandrę po Nowym Roku teoretycznie mogła stać się zapowiedź powstającego od jakiegoś czasu spin-offa "How I Met Your Mother". Tak się jednak raczej nie stanie. Bo jego trailer właśnie ujrzał światło dzienne i wywołał sporo negatywnych emocji.
Serial "How I Met Your Father" rozgrywa się w Nowym Jorku w 2022 roku i ma zupełnie inną obsadę niż oryginał. Główną rolę gra tu Hilary Duff wcielająca się w postać Sophie. Jest ona w jakimś sensie zamiennikiem Teda z oryginalnego sitcomu. Również poszukuje miłości, a w odległej przyszłości opowiada swojemu dziecku lub dzieciom o spotkanych po drodze mężczyznach (w tych segmentach w Sophie wciela się Kim Cattrall). Bohaterce w tych przygodach towarzyszy grupa wiernych przyjaciół, ale tym razem zdecydowanie bardziej zróżnicowanych pod względem rasowym.
"How I Met Your Father" w niczym nie przypomina "Jak poznałem waszą matkę".
Poza powierzchownym podobieństwem Sophie do Teda i Nowym Jorkiem właściwie nic nie budzi tutaj skojarzeń z produkcją nadawaną w latach 2005-2014. Opublikowany zwiastun jest całkowicie pozbawiony inteligentnego, często absurdalnego i wypełnionego nawiązaniami do popkultury humoru, który charakteryzował oryginalny serial. Wszystko jest tutaj okropnie sztywne, nijakie i w sztuczny sposób optymistyczne. W żadnej ze scen nie widać komediowego pazura z "Jak poznałem waszą matkę".
Problemem są też członkowie ekipy Sophie. Co z tego, że należą do różnych grup etnicznych, skoro zachowują się absolutnie identycznie? Nikt spośród nich nie wyróżnia się w żaden sposób, wszyscy są w tak przebrzydły sposób dla siebie mili. Jednym z największych plusów "Jak poznałem waszą matkę" był fakt, że cała piątka postaci miała swoją bardzo ważną rolę do odegrania w opowiadanej historii. Barney, Ted, Robin, Lily i Marshall byli sobie równi. Tymczasem w zwiastunie "How I Met Your Father" wyraźnie pierwsze skrzypce gra bohaterka Hilary Duff. Było dosyć oczywiste, że twórcy spin-offa nie zdecydują się na żadną tak kontrowersyjną postać jak Barney Stinson. Natomiast wciąż można to było zrobić dużo lepiej.
Serial "How I Met Your Father" zadebiutuje na Hulu 18 stycznia 2022 roku.