REKLAMA

Obi-Wan jest Bi. "Padawan", czyli książka o młodości Kenobiego, zalicza go do LGBT

Do sprzedaży trafiła właśnie książka "Padawan" opowiadająca o młodości Obi-Wana. Powieść pewnie przeszłaby bez większego echa, jak dziesiątki jej podobnych, gdyby nie fakt, iż zalicza Kenobiego do społeczności LGBT. Jedi grany przez Aleca Guinnessa i Ewana McGregora w filmach i serialach z cyklu "Gwiezdne wojny" jawi się w niej jako osoba biseksualna.

obi-wan kenobi lgbt bi
REKLAMA

Internet znowu wrze, bo fani "Star Wars" są niepocieszeni tym, że Disney postanowił powiedzieć coś nowego postaci Obi-Wana. Co prawda w serialu poświęconym tej postaci, który dopiero co trafił na Disney+, wątek orientacji seksualnej tego Jedi nie został poruszony wcale, ale w książce "Padawan" o jego młodości i owszem. To właśnie dzięki niej Kenobiego można uznać za członka społeczności LGBT. Powieść implikuje, że jest biseksualistą.

REKLAMA

Czytaj też:

Obi-Wan Kenobi jest Bi

Obi-Wan Kenobi jest jednym z bohaterów oryginalnych "Gwiezdnych wojen". Starego rycerza Jedi, który był mentorem młodego Luke'a Skywalkera, zagrał Alec Guinness. Przez dekady nie wiedzieliśmy nic na temat orientacji seksualnej tej postaci, a w prequelach dowiedzieliśmy się, że jego Zakon zabraniał swoim członkom przywiązywania się, co w praktyce sprowadzało się zwykle do celibatu.

Mimo to z czasem właściciele praw do marki "Star Wars" uznali, że warto przyjrzeć się temu, co Kenobiemu w duszy gra. Okazało się, że za młodu miał romans z Satine Kryze, ale w przeciwieństwie do Anakina, który wziął ślub z Padme, Obi-Wan pozostał wierny Zakonowi. Teraz, po dekadach od debiutu tej postaci, pojawiła się sugestia, że ten Jedi nie był osobą heteronormatywną.

Co dokładnie mówi "Padawan" na temat orientacji seksualnej Obi-Wana Kenobiego?

Nowa powieść w uniwersum "Star Wars" należy do serii młodzieżowej, a jej autorką jest Kiersten White. Fabuła skupia się na szkoleniu nastoletniego Obi-Wana już po tym, jak został Padawanem znanego z filmów Qui-Gon Jinna. Kenobi stara się w niej zrobić wszystko, aby udowodnić, że jest godzien tego, by nazywać się uczniem tego szanowanego rycerza Jedi.

W książce pojawia się poboczny wątek relacji romantycznych. Kenobi dyskutuje na ich temat z Casulem, a podczas rozmowy temat schodzi na... całowanie się. Nastoletni bohater, który do tej pory nie myślał w ogóle w tych kategoriach ze względu na zasady Zakonu Jedi, niezwykle się speszył w chwili, gdy kolega zasugerował mu, że mogliby kiedyś zobaczyć we dwóch, jak to jest...

Przytoczony fragment książki mógłby oczywiście sugerować, że Kenobi jest postacią aromantyczną lub aseksualną, ale przeczy temu przecież jego późniejszy romans z Satine Kryze z Mandalore'u. Inna interpretacja ten sceny jest zaś taka, że Obi-Wan podczas rozważania kwestii swojej seksualności dopuszcza możliwość intymnego zbliżenia się zarówno z kobietą, jak i z mężczyzną.

Warto dodać, że to nie pierwszy raz, gdy Disney mówi coś więcej na temat orientacji seksualnej bohaterów z filmów poza filmem (dla przykładu w przypadku Admirał Holdo w "Ostatnim Jedi" nie ma wzmianki na temat tego, że jest lesbijką). W książkach i komiksach z cyklu "Gwiezdne wojny" w ostatnich latach pojawiła się też cała masa postaci LGBT, w tym np. transseksualny klon.

Obi-Wan Kenobi nie jest jedyną fikcyjną postacią, która dokonała niespodziewanego coming outu.

Fani przez lata podejrzewali, że Dumbledore, czyli mentor Harry'ego Pottera (porównywany do Kenobiego), jest gejem. Saga pióra J.K. Rowling nie potwierdzała tego jednak wprost i dopiero ostatni film z cyklu "Fantastyczne Zwierzęta" nie pozostawił tutaj wątpliwości. Albus faktycznie był w młodości kochankiem Grindewalda, ale Hollywood przez długi nie chciał tego przyznać.

Innym takim przykładem jest zmiana imienia postaci granej przez Elliota Page'a. Aktor, który jeszcze jako Ellen Page wcielał się w Vanyę Hargreeves w dwóch sezonach serialu "The Umbrella Academy" w trzeciej serii zagrał Victora Hargreevesa. Jego bohater po powrocie z przeszłości do teraźniejszości uświadomił sobie, że tak naprawdę od zawsze był mężczyzną w ciele kobiety.

REKLAMA

Dodajmy, że w tym roku fani byli też przekonani, że biseksualistą jest Bruce Wayne, bo tak sugerował jeden z komiksów o Batmanie, ale to akurat było trochę naciągane i przeszło bez większego echa. Zupełnie inaczej było w przypadku syna Clarka Kenta, czyli nowego Supermana. Fakt, iż Jon całował na okładce innego chłopaka, był szeroko komentowany jak internet długi i szeroki.

Kilka lat temu na coś podobnego zdecydował się też Marvel. W komiksach tego wydawnictwa Bestia ściągnął z przeszłości piątkę pierwszych X-Menów, co zaowocowało tym, że Jean Grey wyczytała dzięki telepatii z głowy Bobby'ego Drake'a, że jest on homoseksualistą. Wszystkie jego związki z kobietami zostały zretconowane jako zawierane wbrew jego orientacji, którą latami wypierał.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA