Annabelle szaleje w domu Warrenów w nowym zwiastunie „Annabelle wraca do domu”
Seria „Obecność” od lat cieszy się olbrzymim zainteresowaniem fanów horroru. Projekt pod dowództwem Jamesa Wana ma na swoim koncie już sześć filmów, a kolejna część jest już na horyzoncie. Film „Annabelle wraca do domu” właśnie doczekał się nowego zwiastuna.
A gdyby Superman chciał zniszczyć ludzkość? „Brightburn: Syn ciemności” - recenzja horroru
Superman jako nawiedzone, siejące zemstę dziecko? „Brightburn: Syn ciemności” to połączenie brutalności, gore i świetnych efektów specjalnych. Niestety pod pokładami krwi, flaków i rozbitego szkła giną sami bohaterowie (dosłownie i przenośni).
Film „Perfekcja” to kampowa jazda bez trzymanki. Recenzujemy kolejny Netflix Original
Netflix zapragnął mieć swoją miksturę „Czarnego łabędzia”, „Whiplash” oraz szalonych slasherów i tak też się stało. „Perfekcja”, choć daleka od ideału, zaskoczy was licznymi zwrotami akcji i niespodziewanym okrucieństwem.
Horrory to od kilku lat jeden z najpopularniejszych gatunków w kinach. Nadal nie może się równać z kinem superbohaterskim czy romansem, ale robienie filmów grozy to od kilku lat bardzo dochodowy biznes. A skoro tak, to dlaczego nie potrafię myśleć o horrorach inaczej niż w kontekście ich kryzysu? Już wyjaśniam.
Horror jakich wiele. „Topielisko. Klątwa La Llorony” to film do zapomnienia - recenzja
Zaczyna się obiecująco. Historia osadzona w kontekście latynoskiego folkloru i związanych z nim wierzeń to dobry grunt na rasowy horror. Jednak już po chwili całość zaczyna skręcać w stronę tak utartych schematów, że aż dziw bierze, że ktoś jeszcze wierzy w to, iż uda się na to nabrać widzów.
Jeśli lubicie się bać, podpowiadamy, jakie horrory trzeba obejrzeć w majówkę
Majówka zapowiada się wyjątkowo ładnie. Słoneczne, bezdeszczowe dni i ciepłe wieczory zachęcają do spędzania czasu na łonie natury. Miłośnicy horrorów mogą mieć jednak zajęte wieczory.
„Cisza” to tania i fatalna podróbka „Cichego miejsca”. Widzieliśmy nowy film Netfliksa
Sprytnie to sobie Netflix obmyślił, tworząc krok po kroku coraz to większą sieć powiązań. Niemalże w czasie rzeczywistym budując serwis w oparciu o produkcję kolejnych serii i filmów. Analitycy streamingowego giganta na bieżąco śledzą zachowania swoich użytkowników i reagują tak szybko, jak to tylko możliwe, wprowadzając kolejne zmienne sprzyjające oglądalności ich produkcji.
Dziura w ziemi, która cię opęta i przestraszy. „Impostor” – recenzja nowego horroru
To halucynacje… czy ten przedszkolak rzeczywiście zjadł pająka? „Impostor” postara się odpowiedzieć na pytanie, co żyje z drugiej strony „dziury w ziemi”.
Aktorka z „Chilling Adventures of Sabrina” w horrorze „Cisza” od Netfliksa
Horrory cieszą się olbrzymią popularnością na Netfliksie. Firma niedawno chwaliła się wysoką oglądalnością „Nie otwieraj oczu”, a już ma w kolejce kolejny hit. „Cisza” opowie o pladze potworów, która spadła na naszą planetę. Produkcja doczekała się zwiastuna i daty premiery.
Szykuje się horrorowa jazda obowiązkowa – od egzorcyzmów, przez opętane dzieci po laleczkę Chucky. Kilka z tych pozycji zostanie z nami na długie lata.
„To my” ze znakomitym startem. To może być jeden z najbardziej kasowych horrorów wszech czasów
Najnowszy film Jordana Peele’a, „To my”, ma za sobą znakomity start w amerykańskich kinach. Horror może pochwalić się trzecim najlepszym otwarciem w historii gatunku.
Szatański pomiot znów atakuje. Czy „Prodigy. Opętany” to horror na miarę „Omena”?
„Prodigy. Opętany” próbuje pokazać, że nic nie jest silniejsze niż więź matki z dzieckiem. Szkoda tylko, że tak silnych uczuć nie prowokuje sam film. Powtarza ograne schematy, choć ma kilka momentów.
„Velvet Buzzsaw” to satyra szyta zbyt grubymi nićmi. Widzieliśmy nowy film od Netfliksa
Jeśli drażnią was krytycy sztuki uważający się za bogów, zamknięci w swoim hermetycznym świecie, to „Velvet Buzzsaw” może się okazać idealną propozycją na wieczorny seans. W tej intrygującej mieszance satyry i horroru pierwsze skrzypce grają jednak aktorzy.