Horrory
Posłańcy
Hollywood szykuje się na strajk. Trzy duże amerykańskie związki zawodowe (Screen Actors Guild, Writers Guild of America, West oraz Directors Guild of America) sprzeciwiają się polityce koncernowi handlowemu Producers Giuld of America. Strajk ma zamiar zlikwidować bieżącą manipulację honorariów autorskich zauważoną w sprzedaży filmów wydawanych nowymi medialnymi sposobami. Włącza się w to honoraria zarobione zarówno przez dystrybucję internetowych serwisów (np. iTunes), jak i sprzedaży płyt DVD. Związki sądzą, iż aktualny kontrakt jest już przestarzały i chcą go zmodernizować. Akcja protestacyjna ma się rozpocząć w czerwcu 2008 roku, kiedy stara umowa straci ważność. Od tego momentu, produkcja większości filmów stanie w miejscu. Dlatego większość zapowiedzianych hollywoodzkich obrazów jest kręcona "na szybko". Jednakże horror "Posłańcy", który możemy od niedawna oglądać w polskich kinach, uniknął napięcia przed-strajkowego, a sprawia wrażenie niedokończonego.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Zew Krwi
Według artykułu zawartego w tygodniku Variety Weekly, Hollywood ma już dosyć horrorów opierających się na krwawej jatce. W najbliższym czasie producenci zaoferują nam zmniejszenie ilości tego typu obrazów, głównie z powodu słabych wyników finansowych filmów "Hostel 2" i "Sadysta". Zamiast tego twórcy obiecują, że zwiększy się liczba "ghost stories" oraz "klimatycznych produkcji" o wampirach bądź wilkołakach. Oznacza to, że historie typu "Underworld", "Buffy" czy "Krew Jak Czekolada" pomimo, iż zbierają słabe recenzje, będą się ciągle mnożyły. "Zew Krwi", który zawitał do nas na początku sierpnia, jest horrorem z tej właśnie dziedziny.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Głosy 2
Pamiętacie może film "Głosy" z Michaelem Keatonem? Opowiada historię wdowca, który twierdzi, że jego zmarła żona chce mu przekazać pewną wiadomość. Przepełniony dziwnym uczuciem obsesji, trafia na fanatyków i specjalistów od EVP (Electronic Voice Phenomenon), ułatwiających mu próbę kontaktu z małżonką poprzez wypożyczenie specjalnych sprzętów elektronicznych. Okazuje się, że z bohaterem chce się skontaktować większa liczba nieboszczyków. Ten banalny scenariusz, oparty na istniejącej w rzeczywistości technice, najwyraźniej przyciągnął do kin wystarczającą liczbę widzów, by twórcy pokusili się o nakręcenie sequelu.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Film - Hostel 2 (ang.)
Recently, Eli Roth was treated as an artist, whose controversial topic approach appeared to reach worldwide popularity. After his debut, "Cabin Fever", the critics called him the hope of contemporary horror movies. The film wasn't perfect, but it covered many schemes seen in the 70s and converged them with the 21st century visual representation of terror and fear. Since then, many doors have been opened to Roth. One of them had a label "hostel", which made him a specialist in presenting human tortures. The released film divided people in opinions, but also made the so-called "commercial gore" (sometimes called also "porno gore") popular again. Despite the various accusations towards the director, "Hostel 2" appeared in theatres.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Pogłos
Czy wierzycie w hipnotyczną siłę przekazu podprogowego? Nie mam tu na myśli teorii medialnej konspiracji, wedle której stacje telewizyjne chcą kontrolować nasze umysły, a raczej metodę wstawiania pewnych ukrytych informacji do utworów muzycznych w celu podświadomego kreowania prywatnych myśli i odczuć odbiorcy. Dzisiaj ludzie nie są już tak uczuleni na to jak kiedyś, chociaż w dalszym ciągu istnieją osoby, które przykładowo przestały grać "Stairway to Heaven" po tym, jak udowodniono, że puszczana od tyłu zawiera treści satanistyczne. Brytyjczyk Eitan Arussi stwierdził, że może to być całkiem niezły pomysł na porządny horror i zrealizował obraz, który w Polsce pojawił się pod tytułem, "Pogłos".
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Plaga
Pomimo wielu przeróżnych plotek krążących między filmowcami, studia filmowe ciągle biorą się za produkcję horrorów religijnych. Przedstawiona tam wizja odwiecznej walki dobra ze złem pokrywa się z wartościami chrześcijańskimi, gdzie po jednej stronie stoją księża egzorcyści, a po drugiej - sam diabeł, wcielony w słabą psychicznie postać. Ten schemat działał skutecznie w latach 70., kiedy to uprzedzeni amerykańscy katolicy (ich liczba była zdecydowanie większa niż dzisiaj) cenili wiarę wysoko, a ich przerażenie było realne, gdy oglądali "Omen" czy "Egzorcystę". Dzisiaj większość widzów wychowana jest na tego typu filmach, więc stworzenie historii oryginalnej i wciągającej jest wyjątkowo trudne. Nikt jednak nie daje za wygraną, gdyż nowe pomysły wciąż nadchodzą. Jednym z nich jest wydany pod szyldem Warner Bros obraz, noszący tytuł "Plaga".
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Stay Alive
W dzisiejszych czasach gra na podstawie filmu lub film na podstawie gry to zjawisko dosyć powszechne, żeby nie powiedzieć - naturalne. Co jednak, jeżeli ktoś wpadnie na pomysł zupełnego zespolenia tych dwóch gatunków współczesnej rozrywki? Just Stay Alive.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Komórka
Jest 1 października. Godzina 15.03. Clayton Riddell miał powody do radości. Dosłownie przed sekundą podpisał jakże ważny dla niego kontrakt. Szedł zamaszystym, pewnym krokiem i pomyślał, że dobrze by było sprawić prezent dla swojej żony Sharon, aby uczcić wielki sukces. Zatrzymał się naprzeciw hotelu Four Seasons i pomyślał, że krótki odpoczynek na pewno nie zaszkodzi - wręcz przeciwnie, przydałby się. Lecz nagle usłyszał krzyk i chwilę potem zaczęło się dziać coś nader dziwnego. Najpierw ujrzał mężczyznę gryzącego ucho psa, następnie kobietę goniącą namiętnie pana lodziarza, a na końcu nastolatkę wbijającą zęby w szyję damy, która jeszcze przed momentem biegała za sprzedawcą gałek lodowych, i pijącą - niczym wampir - jej krew. Świat wokół Riddella zaczął wariować, ludzie ogłupieli, a wszystko to stało się przez, co dopiero po chwili uświadomił sobie Clay, komórki.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Penumbra: Overture
Niemal dokładnie rok temu studio Frictional Games zamieściło w sieci Penumbrę - interesujący, komputerowy horror, będący demonstracją autorskiego silnika graficznego. Jak się okazuje - ten udany debiut pozwolił wypłynąć programistom na szerokie (a w każdym razie - szersze) wody.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Filmy / Recenzja
Silent Hill - recenzja filmu
Silent Hill, w szczególności zaś druga część sagi, to wzorcowy przykład tego, jak powinien wyglądać dobry, psychologiczny horror. Pełna niedomówień, niejednoznaczności i intrygujących zagadek saga od zawsze cieszyła się uznaniem krytyków i graczy, których Konami rozkochało zarówno wszechobecną atmosferą grozy, nienagannie zrealizowanym scenariuszem, jak i niepokojącym wydźwiękiem, jaki niosła każda kolejna jej część. Oto jednak po zgwałceniu Dooma, Resident Evil, Bloodrayne i całego wianuszka innych tytułów - Hollywood pochłonęło kolejną ofiarę...
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Opowieść o dwóch siostrach
Teoretycznie jest to kolejny przykład azjatyckiego horroru, mamy tutaj wszystkie "umowne" wyznaczniki tego gatunku. Jest i strasząca dziewczynka, jest i pokręcona fabuła, są również tajemnicze wątki z przeszłości. Mimo wszystko "Dwie Siostry" mają w sobie coś, czego nie ma tabun innych produkcji z kraju kwitnącej wiśni. Ji-woon Kim nadał swojemu filmowi głębi. Jest to pierwszy azjatycki horror od czasu "Kręgu" który oglądałem z przyjemnością.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Publi - Dlaczego boję się bać?
Z racji tego, że postanowiono (a tak jakoś wyszło) by tematem numeru "piętnastki" była "wirtualna groza", skusiłem się na napisanie niekonwencjonalnego tekstu. Powiedzmy, na początek - co tak naprawdę jest grozą? Najprościej mówiąc, to bardzo emocjonalne uczucie wywołane jakąś straszliwą, makabryczną sytuacją. A "wirtualna groza"? Lęk, niepokój, acz przez nas kontrolowany? Bo jakżeby inaczej to ująć? W końcu, aby poczuć strach przed czymś, musimy to wpierw zobaczyć, a kontrolę nad własnymi uczuciami możemy przejąć, gdy oglądamy jakiś dreszczowiec tudzież horror, ewentualnie gramy w gry z tegoż "gatunku" [w gruncie rzeczy lęki są z definicji niekontrolowalne... - mCrvn]. To nie jest to samo, co stanąć w obliczu prawdziwego zdarzenia, powodującego u nas grozę, a są tacy, którzy bać się lubią... Zapewne takie osoby uwielbiają oglądać w zaciszu horrory, thrillery albo grać w gry typu Resident Evil lub Call of Cthulhu, no a jeśli samo słowo pisane zaspokoi - czytać pozycje książkowe, pobudzające uczucie przerażenia.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Zdjęcie Śmierci
Odkąd amerykańskie koncerny filmowe wzięły się za tworzenie remaków pozycji z azjatyckiego kina grozy, wszystkie te idee stały się trendy. Wielu twórców czerpało inspiracje z tych właśnie klasyków, aby móc stworzyć odpowiedni nastrój oraz reakcję u publiczności. Mimo to, cała ta idea zaczyna być wykorzystywana pod nieco innym kątem. Dostaliśmy porządną dawkę typowego "skośnookiego" horroru, co sprawiło, że pośród pewnego rodzaju przerażenia, krążyła również frustracja, gdyż po raz kolejny oglądamy powielany pomysł, tylko w innych realiach. Ludzie, jednak są w pewien sposób zafascynowani takim przekazem. Na początku grudnia, w kioskach w całej Polsce, można było zakupić kolejną część z serii Horrory Świata. Tym razem, dystrybutor zafundował nam pozycję prosto z Hongkongu - "Zdjęcie Śmierci".
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Kult
Ilość remake'ów z roku na rok staje się coraz to większa i niestety nie chyli się ku upadkowi. Hollywood ciągle błaga kolejnych reżyserów, aby kultowe filmy zostały ukazane raz jeszcze młodszemu pokoleniu. Nie jest to jednak głównym celem. Zwróciłbym bardziej uwagę na fakt, że tworząc remake jednego z lepszych filmów, autorzy kreują swoje własne spojrzenie na świat, bawiąc się z nami w "Co By Było Gdybym To Ja Nakręcił Oryginał?". Tym razem Hollywood wziął pod lupę scenariusz do jednego z najlepszych brytyjskich filmów grozy - "The Wicker Man" (u nas ‘dumnie' noszącego tłumaczenie "Kult"). Jak zatem wygląda amerykańskie spojrzenie na pozycję, która była przerażająca 33 lata temu?
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
F.E.A.R. Extraction Point
Jest rok po premierze "STRACH-u". Czemu o tym wspominam? Otóż niedawno wyszedł oficjalny dodatek o tajemniczej nazwie - Extraction Point. Ale tym razem gry nie robili ludzie z Monolith. Pałeczkę przejęło niezbyt popularne Timegate Studios, którzy słynną z serii Kohan. Czy udało im się utrzymać klimat pierwowzoru? O tym się przekonacie już w tym tekście.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010
Filmy / Recenzja
Wzgórza Mają Oczy [film]
Nastała moda na remake'i i chociaż trwa już ona od dłuższego czasu, to dzisiaj czujemy, że z dnia na dzień narastają kolejne pomysły. Otrzymaliśmy już dużo amerykańskich wersji kultowych filmów azjatyckich, a zarazem ubogacone, świeższe edycje starych pozycji, które na stałe zagościły w kanonie klasyki filmów USA. W październiku na dvd, Imperial wydaje "Wzgórza Mają Oczy", remake horroru Wesa Cravena z 1977 roku. Na reżyserskim stołku zasiadł Alexander Aja.
Rozrywka.Blog
11 marca 2010