Krzysztof Krawczyk

Rok 2021 w wyszukiwarce Google stał pod znakiem tragicznych wydarzeń, wielkich afer i ludzi, którzy odeszli od nas w ostatnich miesiącach. Zaprezentowane dzisiaj wyniki pokazują to bardzo wyraźnie - wśród wyszukiwanych haseł znalazły się takie nazwiska jak Krzysztof Krawczyk, Alec Baldwin czy Kamil Durczok. Wśród młodszego pokolenia gwiazd i celebrytów królowali Mata, Natsu i Young Loesia. Czego Polacy szukali w Google'u w 2021 roku? Sprawdzamy.

Grób Krzysztofa Krawczyka robi się coraz bardziej okazały. Planów na jego rozbudowę jest więcej, a słowo, które ciśnie się na usta po zapoznaniu się z nimi, brzmi: rozmach.

48-letni Krzysztof Igor Krawczyk nagrał utwór „Tato”. To hołd dla zmarłego w kwietniu artysty. Fragmentu piosenki możemy posłuchać w internecie. Znajdzie się też w repertuarze musicalu poświęconemu Krzysztofowi Krawczykowi.

Podczas festiwalu w Opolu odsłonięto mural upamiętniający Krzysztofa Krawczyka – w dość oryginalnym stylu. Dzieło nie wszystkim przypadło do gustu, a najbardziej wymownie skomentował je Skiba.

Na początku kwietnia 2021 roku cała Polska żegnała jednego z najważniejszych piosenkarzy w naszej historii. Fanów Krzysztofa Krawczyka ucieszy jednak, że trwają prace nad serialem fabularnym o jego życiu. Powstała już część scenariuszy jego odcinków.

O śmierci piosenkarza poinformował na Facebooku Andrzej Kosmala, menadżer i prywatnie wieloletni przyjaciel artysty.

Krzysztofa Krawczyka dopadł koronawirus. Artysta poinformował o tym na swoim facebookowym fanpage'u. W udostępnionym poście prosi o spokój i modlitwę.

1 minuta i 42 sekundy — o tyle krótszy był czas, jaki Polacy spędzili w Boże Narodzenie przed telewizorami, w porównaniu do ubiegłorocznego wyniku. Największą popularnością wśród widzów cieszył się — i tu zero zaskoczenia — wyemitowany w Wigilię przez Polsat „Kevin sam w domu”.

Prezes TVP Jacek Kurski ogłosił olbrzymi sukces dwóch debiutujących w Święta produkcji – filmu dokumentalnego „Krzysztof Krawczyk. Całe moje życie” i biograficznego serialu „Osiecka”. Telewizja Polska w 2020 roku mocniej zaangażowała się w tworzenie dokumentów, a to dopiero początek tego trendu.

Wygląda na to, że słynny „Parostatek” z Krzysztofem Krawczykiem na pokładzie właśnie przybił do portu — po prawie 60 latach na estradzie wokalista kończy karierę. Jego otoczenie nie ukrywa, że ma to związek z trwającą pandemią koronawirusa.

Dwa miesiące temu na YouTubie zadebiutowała piosenka duetu raperów Bernera i B-Real z gościnnym występem Rick Rossa. Czujni internauci szybko zauważyli, że w utworze został użyty sampel z polskiego hitu „Trudno tak”. Krzysztof Krawczyk ucieszył się z takiego nawiązania, ale Edyta Bartosiewicz już zdecydowanie mniej.

Ostatni tydzień przyniósł znaczne wyhamowanie akcji Hot16Challenge.  Polskie środowisko artystyczne w tym czasie żyło raczej aferą wokół Trójki oraz dwoma dokumentami o pedofilii, więc kolejnych występów i nowych nominacji było coraz mniej. Być może zbiórkę pieniędzy dla służby zdrowia na powrót pobudzi Krzysztof Krawczyk.

Raper MC Sobieski nagrał nowy utwór zagrzewający do walki polskich piłkarzy. Nasz Czas aspiruje do miana hymnu reprezentacji Polski na mistrzostwa świata w Rosji.