Radio Nowy Świat

Każdy, kto mnie zna, wie, że jestem typem sowy i poranne wstawanie to dla mnie droga przez mękę. Dlatego, gdy dostałam służbowe polecenie, by zarezerwować sobie piątkowy poranek, 10 lipca, i podzielić się pierwszymi wrażeniami w związku ze startem Radia Nowy Świat, byłam raczej średnio zadowolona. 

Radio Nowy Świat to inicjatywa byłych dziennikarzy Programu 3 Polskiego Radia, którzy postanowili założyć własną rozgłośnię internetową w stylu starej „Trójki”. Inicjatywa została ostatecznie opóźniona przez pandemię koronawirusa, ale wystartuje już w najbliższy weekend. Wiemy, jak będzie wyglądać ramówka na dni 10-12 lipca.

Dziś, w piątek, 26 czerwca, oficjalnie miało wystartować Radio Nowy Świat. Koronawirus opóźni ten start, jednak twórcy nowej rozgłośni przygotowali coś w zamian — już dzisiaj usłyszymy w niej na żywo koncert Wojciecha Waglewskiego.

26 czerwca planowo miało rozpocząć nadawanie Radio Nowy Świat. Wiele wskazuje na to, że start rozgłośni zostanie opóźniony. Wszystko przez to, że u jednego z dziennikarzy nowej redakcji stwierdzono zakażenie koronawirusem. „Rozpatrujemy w tej chwili dwa skrajne scenariusze, jednak oba wiążą się z opóźnieniem startu Radia Nowy Świat” — poinformowały władze stacji.

Na warszawskim Wilanowie, w otoczeniu domków jednorodzinnych i agencji reklamowych, powstaje od kilku tygodni Radio Nowy Świat. Ojcowie założyciele i matki założycielki musieli przystosować lokal nie tylko do obecności mikrofonów i konsolet, ale i do… obecności dorosłych. Wcześniej bowiem mieściło się tam przedszkole, czego pozostałością są choćby toalety obsługujące klientów do metra dziesięć wzrostu.

Kiedy tylko pojawiła się informacja, że dziennikarze radiowej Trójki postanowili założyć własną rozgłośnię, internauci od razu sięgnęli do swoich portfeli, aby wesprzeć ten projekt. Wszystko wskazuje na to, że Nowy Świat rozpocznie nadawanie już w czerwcu z m.in. Wojciechem Mannem na pokładzie.