REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Muzyka

Nienawidzą "Last Christmas" tak bardzo, że chcą wykupić prawa i pozbyć się tej piosenki "na zawsze"

Dla niektórych "Last Christmas" od Wham! to uroczy, budujący klimat symbol zbliżających się świąt. Dla innych - frustrujące źródło męki, którego nie mogą już znieść. Pewna angielska para zdecydowała się podjąć próbę wykupienia praw do utworu i ostatecznie usunięcie go z przestrzeni publicznej.

30.12.2022
9:40
last christmas wham piosenka prawa autorskie zbiórka usunięcie
REKLAMA

"Last Christmas" od wielu, wielu lat powraca do radia jesienią, by od tej pory regularnie przypominać o nadchodzących świętach. Ten zwiastun Bożego Narodzenia znany jest każdemu, jednak nie wszyscy darzą go sentymentem, który rozgrzewa serduszka. Swego czasu gdzieś w sieci zrodził się pomysł na grę "Whamageddon" - jej celem jest jak najdłuższe unikanie tego kawałka formacji Wham!. Gra kończy się o północy 24 grudnia. Ten, kto do tej pory choć raz usłyszy dowolny fragment "Last Christmas", przegrywa.

Tej prześmiewczej zabawie daleko jednak do poziomu niechęci, jaką osiągnęła pewna angielska para. Tomas i Hannah Mazetti wpadli na pomysł wykupienia należących do Warner Chappell Music UK praw autorskich do świątecznego numeru, by później usunąć go z przestrzeni publicznej. Potrzebna do realizacji tego celu kwota jest jednak dość pokaźna - mowa o 20 mln funtów.

REKLAMA

Last Christmas: zbiórka na usunięcie piosenki

W ostatnie święta zapytaliśmy przyjaciół, jak bardzo chcieliby już nigdy nie usłyszeć tej piosenki. Okazało się, że takich osób jest naprawdę sporo. Wówczas ktoś nam powiedział, że teoretycznie moglibyśmy wykupić do niej prawa i po prostu usunąć ją ze wszystkich platform streamingowych. Może kolejne święta będą dla niej ostatnimi. Przykro mi - tak musi być! Nie mamy nic do Wham!, ale nienawidzimy tej piosenki. Grana jest po 5000 razy dziennie i trzeba coś w końcu zrobić dla ludzi, którzy cierpią tak, jak my

- powiedziała mediom Hannah Mazetti.
Last Christmas

Podobno inicjatorzy akcji planują wysłać wszystkie wykupione nośniki na składowisko nuklearnych odpadów. Tam mają one "spoczywać przez przynajmniej 2 mln lat". Niestety, zebranie tak dużej sumy nie będzie proste. Mimo niechęci dzielonej przez całą masę poirytowanych obywateli, jak na razie Mazettim udało się zebrać jedynie 50 tys. funtów. Do 20 mln sporo brakuje, choć sam fakt uzbierania równowartości 265 tys. zł na walkę z piosenką jest już dość imponujący.

REKLAMA

W przeszłości pracowałam w kawiarni. Jej właściciel pewnego dnia przywiózł nam nagraną przez siebie płytę CD z różnymi świątecznymi hitami. On sam był w lokalu tylko od czasu do czasu, nie wiedząc, jaką agonię przeżywają pod jego nieobecność pracownicy, kiedy piosenka "Last Christmas" była grana w ciągu dnia aż 111 RAZY!

- kontynuowała opowieść Hannah.

Nie wiem, jak to jest nienawidzić tekstu kultury tak bardzo, by zdecydować się na tak karkołomne przedsięwzięcie (z nikłą szansą powodzenia), ale Mazetti ewidentnie nie zamierzają się poddać.

Piosenka popowego duetu złożonego z George'a Michaela i Andrew Ridgeleya powstała w 1984 roku - za kompozycję i tekst odpowiada jednak wyłącznie Michael. W gruncie rzeczy nie jest to wcale kawałek świąteczny, a opowieść o złamanym sercu. Każdego roku zarabia około 300 tysięcy funtów w tantiemach.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA