Boże Narodzenie

Co obejrzeć w święta? Oczywiście "Kevina samego w domu" - to przecież tradycja. Ale poza tym warto też odejść od stołu i wybrać się do kina. W tym roku interesujących nowości na pewno nie zabraknie. Wybieramy te najciekawsze.

Co obejrzymy w telewizji w święta 2024? Sprawdzamy najciekawsze filmy i programy na popularnych kanałach telewizyjnych.

To już ten czas w roku, w którym nie ma nawet sensu bronić się przed magią świąt. W galeriach handlowych stoją choinki, w radiu leci Wham! i Mariah Carey, a Netflix od wielu tygodni karmi nas bożonarodzeniowymi romcomami. Potrzebujecie czegoś na odtrutkę? Ten krwawy horror na VOD pomoże wam pozostać przy zdrowych zmysłach.

Kupuj taniej, konsumuj więcej, obdaruj bliskich - takie komunikaty słychać w przedświątecznym okresie na każdym kroku. Czasem jednak, choć to truizm, nie o same materialne prezenty chodzi, a przynajmniej nie do końca. Bo podarować coś z głową też trzeba umieć - jak co roku przypomina o tym serwis Allegro, który opublikował wzruszający świąteczny spot.

Co roku wśród świątecznych hitów telewizyjnych króluje "Kevin sam w domu". Trudno zliczyć, ile razy gościł w telewizji, odkąd miał swoją premierę w 1990 roku. Choć świąt Bożego Narodzenia nie ma ponoć bez "Kevina", to nie wszyscy mają ochotę, by po raz enty oglądać przygody niesfornego chłopca. I słusznie, bo filmów świątecznych, które są lepsze od hitowego filmu z Macaulay Culkinem, jest znacznie więcej. Oto one.

Świąteczne hity to nie tylko "Last Christmas" czy kultowy hit Mariah Carey "All I Want for Christmas Is You". Jeśli macie dość piosenek, które są grane co roku przez każdą radiową stacją i macie wrażenie, że są ograne do granic możliwości, przed świętami Bożego Narodzenia, lub w same święta, odpalcie inne, mniej oczywiste hity, które odpowiednio was nastroją.

Wraz z grudniem nadszedł Whamageddon. Do tej pory jeszcze mogliście go unikać, ale teraz nie uciekniecie już przed świątecznym klimatem. On jest wszędzie. Użytkownicy Amazon Prime Video co prawda jeszcze mu nie ulegli, ale to się zaraz zmieni.

W polskich multipleksach już niedługo odbędą się grudniowe maratony horrorów. Co to oznacza? Całą noc z nowymi filmami grozy. Wśród nich są dwie nowości i dwie produkcje z zeszłego roku, których do tej pory nie dało się w Polsce legalnie obejrzeć. Szczególną uwagę należy zwrócić na jedną z nich.

Krwawe morderstwa popełniane przez członków sekty. Szkoła z internatem zbudowana na zgliszczach grzechów dawno minionego pokolenia. Zniecierpliwiony demon czekający na uwolnienie. "Gra w opętanie" wręcz ugina się pod nadmiarem grozy. Dzięki temu, chociaż jej akcja toczy się w okolicach Bożego Narodzenia, mamy do czynienia z horrorem, który można oglądać nie tylko od święta.

Dla niektórych "Last Christmas" od Wham! to uroczy, budujący klimat symbol zbliżających się świąt. Dla innych - frustrujące źródło męki, którego nie mogą już znieść. Pewna angielska para zdecydowała się podjąć próbę wykupienia praw do utworu i ostatecznie usunięcie go z przestrzeni publicznej.

Jak Wigilia, to wiadomo - "Kevin sam w domu". Ten film w zabawny sposób zaraża nas magią świąt. Poniższe filmy robią to samo. Tylko posiłkują się zupełnie innymi środkami. Ich akcja rozgrywa się w okresie Bożego Narodzenia, ale są brutalne, opływają krwią, czarnym humorem, a nawet erotyką.

Boże Narodzenie wypada w tym roku w weekend, dlatego świąteczny okres oznacza nieco mniej wolnych dni niż zazwyczaj. Bynajmniej nie ogranicza to natomiast apetytu Polaków na filmy świąteczne. Najwięcej znajdziemy ich zaś (zgodnie z nową, świecką tradycją) na Netfliksie. Jakie bożonarodzeniowe produkcje pojawiły się w tym tygodniu? Co obejrzeć na Sylwestra? Odpowiedzi na te pytanie znajdziecie poniżej.

Pojedzony i zadowolony? Czas na film, a najlepiej film świąteczny, bo kiedy, jeśli nie teraz? Mamy dla was z najlepsze tytuły, które doskonale sprawdzą się przy kawałku ciasta i kawie. Oto top 10 najlepszych filmów, bez których nie wyobrażamy sobie Bożego Narodzenia. 

Wigilia i Boże Narodzenie to dla wielu polskich rodzin okazja do wspólnego oglądania czasem nowych, czasem ukochanych produkcji. Co roku w tym czasie w telewizji rządzi "Kevin sam w domu", ale Netflix na święta też ma kilka asów w rękawie. Dużym hitem będzie na pewno film "Nie patrz w górę".

"Kevin sam w domu" w tym roku na Polsacie. Jakże mogłoby być inaczej, skoro film już od lat przyciąga przed telewizory całe miliony widzów, dla których taki seans stał się już świąteczną tradycją. Fani będą mogli go obejrzeć zarówno dzisiaj jak i jutro. Za nieco ponad tydzień w telewizji pojawi się natomiast "Kevin sam w Nowym Jorku".

Niedawno zakończyła się 8. edycja randkowego reality show TVP "Rolnik szuka żony". Było w niej jak zwykle dużo śmiechu, wzruszeń i dram, a widzowie szukają teraz swojego miejsca w życiu. Już niedługo będą mogli znów spotkać się z ulubionymi bohaterami. W święta pokazany będzie specjalny odcinek hitu Telewizji Polskiej.

6 grudnia na Netfliksie swoją premierę miał wyprodukowany przez streamingowego giganta polski film pt. "Dawid i elfy". Obraz można określić mianem absolutnie generycznej świątecznej produkcji familijnej, jakich wiele powstało w USA, ale na naszym rodzimym polu - wręcz przeciwnie. I choć można było spodziewać się najgorszego, film Michała Rogalskiego okazał się bardzo przyjemnym zaskoczeniem.

"Chłopiec zwany Gwiazdką" to nowy świąteczny film, który obejrzycie na Netflix Polska. Atmosfera produkcji, która garściami czerpie ze świątecznej mitologii, ewidentnie spodobała się widzom - obraz już od kilku dni gości na liście najpopularniejszych tytułów serwisu. Jaki jest "Chłopiec zwany Gwiazdką"?

Już jest nowa świąteczna reklama Allegro. I jak zwykle udaje jej się nas wzruszyć i wprowadzić w bożonarodzeniowy nastrój. Tym razem zachęcani jesteśmy, aby nie ulegać pozorom i dostrzec "To, co najważniejsze".

Disney opublikował nową reklamę świąteczną - "Nowy tata". Ładna i przyjemna w oglądaniu animacja nie spodobała się jednak polskim internautom, którzy głośno wyrażali swoje niezadowolenie, do momentu, w którym możliwość dodawania komentarzy została zablokowana.