Netflix ogłosił 7. sezon "Czarnego lustra" i ujawnił członków obsady. Kiedy premiera?
W mediach społecznościowych serialu "Black Mirror" pojawił się teaser, który jest zapowiedzią 7. sezonu produkcji. Netflix ujawnił członków obsady, a także rok premiery nadchodzących odcinków.
Nowy spin-off „Gry o tron” będzie mieć coś wspólnego z „Black Mirror”. Ogłoszono reżysera i liczbę odcinków
Tak, powstaje kolejna produkcja z uniwersum „Gry o tron”. Pod koniec 2025 roku światło dzienne ma ujrzeć nowy spin-off o tytule „A Knight of the Seven Kingdoms”. Będzie to adaptacja noweli George’a R.R. Martina „The Hedge Knight”. Aktualnie wiemy już, że serial zyskał nowego, bardzo utalentowanego, reżysera. Do sieci trafiła również informacja o tym, z ilu odcinków będzie się składał.
Wszystkie odcinki "Czarnego lustra" od najgorszego do najlepszego. Wielki przewodnik po serialu
Najnowszy sezon serialu "Czarne lustro" od kilku dni święci triumfy w serwisie Netflix. To zatem chyba dobry moment, aby zestawić ze sobą wszystkie odcinki produkcji i sprawdzić, czy te najświeższe choć trochę dorównują tym pierwszym, za które widzowie tak pokochali fatalistyczne dzieło Charliego Brookera.
Netflix zmienia logo i wita na platformie Streamberry. To coś dla fanów "Black Mirror"
Jeśli jesteś po seansie odcinka z najnowszego sezonu "Czarnego lustra" - "Joan jest okropna" - to sprawdź, czy przypadkiem nie ma cię na Streamberry. Bo być może i ty dobrze nie przeczytałeś warunków umowy, a tytuł serialu z twoim sobowtórem właśnie zadebiutował na platformie.
W nowym „Black Mirror” więcej jest horroru niż science fiction. I to nie za dobrze
Wylądował nowy sezon „Black Mirror” i jest on o tyle zaskakujący, że w tym sezonie wyjątkowo intensywnie eksploruje konwencję opowieści z dreszczykiem i odbywa się to kosztem tego, za co widzowie pokochali tę serię.
Netflix atakuje kontynuacjami swoich hitów. To będzie tydzień powrotów
Tak mocnego tygodnia na platformie Netflix nie było od dawna. Już za chwilę zadebiutują wyczekiwane kontynuacje hitów serwisu. Jeden zabierze was do mrocznego świata nowych technologii, a drugi... cóż, krótko mówiąc: skopie wam tyłki.
Chat GPT napisał odcinek "Czarnego lustra". Na pierwszy rzut oka scenariusz był okej
Chat GPT oraz "Black Mirror" łączą dwie rzeczy: sztuczna inteligencja oraz nowe technologie. I aż się prosiło o to, by sprawdzić, czy oprogramowanie jest w stanie stworzyć unikalny odcinek serialu. Charlie Brooker, twórca produkcji, postanowił zatem napisać epizod "Czarnego lustra" przy pomocy Chatu GPT i wysnuł konkluzję na temat tej wyjątkowej kolaboracji.
"Czarne lustro" niebawem zadebiutuje na Netfliksie. Co obejrzymy w czerwcu w serwisie?
Z czystym sumieniem można napisać, że na te premiery czekaliśmy wszyscy i już wiadomo, że Netflix na czerwiec szykuje prawdziwą petardę. Wśród nowości serwisu pojawią się m.in. kolejny sezon serialu "Czarne lustro", finał 4. sezonu "Turbulencji", a także filmowe hity i inne kontynuacje.
"Czarne lustro" wreszcie wraca z 6. sezonem. Mamy zwiastun i datę premiery na Netfliksie
"Czarne lustro" powraca po czterech latach przerwy z - jak zapewnia twórca - "najbardziej nieprzewidywanym sezonem". W sieci właśnie pojawił się teaser odcinków, które mają zadebiutować na platformie Netflix już całkiem niedługo.
Nie wyobrażam sobie dzisiaj nowego sezonu "Czarnego lustra". Chyba że jako komedię
"Czarne lustro" dostanie 6. sezon. Fani mogą otwierać szampana? Niekoniecznie. Nowa odsłona kultowego już serialu pod banderą Netfliksa ma marne szanse na jakość znaną z początków produkcji. Znaleźliśmy się bowiem w takiej sytuacji, że może z tego wyjść kabaret. Charlie Booker powinien jeszcze trzymać swoje dystopijne wizje tylko dla siebie.
"Czarne lustro" wraca z nowym sezonem. Netflix nie stracił kultowego science fiction
"Czarne lustro" to jeden z najsłynniejszych seriali science fiction w historii. Łącząca w sobie elementy satyry i makabry antologia od dwóch lat znajdowała się w symbolicznym piekle. Nie brakowało nawet głosów, że "Black Mirror" może już nigdy więcej nie zagościć na naszych ekranach. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że trwający spór właścicielski udało się rozwiązać. Nowy sezon będzie większy od dosyć skromnej 5. części, a ponownie pokaże go Netflix.
Współczesne media śledzi się jak "Black Mirror". Oglądanie "Mask Singer" i czytanie wiadomości z Ukrainy to czysty surrealizm
Mówi się, że media i telewizja kłamią. A jeśli są bardziej prawdziwe, niż myślimy? W końcu są częścią naszej rzeczywistości. Jak odnaleźć się w świecie, w którym po emisji wiadomości z wojny, do ramówki wjeżdża "Mask Singer", gdzie gwiazdy w strojach zwierząt i przedmiotów śpiewają piosenki?
Netflix z poważnej korporacji chce stać się nerdowskim ziomalem. To ryzykowna gra
Geeked Week, posyłanie zalotnych (i wieloznacznych) spojrzeń graczom, oddanie widzom wpływu na fabułę produkcji – wiele wskazuje na to, że Netflix robi wszystko, żeby z abstrakcyjnej i poważnej korporacji stać się nerdowskim ziomalem.
Zombiaki w Domu Wielkiego Brata z brazylijską telenowelą w tle. Serial „Reality Z” zapowiadał się świetnie
Grupa osób zamknięta w odizolowanym od świata budynku i szalejąca na zewnątrz epidemia zombie? Brzmi jak plan na dobrą historię. Aż szkoda, że „Reality Z” Netfliksa zaprzepaściło swoją szansę na kawałek naprawdę niezłego kina. A zapowiadało się tak dobrze.