Netflix atakuje kontynuacjami swoich hitów. To będzie tydzień powrotów

Już od jakiegoś czasu piękna pogoda zachęca do wychodzenia na zewnątrz, ale Netflix nie chce, żebyśmy się od niego oderwali. Co chwilę atakuje interesującymi nowościami, które raz są zaskakująco dobre ("Dzień Matki"), a innym razem zaskakująco złe ("FUBAR"). Tym razem jednak na platformę wjeżdżają pewniaki. Mówimy w końcu o kontynuacjach naprawdę udanych produkcji. Już za chwilę dostaniemy bowiem 6. sezon "Czarnego lustra" (w końcu!) i "Tylera Rake'a 2" (wreszcie!).

"Przyszłość zaczyna się dziś" - tak najkrócej można podsumować mroczny, a jednak satyryczny serial Charliego Brookera. W "Czarnym lustrze" zabiera nas bowiem do świata, w którym coś idzie nie tak, w którym problemem okazuje się niewłaściwy sposób wykorzystania nowoczesnej technologii. To wyjątkowo niepokojąca produkcja, bo mocno zakorzeniona w otaczającej nas rzeczywistości. Wiele wskazuje na to, że twórcom uda się utrzymać wysoki poziom poprzednich odsłon tytułu.

Czytaj także:

Jak czytamy w oficjalnym opisie nowej odsłony "Czarnego lustra", należy spodziewać się niespodziewanego. 6. sezon ma się bowiem wymykać wszelkim klasyfikacjom i być najbardziej nieprzewidywalną częścią serii. Już niedługo sami będziemy mogli się o tym przekonać, bo wszystkie pięć odcinków produkcji zadebiutuje na platformie Netflix w najbliższy czwartek, 15 czerwca.

Dzień po "Czarnym lustrze" czeka nas coś lżejszego, bardziej rozrywkowego. Chris Hemsworth w roli elitarnego komandosa Tylera Rake'a podejmuje się bowiem kolejnego niebezpiecznego zadania. Tym razem przyjdzie mu ratować rodzinę bezwzględnego gangstera. Jak sobie z tą misją poradzi? Cóż, już po zwiastunie widać, że skopie wszystkim tyłki. Spodziewajcie się wielu widowiskowych scen akcji.

A skoro o akcji mowa... jeśli ten fakt jakimś cudem wam umknął, w mijającym tygodniu na platformie Netflix zadebiutował dokument "Arnold". Tak, chodzi o tego Arnolda - Schwarzeneggera, który siłą swoich mięśni podbił Hollywood, a potem został gubernatorem Kalifornii. Trzyodcinkowa produkcja przybliża widzom jego losy.