Charlie Brooker i Agnieszka Holland obrażają własnych widzów. Twórcy narzekają na hejt, a sami go stosują
Trudno wyobrazić sobie lepszy czas dla ambitnych filmowców. Wytwórnie filmowe i serwisy VOD biją się o twórców, a potem dają im niewyobrażalne jeszcze kilkanaście lat temu warunki pracy. Więc jaki jest problem? Twórcy na całym świecie narzekają na hejt i nienawistnych fanów. Problem w tym, że Agnieszka Holland czy Charlie Brooker sami chętnie sięgają po mowę nienawiści.
Seriale w 2018 roku - które nas urzekły, a które rozczarowały?
Które produkcje w odcinkach zapadły nam w pamięci? Blogerzy Rozrywka.Blog wybierają najlepszy serial 2018 roku i największe rozczarowanie serialowe 2018 roku.
Najlepsze seriale 2018 roku. Które z nich widziałeś?
Nie pomyliłam się, kiedy z okazji premiery „Rojsta” pisałam, że ten rok jest przełomowy dla polskiego rynku seriali. Dawno nie było tak płodnego okresu dla naszych rodzimych twórców. Widać, że coś w tej materii się zmienia. I przy okazji, że widzowie chcą i lepiej, i więcej.
Netflix rozczarowuje treściami, a telewizja serwuje coraz gorszą rozrywkę. Jaki był ten rok dla popkultury?
2018 rok, oprócz wydarzeń na wskroś pozytywnych, przyniósł nam też masę smutków i rozczarowań. Po raz pierwszy w historii doczekaliśmy momentu, w którym film z uniwersum Gwiezdnych wojen stał się finansową klapą. Netflix, pomimo imponujących wzrostów oraz rosnącej biblioteki filmów i seriali, ewidentnie bardziej idzie w ilość, a nie w jakość. Odeszły też wielkie legendy masowej wyobraźni.
Amerykańskie media doceniają „Watahę” i „Ślepnąc od świateł”
Dobiegający właśnie końca rok pokazał, że polskie produkcje premium stoją na coraz wyższym poziomie. Nie zabrakło też jednak rozczarowań, a największym z nich był „1983” Netfliksa. Dzieło Joshui Longa nie zachwyciło w Polsce, a za granicą zostało w sporej mierze zignorowane. Tymczasem seriale HBO Polska zyskują coraz większą renomę wśród amerykańskich mediów.
Ten rok należał do Polaków i Netfliksa. Najważniejsze wydarzenia w popkulturze w 2018 roku
Dawno już w moich końcoworocznych podsumowaniach tyle miejsca nie zajmowały pozytywne, (pop)kulturowo, wydarzenia związane z naszym pięknym nadwiślańskim krajem. I to w kontekście globalnym. Tak zapamiętam 2018 rok w popkulturze.
Prawie 200 lokalizacji, a wśród nich perły architektury. Spacer po ulicach miasta w serialu „1983”
Prawie 200 lokalizacji, wykończenia ze szkła, metalu, obok zaś dobrze znane nam budynki. W serialu „1983” znajdziemy sporo pereł architektury, znanych nam nie tylko z warszawskich ulic.
Prime Video ma swój odpowiednik serialu 1983. Poznajcie Człowieka z Wysokiego Zamku
Polski serial oryginalny Netfliksa z pewnością nie jest plagiatem. 1983 ma swoją własną stylistykę, historię i sposób narracji. Trudno jednak nie zestawiać go z Człowiekiem z Wysokiego Zamku: pierwszym głośnym serialem w usługach VoD o rzeczywistości alternatywnej.
Nawet jeśli Wiedźmin będzie typowo amerykańskim serialem, to nic złego się nie stanie
1983 to festiwal rozczarowań. Netflix tym razem nie dowiózł nam dobrego serialu. Mam poczucie, że może to dobrze się stało, że Wiedźmina od początku do końca będą robić Amerykanie.
Jak wyglądała praca na planie 1983? Sprawdź zakulisowe materiały od Netfliksa
Jeżeli zadawaliście sobie pytanie “jak oni to zrobili?”, to dzięki materiałom udostępnionym przez Netfliksa możecie zajrzeć za kulisy produkcji. Zobaczcie pierwszy polski serial platformy od kuchni.
Akcja serialu 1983 dzieje się w roku 2003. Ale samochody na ulicach sugerują, że lata 80. trwają w najlepsze. Nie jest to przypadkowe działanie, a dobrze uchwycona specyfika krajów „demokracji ludowej”.
Pierwszy polskojęzyczny serial Netflix Original jest słusznie krytykowany za drętwe dialogi, ale intryga została rozpisana w nim pieczołowicie. Potrafi wciągnąć, ale ma wiele warstw i łatwo się w niej pogubić. Postanowiliśmy rozbić zakończenie 1983 na czynniki pierwsze.
1983 brzmi dla ciebie drętwo? To wina tłumaczenia serialu z języka angielskiego na polski
Pierwszy polski serial Netfliksa nie jest pozbawiony wad. Te wypunktowywane są w recenzjach, ale jest też rzecz, na którą być może nie zwróci się początkowo uwagi. Mowa o tłumaczeniu serialu, bo przy tej okazji twórcy wpadli w kilka pułapek językowych, z których nie udało im się wybrnąć.
Postawiłeś krzyżyk na 1983? Daj mu jeszcze jedną szansę, tylko włącz angielski dubbing
1983 spotkał się z ostrą krytyką, a wiele osób odpuściło sobie seans już po pierwszym odcinku. Widzom, którzy odbili się od drętwych dialogów, polecam mimo wszystko obejrzeć serial – tylko z angielskim dubbingiem, który robi robotę.
Widzieliście już 1983 i ciągle wam mało? Sprawdźcie najlepsze opowieści z alternatywną wersją historii
W serialu 1983 poznamy alternatywną historię świata. Taką, w której Układ Warszawski nie przegrał zimnej wojny z NATO. Podoba wam się ta koncepcja? To dobrze – bo powstało wiele podobnych dzieł.
Sprawdziliśmy, czy amerykańskie krytyki są zajebiste. 1983 nie podbił zagranicznych mediów
Wielu polskich fanów zastanawiało się przed premierą 1983, czy produkcja Netfliksa ma szansę osiągnąć globalny sukces porównywalny z Dark lub Domem z papieru. Agnieszka Holland, jedna z reżyserek serialu, twierdzi, że na Zachodzie 1983 jest doceniany, a w Polsce dominuje hejt. Ile ma to wspólnego z prawdą?
„Brandzlowanie się hejtem” i inne złote myśli Agnieszki Holland
Jaki jest serial 1983 od Netfliksa każdy widzi, ale jeśli się nie podoba, to nie jest krytyka a brandzlowanie się hejtem, tak przynajmniej twierdzi Agnieszka Holland.
Co się wydarzyło w marcu 1983 roku? Kim byli ludzie, którzy przygotowali zamachy bombowe? Jaki związek ma z tym wszystkim Maja Skowron? Fabuła serialu 1983 od Netfliksa nie dostarcza nam wszystkich odpowiedzi. Spróbuję zatem wyciągnąć własne wnioski.