Największe filmowe rozczarowania roku 2014 [TOP 12]
Rok 2014 przyniósł nam wiele wyczekiwanych od lat tytułów. Niestety, część z nich okazała się nie warta ani naszych pieniędzy, ani naszego czasu. Największe rozczarowania filmowe roku 2014 to te produkcje, które przed seansem dały nam nadzieję na wspaniale spędzone godziny pełne wrażeń i emocji. To te filmy, które swoją obsadą, tematyką czy zwiastunem podbiły nasze serca, by potem pozbawić nas pieniędzy, godności i wiary w kinematografię. Przed wami kilkanaście tegorocznych wpadek filmowych.
"Hobbit: Bitwa Pięciu Armii" to doskonałe zwieńczenie przygody Bilbo Bagginsa i jego kompanów. Recenzja sPlay
Według Filmweb.pl, „Hobbit: Bitwa Pięciu Armii” jest najbardziej oczekiwaną premierą tego roku. Ostatnia część przygód Hobbita do polskich kin wejdzie 25 grudnia 2014 roku, a więc za niecały tydzień. Wczoraj w wybranych kinach IMAX odbył się specjalny pokaz przedpremierowy obrazu Petera Jacksona. Jak wypada ostatnia odsłona losów Bilbo Bagginsa i jego zaprzyjaźnionej kompanii krasnoludów? Czy zakończenie hobbickiej trylogii jest równie udane jak poprzednie części?
Zapisane w niebie. John Green, "Gwiazd naszych wina" - recenzja sPlay
Adaptacja książki „Gwiazd naszych wina”, której polska premiera przypadła na 6 czerwca 2014 roku, okazała się niekwestionowanym hitem. Wszyscy pokochali Hazel Grace (Shailene Woodley) i Augustusa (Ansel Elgort), parę, którą łączyła miłość pomimo wszystko. Film, przyznam szczerze, jakoś mi umknął podczas emisji w kinach i jako że zbliża się koniec roku, postanowiłam pewne zaległości nadrobić. Ale zamiast zacząć od ekranizacji „Gwiazd naszych wina” w reżyserii Josha Boone’a, postanowiłam zmierzyć się z książką Johna Greena.
Laika Company znowu bez pudła. "Pudłaki" - recenzja sPlay
Na „Pudłaki” udało załapać mi się ostatnio za namową mojego kumpla, który uwielbia wszelkie animacje. Jeśli jeszcze gdzieś w waszych kinach wyświetlają produkcję Laika Company („Koralina”, „ParaNorman”), to biegnijcie szybko. „Pudłaki” to naprawdę miła odmiana po wszystkich filmach sensacyjnych i thrillerach, które mają co miesiąc głośne premiery. Animacja w reżyserii Anthony’ego Stacchi i Grahama Annable zachwyci was wykonaniem, estetyką i humorem.
Obalić Kapitol! "Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1" - recenzja sPlay
Choć wielu gotowych było mnie wyśmiać, „Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1” naprawdę były jednym z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie filmów tego roku. Rok po premierze „Igrzysk śmierci: W pierścieniu ognia” nie mogłam się doczekać dalszych przygód Katniss, zwłaszcza, że druga część o krwawej grze na śmierć i życie zakończyła się emocjonującym cliffhangerem. Na nowy obraz Francisa Lawrence’a – jako miłośniczka serii – szłam więc ze sporymi oczekiwaniami i nieodparta chęcią poznania dalszego ciągu filmowej historii.
Biały Dom znowu na tapecie. "State of Affairs" - recenzja sPlay
„State of Affairs” to nowy, amerykański dramat polityczny wyprodukowany przez Warner Bros. Television. Serial skupia się na działaniach CIA i Białego Domu w zwalczaniu międzynarodowych kryzysów, m. in. ataków terrorystycznych. W główną rolę, Charlie Tucker, świetnej analityczki CIA wciela się Katherine Heigl. Aktorkę znamy głównie z ról w „Roswell: W kręgu tajemnic” i w „Chirurgach”, a także w kilku mniej lub bardziej udanych komediach romantycznych.