Taco Hemingway

Z powodu trwającej pandemii tegoroczna gala rozdania nagród polskiej Akademii Fonograficznej nie odbyła się. Zamiast tego, zorganizowano transmitowaną w internecie konferencję prasową, podczas której ogłoszono laureatów Fryderyków.

Mijający tydzień przyniósł kolejny album Taco Hemingwaya i sporo innych muzycznych nowości. Na które z nich warto zwrócić szczególną uwagę?

Przesłuchałam „Europę” Taco Hemingwaya i nadal uważam, że to jeden z najciekawszych polskich muzyków młodego pokolenia. Tyle że to, co Taco opowiada na całej płycie, Quebonafide streścił w jednej piosence o niepozornym tytule „Bubbletea”.

Po północy w sieci pojawiła się „Europa”, nowa, zapowiedziana jakiś czas temu płyta Taco Hemingwaya. To jego drugie wydawnictwo w ostatnich dniach – tydzień temu w serwisach streamingowych zadebiutował „Jarmark”.

Ostatnie dni przyniosły niespodziankę od Taco Hemingwaya i premierę jednego z moich ulubionych albumów tego roku. Co jeszcze ciekawego słychać w muzyce?

Przesłuchałem „Jarmark” Taco Hemingwaya i to jedna z najlepszych płyt rapera, ale i tak uważam, że lepiej jak nawija o sobie, niż o Polsce.