Na dwie z sześciu wspomnianych poniżej płyt fani polskiego rapu (i nie tylko) czekają szczególnie mocno. Na jakie jeszcze premiery muzyczne najbliższych tygodni warto mieć oko?
Płyty na wrzesień 2020:
Taco Hemingway – JARMARK, EUROPA
Taco Hemingway w tym roku z dwoma nowymi albumami – „JARMARK” oraz „EUROPA”. Wśród gości między innymi Gruby Mielzky, Artur Rojek, Kacha z zespołu Coals, Bedoes czy Borucci. Wydawnictwa można już zamawiać preorderze.
Premiera: 4 września
Lana Del Rey – Chemtrails over the Country Club
Ósmy album studyjny Lany Del Rey, następca „Norman Fucking Rockwell!” z zeszłego roku. Pracę nad tym materiałem amerykańska artystka rozpoczęła jeszcze w okolicach premiery poprzedniego krążka. Czy tym razem będzie równie nostalgicznie, dowiemy się niebawem. Na razie Del Rey nie zaprezentowała żadnych zapowiedzi.
Premiera: 5 września
Sufjan Stevens – The Ascension
Stevens, podobnie jak jego krajanka Lana Del Rey, zaprezentuje we wrześniu swój ósmy album studyjny. Promuje go między innymi piosenką America. Stevens napisał piosenkę już w 2014 roku, wtedy jednak nie trafiła na jego wydawnictwo. America jest protest-songiem wymierzonym przeciwko zepsuciu w amerykańskiej kulturze.
Premiera: 25 września
Vito Bambino – Poczekalnia
Debiutancki album solowy Vita Bambino, czyli Mateusza Dopieralskiego, członka zespołu Bitamina. „Poczekalnia” to album eklektyczny, na którym spotykają się rozmaite inspiracje Dopieralskiego. Na płycie gościnnie pojawia się Natalia Szroeder.
Premiera: 25 września
Idles – Ultra Mono
Trzeci album długogrający brytyjskiego zespołu, który zadebiutował w 2017 roku z albumem „Brutalism”. Od tamtej pory popularność niepokornej postpunkowej ekipy rośnie z każdym kolejnym wydawnictwem. Nie inaczej będzie zapewne po premierze kolejnego krążka.
Premiera: 25 września
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.