VOD

Do TOP 10 najpopularniejszych obecnie filmów w Amazon Prime Video zakradła się produkcja pt. „Czas gniewu”, którą w innych okolicznościach z pewnością bym zlekceważył i pominął - tytuł, plakat, a nawet opis w jakiś sposób przywiodły mi na myśl tanią, kiczowatą sensację, która prędzej wynudzi, niż rozbawi. A jednak spróbowałem, skuszony nazwiskami w obsadzie i faktem, że jest to reżyserski debiut Charlesa i Thomasa Guardów.

Przeglądając bibliotekę serwisu Max w poszukiwaniu jednej z wielu ukrytych tam, niepozornych perełek, które doskonale nadadzą się na wieczorny weekendowy seans, dotarłem do pewnego intrygującego tytułu z 2021 r. „Następstwa” (tyt. oryg. „Fallout”) to tytuł, którego nie mogliśmy zobaczyć w polskich kinach, ale zdecydowanie warto nadrobić go w streamingu.

Na SkyShowtime nic się w przyszłym tygodniu nie dzieje? Nie, to nie tak, streaming nigdy nie śpi. Co najwyżej szykuje się do kontrataku. Niedługo bowiem do serwisu wpadnie mocny film akcji.

Akcja już drugi tydzień rządzi na Amazon Prime Video. Zaraz jednak rządzić będzie jeszcze bardziej, bo "The Boys", którzy przed chwilą wrócili na platformę z nowym sezonem, wszystko robią bardziej. Znowu!

Jeśli jesteście fanami thrillerów i jeszcze nie widzieliście tej perełki na Netfliksie, to najwyższa pora nadrobić zaległości. "Miłość dla dorosłych" to mroczna i trzymająca w napięciu produkcja, która jest idealną propozycją na weekend i muszę przyznać, że czegoś tak gęstego i zaskakującego już dawno nie widziałam.

Widzowie rzucili się na najnowszy sezon serialu "The Boys", co wcale nie oznacza, że to jedyna propozycja do obejrzenia w weekend na platformie Prime Video. Oprócz kontynuacji uwielbianej produkcji wybraliśmy jeszcze inne tytuły, na które warto rzucić okiem - oto 5 najlepszych.

„Challengers”, najnowszy (i najlepszy!) film Luki Guadagnino, jest już dostępny w serwisach VOD. Jeśli zatem z jakiegoś powodu zaniechaliście wizyty w kinie, to teraz możecie tę perełkę nadrobić. 

"Ród smoka" powraca. 2. sezon prequela "Gry o tron" zadebiutuje na HBO Max już w najbliższy poniedziałek, 17 czerwca. Machina promocyjna ruszyła pełną parą jakiś czas temu. Podczas niedawnego wywiadu jedna z gwiazd produkcji zdradziła, że serialu nie ogląda. Dlaczego?

Serwis Max zadebiutował na polskim rynku, a wraz z nim - cała masa nowości. Warto zatem pobuszować w bibliotece serwisu, bo z całą pewnością możecie natknąć się w nim na perełki, które umilą wam nadchodzący weekend. Zanim zaczniecie szukać tej idealnej produkcji, rzućcie okiem na nasze propozycje TOP tytułów - są obecnie hitami wśród widzów.

Na Apple TV+ pojawiły się już pierwsze dwa odcinki "Uznanego za niewinnego"... Zaraz, zaraz... Mówimy tu o thrillerze prawniczym. Czy sam tytuł nie jest w tym wypadku spoilerem? Owszem, ale co z tego?

Nowości Netfliksa to coś, na co warto rzucić okiem w nadchodzący weekend. Polecamy TOP 5 produkcji, które w ostatnim czasie wpadły do serwisu. Oprócz długo wyczekiwanej kontynuacji "Bridgertonów" pojawił się także sequel uwielbianej komedii oraz mroczny horror.

Filmy o rekinach powstają jak grzyby po deszczu. Jeden z nich, "Rekiny w Sekwanie", pojawił się niedawno na Netfliksie i wygląda na to, że w serwisie czuje się jak ryba w wodzie - był z pewnością zanętą dla fanów tego typu produkcji, bo błyskawicznie zacumował w TOP-ce platformy. I chyba można stwierdzić, że nie bez powodu.

Nastąpiło istotne przetasowanie na liście TOP 10 najpopularniejszych anglojęzycznych seriali Netfliksa w historii platformy. Chwalony i szeroko dyskutowany "Reniferek" właśnie wdarł się do tego rankingu, siłą rzeczy wykluczając z niego inny tytuł. Sprawdźmy, jak obecnie prezentuje się ta lista.

2. sezon "Nocnego agenta" już nadchodzi. Jak się okazuje zeszłoroczny hit Netfliksa, jeden z najpopularniejszych seriali platformy wszech czasów, może się zmienić w prężnie rozwijającą się franczyzę. Wszystko dzięki kontraktowi, który serwis podpisał z twórcą produkcji.

HBO Max już nie ma. Jest Max. Co oglądać w zrebrandingowanym serwisie? Miłośnicy mocnych wrażeń na nudę nie mogą narzekać. W ofercie nie brakuje bowiem horrorów - tak tych nowszych, jak i żelaznej klasyki gatunku.

Początkowo to brzmiało jak żart. Zaledwie w 2020 roku firma WarnerMedia pozamykała dotychczasowe projekty streamingowe i ogłosiła, że teraz wszystkie jej produkcje będzie można znaleźć pod jednym szyldem, że HBO Max nie będzie zwykłym serwisem, a „hubem” wszystkich treści korporacji. Co się więc stało, że tak szybko doszło do kolejnej, gwałtownej zmiany?

Max wreszcie w Polsce. Tym samym platforma Warner Bros. Discovery przeszła już kolejny w relatywnie niedługim czasie rebranding. Wraz z nim dostaliśmy mnóstwo treści, na które chce się od razu rzucić. Jakie filmy wybrać na początek przygody z nowym serwisem? Najlepiej te dostępne tylko tam.

Abonenci HBO Max zostali automatycznie przeniesieni do Maxa wraz ze startem nowego serwisu. Po wejściu w ustawienia subskrypcji, części z nich ukazuje się nazwa oferty: Pakiet przed Max. Co ciekawe, nie jest to żaden z trzech proponowanych przez platformę Planów - różni się on bowiem nawet od Standardowego.

Z okazji polskiej premiery serwisu Max włodarze przygotowali dla subskrybentów mały prezent - nowy polski film, który jeszcze w lutym podbijał kina. 

Stało się - Max wyparło HBO Max, a subskrybenci mogą już cieszyć się nowym serwisem i jego zawartością. Pochylmy się zatem nad największymi różnicami pomiędzy platformą oraz jej nieistniejącą już wersją.