VOD

Wszyscy gotowi na kolejny weekend, w którym nie pójdziemy do kina? Nie ma czego żałować. Netflix przygotował dla swoich użytkowników imponującą listę piątkowych premier.

Wczoraj informowaliśmy, że unijny komisarz do spraw rynku wewnętrznego zaapelował do włodarzy Netfliksa, aby na czas pandemii obniżyli jakość obrazu treści w serwisie. Thierry Breton rozmawiał na ten temat z CEO firmy i przekonał go do swoich racji.

Astronomiczna zima jest już za nami, a wraz z lepszą pogodą nadchodzą wiosenne porządki na VOD. Najważniejsze światowe serwisy przygotowały pokaźną liczbę nowości. Na platformę Netflix powrócą „After Life” i „Dom z papieru”, HBO GO chwali się mocnymi nazwiskami w obsadach, a swoje asy w rękawie mają też Amazon i Apple.

„Jakość HD nie jest nam potrzebna” – apeluje w swoich mediach społecznościowych Thierry Breton. Komisarz ds. rynku wewnętrznego, chciałby, aby platformy streamingowe zmniejszyły jakość swoich treści na czas pandemii, bo HD może doprowadzić do przeciążenia sieci.

Wielkanocny zajączek pod postacią Netfliksa się nie obija. W kwietniu na platformie zawita mnóstwo filmowych premier, a także serialowych nowości i wyczekiwanych przez spore rzesze fanów kontynuacji.

Fani serialu „Przyjaciele” czekają na ponowne spotkanie swoich ukochanych bohaterów od ponad dekady. Ostatecznie w tym roku mieli dostać spotkanie wszystkich aktorów na planie sitcomu w ramach platformy HBO Max. Nic się w tej sprawie nie zmieniło, ale z powodu pandemii koronawirusa dojdzie do sporego opóźnienia.

Jeśli przegapiliście w kinie film „Sala samobójców. Hejter”, nic straconego. Film od dzisiaj obejrzycie w Player.pl, a także na platformie Canal+. To obraz wiele mówiący o współczesnej Polsce, a Jan Komasa, reżyser produkcji, zdaje się rozumieć ją bardzo dobrze. Chociaż nie ocenia.

Z biblioteki platformy HBO GO zniknie niebawem ponad 30 tytułów filmowych i serialowych. Wśród nich klasyki kina czy blockbustery takie jak „Troja”.

Netflix robi swoim użytkownikom niespodziankę w środku tygodnia. Właśnie pojawiły się tam nowe tytuły, w tym polskie produkcje.

Kryzys światowej kinematografii pogłębia się z każdym kolejnym dniem. Nawet Disney wydaje się bezradny wobec pandemii koronawirusa, dlatego przesunął majową premierę filmu „Czarna Wdowa”. Fani domagają się szybszego debiutu na VOD, kina już liczą straty, a porządek MCU wydaje się poważnie zagrożony.

Przymusowa kwarantanna spowodowana pandemią koronawirusa sprawiła, że wielu Polaków musiało całkowicie zawiesić życie towarzyskie. Na szczęście technologia poszła na tyle do przodu, że obecnie można razem oglądać filmy czy grać w gry bez wychodzenia z domu. Polecamy różne sposoby na wspólne spędzanie czasu w trakcie kwarantanny.

Nic nie jest w stanie zastąpić kontaktu z ludźmi. Teraz jednak jest on niebezpieczny, a więc wszelkie maratony serialów i filmów ze znajomymi nie wchodzą w grę. No chyba, że chcecie zorganizować Netflix Party. Wtyczka do Google Chrome właśnie zyskała zainteresowanie, o jakim twórcy rozszerzenia w czasach jego powstania mogli tylko pomarzyć.

Popularność platform VOD w Polsce od ponad roku systematycznie rośnie. Wiele osób zadawało sobie jednak pytanie, jaki wpływ na statystyki serwisów tego typu będzie mieć pandemia koronawirusa. Najnowszy, rekordowy wzrost cen akcji firmy CDA zdaje się jednoznacznie odpowiadać na to zagadnienie.

Serial „Szkoła dla elity” jest w ostatnich dniach najpopularniejszym dziełem na Netflix Polska, a to za sprawą premiery 3. sezonu. Co jednak powinni zrobić fani tego typu produkcji po tym, jak już zobaczą nowe przygody uczniów elitarnej szkoły? Netflix pomaga znaleźć podobne seriale i filmy na kilka sposobów, a najciekawszym z nich są tzw. kategorie.

Myślenie o Netfliksie jako o firmie, która korzysta na rozpowszechnianiu się koronawirusa to mit. Siedząc w domu konsumujemy więcej treści platformy, ale w tym czasie wiele produkcji zostało wstrzymanych.

Użytkownicy platformy Netflix znani są ze swojego apetytu na nowe seriale kryminalne. „The Valhalla Murders” zaspokoi gusta przede wszystkich fanów skandynawskiego odłamu tego gatunku. Oryginalna produkcja rodem z Islandii ma wszystkie cechy przez nich uwielbiane. Co ma swoje dobre, ale i złe strony.

Seria „Toy Story” zalicza się nie tylko do absolutnej klasyki animacji, ale stanowi też grupę najważniejszych dzieł studia Disney/Pixar. Najnowsza część poświęcona postaciom Chudego i pastereczki Bo Peep otrzymała Oscara dla najlepszego filmu animowanego. Produkcja właśnie trafiła na HBO GO.

Polscy twórcy w ostatnich latach wyspecjalizowali się w filmach o rapie. Od następnego tygodnia na platformie Netflix będzie można obejrzeć jeden z nich pt.„Proceder”. Oprócz tego do biblioteki serwisu dołączą m.in. anime „Altered Carbon: Resleeved” i 2. sezon serialu „Ultraviolet”.

Na zewnątrz czai się na nas wszystkich koronawirus, więc lepiej nie wychodzić z domu. Na szczęście nie oznacza to weekendowej nudy. Załóżcie piżamę, wygodne kapcie, przykryjcie się kocem i odpalcie HBO GO. Polecamy nowości platformy i seriale oraz filmy, które ukażą się w serwisie w najbliższym tygodniu.

W ten weekend nie wybierzecie się do kina. Zresztą ze względu na panującą w kraju sytuację, lepiej nie wychodzić z domu. Zapomnijcie więc o imprezach i siądźcie przed ekranem komputera bądź telewizora. Serwisy VOD i stacje telewizyjne zadbały, aby nikt się nie nudził.