NERDCORNER: Alternatywne zakończenie „Czarnej Wdowy” wyciekło do sieci. Jest okropne

Uwaga na spoilery z filmu „Czarna Wdowa” oraz innych filmów z cyklu Marvel Cinematic Universe.

Najnowsza produkcja Marvel Studios, która rozpoczęła 4. fazę MCU, jest quasi-prequelem. Nie powinno to jednak dziwić — jej tytułowa bohaterka poświęciła się i zginęła w filmie „Avengers: Koniec gry”, dzięki czemu pozostałym członkom formacji Avengers i ich sojusznikom udało się pokonać Thanosa. Scenarzyści nie zdecydowali się też na to, by to odkręcić z wykorzystaniem podróży w czasie.

Sam film poświęcony Natashy Romanoff wypadł przy tym… no tak sobie. Z punktu widzenia całego kinowego uniwersum Marvela równie dobrze mogłoby go nie być, a wystarczyłaby sama scena po napisach, w której Yelenę zaczepia Allegra Valentia de Fontaine. Obraz mógłby oczywiście rezonować lepiej, gdyby zadebiutował zaraz po „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów”, ale tak się nie stało…

Wygląda przy tym na to, że niewiele brakowało, a „Black Widow” oceniałbym jeszcze gorzej. Okazuje się, że Disney nakręcił wcześniej inne zakończenie, którego nie zdecydował się użyć. Widzimy w nim Natashę, która przefarbowała się na blond i wróciła w rodzinne strony — możliwe, że w ramach sceny po napisach, by sprawdzić, czy jej rodzina przetrwała pstryknięcie palcami przez Thanosa.

Tego, czy Melina Vostokoff, Red Guardian i Yelena przetrwali, mamy się kiedyś dowiedzieć, ale scena, która wyciekła, odpowiedzi na to pytanie nie daje — zdaje się jednak sugerować, że Natasha została na świecie naprawdę całkiem sama i straciła nie jedną, a dwie rodziny naraz. To, co w niej widzimy, to… podbiegającą do Romanoff dziewczynkę.

Jedna z dziewczynek wchodzących w skład grupy dzieci bawiących się w Avengersów w pewnej chwili rozpoznaje Czarną Wdowę i wykonuje charakterystyczny dla tej bohaterki gest. Natasha, w wyraźnie w melancholijnym nastroju, uśmiecha się do niej i pozdrawia ją tym samym gestem, a potem scena, która najpewniej pochodzi z nadchodzącego wydania filmu „Black Widow” na płycie Blu-Ray się kończy. Co za nudy!

Warto przypomnieć, że klip z „Czarnej Wdowy” wycieka teraz, gdy nie milkną echa pozwu, który Scarlett Johansson wytoczyła Disneyowi za to, że jej nowy film trafił jednocześnie do kin oraz do streamingowy, na czym miała stracić 50 mln dol. Disney postanowił pójść z nią na noże. Ujawnił, ile aktorka zarobiła i robi z odtwórczyni Black Widow chytrą babę z Radomia, co krytykuje były CEO Disneya…