Karen O, Danger Mouse i wyczekiwana płyta The Cinematic Orchestra. Najciekawsze premiery muzyczne tygodnia
Młody polski rap i długo oczekiwane wydawnictwo zespołu The Cinematic Orchestra. Polecamy premiery muzyczne minionego tygodnia.
Najciekawsze premiery muzyczne minionego tygodnia:
Karen O & Danger Mouse - Lux Prima
Album „Lux Prima” czasem pobrzmiewa acid rockiem, innym zaś razem słychać na nim triphopowe wątki i bogate, doszlifowane sekcje perkusyjne. To przede wszystkim zaś zbiór subtelnych, przepełnionych siłą wokalu Karen O (Yeah Yeah Yeahs) piosenek. Wśród moich ulubieńców kompozycje „Woman” oraz leniwy „Drown”.
Jan-rapowanie, Nocny - Plansze
O przeprowadzce z Krakowa do Warszawy, o zmianach, o przyszłości. Jan-rapowanie nie bawi się auto-tunem, nawija do truskulowych bitów o aktualnych, czasem ujmująco przyziemnych sprawach. „Plansze” pełne są smakowitych kąsków. Do tych najsmaczniejszych należą Co tam, nagrany razem z Otsochodzi, oraz otwierający album numer 012.
Kucz/Bilińska - Kucz/Bilińska
Konrad Kucz i Ola Bilińska nie silą się na niepotrzebne komplikacje - serwują kompozycje proste, klasyczne, piosenkowe. Ich propozycje są pełne gracji i polotu. Wśród moich ulubieńców - oniryczny „Lobster”.
The Cinematic Orchestra - To Believe
To ci dopiero przerwa - The Cinematic Orchestra po 12 latach prezentują swój kolejny album długogrający. Choć piękne i przestrzenne, „To Believe” żadnych zmian w brzmieniu brytyjskiej grupy nie przynosi i na dłuższą metę może niestety znużyć. Przyciąga za to najbardziej fragmentami, w których słychać gości. W tej grupie m.in. świetni Roots Manuva, Moses Sumney czy Grey Reverend.