Warner Bros straci więcej na "Jokerze", którego wypuścił, niż oszczędził na "Batgirl", którą skasował
Box office "Jokera 2" to zabójczy żart. Przynajmniej dla przeciwników filmu, bo Warner Bros. do śmiechu na pewno nie jest. Zainwestowało w produkcję mnóstwo pieniędzy, a mało kto chce "Folie a Deux" oglądać. Jeśli aktualne prognozy się sprawdzą, wytwórnia straci mnóstwo kasy. Znacznie więcej niż zaoszczędziła na skasowaniu "Batgirl".
„Joker: Folie à Deux”: kiedy premiera filmu online w VOD? Lada dzień, bo twórcy muszą się ratować
„Joker: Folie à Deux” - jedna z największych filmowych wtop od bardzo dawna - fatalnie radzi sobie w kinach, a taki stan rzeczy oznacza jedno: przyśpieszony debiut online. I rzeczywiście, poznaliśmy już datę premiery obrazu z Joaquinem Phoenixem w VOD.
"Joker 2": zakończenie filmu wywołało burzę. Co oznacza i kto tak naprawdę jest Księciem Zbrodni?
Film „Joker: Folie à Deux” nie radzi sobie najlepiej - ani finansowo, ani artystycznie. Co nie oznacza, że w sieci nie odbywa się właśnie intensywna dyskusja na jego temat. Jednym z większych zaskoczeń, które wywołało niemałe kontrowersje, okazała się ostatnia scena. Dlaczego twórca wybrał właśnie takie zakończenie? I co w ogóle oznacza finałowa deklaracja antybohatera?
Wyniki nowego "Jokera" to nieśmieszny żart. Są rozczarowujące
Na "Jokera 2" wszyscy czekali, mało kto na niego poszedł. Po weekendzie otwarcia widać, że kontynuacja hitu z 2019 roku nie cieszy się zbyt wielką popularnością. Ani tym bardziej uznaniem ze strony tak krytyków, jak i widzów, którzy ją widzieli.
"Joker: Folie à deux": recenzja. Ten film to trolling
Od początku byłem fanem konceptu filmu „Joker: Folie à deux”. Sequel tego ponurego, śmiertelnie poważnego hitu, który dopiął swego w Cannes i przyniósł Joaquinowi Phoenixowi Oscara w formie musicalu? Z Lady Gagą w roli Harley Quinn? Brzmi odważnie i oryginalnie, czego dowodem były zresztą pełne niezrozumienia i wyrażanej na wszelki wypadek niechęci (bo gdy nie wiadomo, co o czymś myśleć, to najlepiej przedwcześnie skrytykować). I choć szanuję Todda Phillipsa za cały ten trolling, to jednocześnie żałuję, że to właśnie on wcielał go w życie.
Lady Gaga, Smoleńsk i Joker. Te 3 rzeczy połączyła nowa płyta artystki
Nowa płyta Lady Gagi to album promujący film "Joker: Folie a Deux". Nieoczekiwanie na okładce płyty pojawił się mocny polski akcent związany z Janem Matejką.
Czy możemy spodziewać się "Jokera 3"? Reżyser już zdecydował
"Joker 2" dopiero w październiku pojawi się na ekranie kin. Niezależnie od tego, czy dwójce uda się spełnić oczekiwania fanów i powtórzyć sukces swojego poprzednika, Todd Phillips już zdecydował o przyszłości swojej serii. Czy doczekamy się trzeciej części losów najsłynniejszego przeciwnika Batmana?
Gwiazdor „Sukcesji” atakuje krytyków, monarchię Joaquina Phoenixa. „Cała wina leży po jego stronie!”
Brian Cox to legenda kina, która nie gryzie się w język. Cóż, takie jego prawo. Jego krytyka jest, na szczęście, konkretna i merytoryczna, bo obok kilku rzuconych wulgaryzmów sprowadza się wyłącznie do oceny aspektów artystycznych - czy to twórczości reżyserów, czy aktorstwa kolegów i koleżanek po fachu. A jednak z jego ust dawno nie padły tak ostre słowa, jak teraz, gdy przyszło mu skomentować m.in. „Napoleona” Ridleya Scotta oraz pracę odtwórcy tytułowej roli, Joaquina Phoenixa.
Nastrojowy zwiastun filmu „Joker: Folie à deux” już w sieci! To jednak nie będzie musical
Nareszcie się doczekaliśmy. Dziś w nocy do sieci trafił pełny zwiastun kontynuacji obsypanego nagrodami filmu, który wyróżnił się na tle standardowego kina komiksowego. Oto „Joker: Folie à deux”.
Wizja sztucznej inteligencji w tym filmie na Amazonie iści się w 2024 roku. To niepokojące i piękne zarazem
Lista filmowych przewidywań dotyczących przyszłościowego rozwoju technologii jest naprawdę długa. Teraz wiemy już, jak bardzo nieprawdopodobne były niektóre z nich. Przepowiadano, że z początkiem 2020 roku będziemy już przemieszczać się w latających samochodach. Odważniejsi twierdzili z kolei, że androidy zastąpią ludzi prędzej, niż możemy się tego spodziewać. Jak widać, tak się nie stało. Wśród tych wszystkich wizji były jednak takie, które z dzisiejszej perspektywy wcale nie były aż tak absurdalne. Jedną z nich przedstawia film „Ona”, który można od niedawna oglądać na platformie Amazon Prime Video.
„Napoleon” nareszcie w VOD w Polsce. Film obejrzysz w ramach abonamentu
„Napoleon” to najnowsze dzieło Ridleya Scotta. Brytyjski reżyser ma naprawdę pokaźną filmografię. Spod jego ręki wyszło wiele kultowych i wspominanych do dziś tytułów. Nic więc dziwnego, że na „Napoleona” z niecierpliwością czekało wielu fanów twórczości Scotta. Jego polską premierę kinową otrzymali 24 listopada 2023 roku. Teraz film można obejrzeć również na platformie Apple TV+.
„Joker 2” znacznie droższy od swojego poprzednika. Ogromny budżet został ujawniony
Premiera „Jokera 2” z Joaquinem Phoeniksem to jedno z najbardziej wyczekiwanych kinowych wydarzeń tego roku. Aktor swoją rolą ekscentrycznego psychopaty z kryzysem tożsamości spolaryzował widownię. Jedni mówili, że to najlepsza artystyczna kreacja, jaką można było oglądać w kinie w ostatnich latach. Druzy z kolei mieli do tej wersji Jokera wiele zastrzeżeń. Bez względu na wcześniejsze wrażenia „Joker: Folie à deux” doczeka się światowej premiery już 2 października 2024 roku. Co ciekawe, jest droższy od swojego poprzednika. Budżet produkcji jest ogromny.
"Napoleon" Ridleya Scotta jest już w VOD. Gdzie obejrzeć film?
"Napoleon" zadebiutował w VOD. Produkcję Ridleya Scotta od jakiegoś czasu można oglądać online w ramach wypożyczenia, a już niebawem film pojawi się w streamingu w ramach abonamentu. Kiedy premiera "Napoleona" w Apple TV+?
Reżyser "Jokera 2" pokazał nowe zdjęcia Lady Gagi i Joaquina Phoenixa
W oczekiwaniu na "Joker: Folie a Deux" Todd Phillips, reżyser filmu, z okazji walentynek opublikował na Instagramie pełne czułości zdjęcia zakochanych złoczyńców. Premiera produkcji z Joaquinem Phoenixem i Lady Gagą jeszcze w tym roku.
Dubiel i Wardęga grożą sobie nawzajem. "Joker bije asa, Sylwestrze"
Wieczorem, w czwartek 12 października, Marcin Dubiel opublikował ponad ośmiominutową odpowiedź na stawiane mu zarzuty. Jego wiarygodność momentalnie podważył Sylwester Wardęga, na co Dubiel błyskawicznie zareagował. Przepychanki trwają, internauci tracą cierpliwość i piszą o robieniu celebryckiego show z poważnej sprawy, a w międzyczasie policja zbiera kolejne dowody.