Wyniki nowego "Jokera" to nieśmieszny żart. Są rozczarowujące

"Joker" był projektem szalonym. I to właśnie przez swoją odmienność stał się hitem. Przy budżecie rzędu 70 mln dol. zarobił na całym świecie ponad miliard, z czego niecałe 335,5 mln w samych Stanach Zjednoczonych. Wraz z popularnością i uwielbieniem przez widzów przyszło uznanie krytyków i dwa Oscary (najlepszy aktor pierwszoplanowy i muzyka oryginalna). Dla każdego, kto śledzi te najpopularniejsze nagrody w branży filmowej, był to szok. Snobistyczna Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej zazwyczaj w nosie ma produkcje na podstawie superbohaterskich komiksów.

Pierwsze zapowiedzi "Jokera 2" rozpaliły fanów do czerwoności. "Folie a deux" wydawało się pewnym hitem. Ale potem nadeszła jego premiera na tegorocznym festiwalu w Wenecji, a wraz z nią pojawiły się niezbyt entuzjastyczne recenzje. Jeszcze gorzej zaczęło się dziać, gdy film trafił na wielkie ekrany. Po weekendzie otwarcia możemy już z całą pewnością stwierdzić, że wyniki produkcji są rozczarowujące nie tylko te pod względem artystycznym, ale też komercyjnym.

Wygląda na to, że pierwsze negatywne recenzje "Jokera 2" widzów odstraszyły. Według prognoz w weekend otwarcia film miał na całym świecie zarobić 140 mln dol. Jak podaje Collider, zgodnie z szacunkami zebrał w globalnym box offisie 120 mln, z czego z samych Stanów Zjednoczonych pochodzi 40 mln. Dla porównania: pierwsza część w analogicznym okresie w USA miała na swoim koncie grubo ponad dwa razy więcej - 96 mln.

Weźmy pod uwagę, że, jak to w wypadku sequeli zazwyczaj bywa, budżet "Jokera 2" był znacznie większy niż jego poprzednika. Wzrósł bowiem do 200 mln dol. Nie okazało się to dobrą inwestycją, bo na film narzekają nie tylko krytycy. Wiadomo, ich gusta zazwyczaj rozjeżdżają się z opiniami publiczności. Nie w tym wypadku. Wszyscy uważają produkcję za niewypał.

Na Rotten Tomatoes "Joker 2" ma zaledwie 33 proc. pozytywnych recenzji od krytyków. Mało? Widzowie oceniają go jeszcze niżej. Na wspomnianym portalu film zdobył uznanie zaledwie 30 proc. zwykłych użytkowników. Na Cinemascore, które za pomocą ankiet mierzy satysfakcję widzów z danych tytułów, produkcja zdobyła ocenę D, co odpowiada naszej dwói.

Jeszcze przed premierą "Jokera 2" reżyser Todd Phillips mówił, że na tym filmie kończy swoją przygodę z DC. Powiedział bowiem wszystko, co miał w temacie do powiedzenia. Mogło się to wtedy wydawać czczym gadaniem, bo przecież jakby produkcja okazała się hitem, to Warner Bros. pokaźnym czekiem mogłoby go zmusić do powrotu do Gotham w kolejnej odsłonie serii. Przy tych wynikach możemy jednak już spokojnie założyć, że trójki nie będzie.

Więcej o Jokerze poczytasz na Spider's Web: