Nowa płyta Lady Gagi to album promujący film "Joker: Folie a Deux". Nieoczekiwanie na okładce płyty pojawił się mocny polski akcent związany z Janem Matejką.
Lady Gaga ogłosiła nowy album, który będzie towarzyszył premierze filmu "Joker: Folie a Deux". Premiera filmu odbędzie się 4 października 2024 roku. Artystka w produkcji Todda Philipsa wcieliła się w Harley Quinn, komiksową (choć stworzoną na potrzeby animacji) partnerkę Jokera.
Na winylowym wydaniu płyty "Harlequin" znajduje się fotografia zabałaganionego pokoju, w którym nad łóżkiem wisi obraz Jana Matejki. Płótno znane powszechnie jako „Stańczyk” tak naprawdę nosi tytuł „Stańczyk w czasie balu na dworze królowej Bony wobec straconego Smoleńska”.
Treścią obrazu jest tytułowy błazen na dworze króla Zygmunta Starego (i Zygmunta Augusta), który zamiast wziąć udział w balu organizowanym przez królową, siedzi zamyślony nad papierami. Z papierów dowiedział się bowiem, że Rzeczpospolita właśnie utraciła Smoleńsk na skutek działań wojsk moskiewskich w 1514 roku.
Lady Gaga i obraz Jana Matejki
Oczywiście obraz malowany w XIX wieku symbolicznie zapowiadał losy I Rzeczpospolitej, a sam Stańczyk był symbolem rozsądku, którego nie wykazywali władcy i możni ówczesnego państwa. Choć nie mam wątpliwości, że Lady Gaga doskonale zna historyczne tło obrazu (i miejmy nadzieję dzieje I Rzeczpospolitej), to z całą pewnością wątek błazna na okładce jej płyty jest symboliczny.
Joker, podobnie jak literacko rozumiany Stańczyk, jest błaznem, ale właśnie to jego błazeństwo pozwala mu na więcej. Może mówić rzeczy, których boją się powiedzieć inni. Stańczyk może rzucić królowi prawdę między oczy, a Joker wykrzyczeć, jak szkodliwe są nierówności społeczne i jak tragiczne konsekwencje może mieć ignorowanie przez państwo najbardziej pokrzywdzonych przez los.
Obraz Jana Matejki od 16 października będzie można oglądać w Luwrze na wystawie „Figures of the Fool”, która poświęcona jest przedstawieniom błazna w sztuce.
O Jokerze piszemy więcej tutaj: