Masłowska narzeka na przemocowych fanów hip-hopu. I trudno jej się dziwić
Dorota Masłowska – ceniona pisarka – jakiś czas temu postanowiła spróbować swoich sił w hip-hopie, a co za tym idzie: zmierzyć się z diabelnie trudną publiką. Konserwatywni (w ramach gustu, choć nie tylko) fani labelu SBM szydzą z kolejnych wypowiedzi autorki, która opowiada w wywiadach o coraz bardziej działających jej na nerwy komentarzach: „mężczyźni orzekają na mój temat, pouczają mnie i opiniują”. Masłowska odbiła się od betonu, a straciła na tym sztuka.
Internety hejtują rapsy Doroty Masłowskiej. Niech wam się nie podoba, ale lans na "wy*ebanie" jest dziaderski
Dorota wydała singiel Motyle. Masłowska rapuje w nim o pożądaniu, byciu tu i teraz, o cielesności. Jest bezkompromisowa, chciałoby się rzec – jest sobą. A internety szaleją: że co to w ogóle jest, kto to widział, obrzydliwy ten twerk i w ogóle kim jest Dorota?! Hitem jest Young Multi, 25-letni youtuber i raper, który parioduje chyba Lil Pumpa. A może i nie „chyba”, bo rzeczywiście trudno wymagać, by koleś zza Oceanu miał pojęcie o tym, kim jest Dorota Masłowska.
Dorota Masłowska rapuje w nowym kawałku. Wapniaki, to może być wasza Young Leosia
Powiedzieć, że rapsy dla Masłowskiej są idealne, to nie powiedzieć nic. Pisarka, autorka takich głośnych powieści jak „Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną”, „Paw Królowej” czy „Inni ludzie”, udowodniła nie raz i nie dwa, że jest świetną obserwatorką i ma talent do składania słownych wygibasów. Dała temu też wyraz jako Mister D., swoje muzyczne alter ego. A teraz rapuje nam jako Dorota w kawałku Motyle.
"Inni ludzie" mają w sobie coś ze "Ślepnąc od świateł" Oceniamy adaptację książki Doroty Masłowskiej
„Inni ludzie” to adaptacja książki Doroty Masłowskiej. Debiutująca za kamerą pełnego metrażu Aleksandra Terpińska nie miała więc łatwego zadania. W końcu proza pisarki charakteryzuje się specyficznym językiem. Dlatego reżyserka postanowiła go nie zmieniać i zaserwowała nam 100-minutowy teledysk rapowy. Jak wyszło? Dowiecie się z naszej recenzji.
Zakończył się 45. festiwal filmowy w Gdyni. Do kogo powędrowały Złote Lwy?
Za nami 45. edycja Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Najważniejsza nagroda, czyli Złote Lwy, powędrowała pierwszy raz w historii do filmu animowanego „Zabij to i wyjedź z tego miasta” w reżyserii Mariusza Wilczyńskiego.
Masz depresję? Nie martw się, doktor Masłowska ma na to radę: wystarczy, że kupisz T-shirt z napisem „lecz się”
Na nic kampanie edukujące społeczeństwo w kwestii zaburzeń psychicznych, na nic alarmujące statystyki o rosnącej liczbie samobójstw. Polska marka odzieżowa właśnie postanowiła zarobić hajs, reklamując swoje produkty jako „antidotum” na depresję.