Minecraft

"Minecraft: Film" niewątpliwie należy nazwać hitem tego roku - przede wszystkim, jeśli chodzi o popularność i masowe wizyty publiczności w kinach. Choć jeszcze można go zobaczyć na dużym ekranie, to ci, którzy nie planują ruszać się z domu, mogą go od dziś oglądać na platformie streamingowej Max. Film w reżyserii Jareda Hessa bazuje na słynnej...

Biorąc pod uwagę odnowioną wskutek filmu popularność "Minecrafta", było jasne, że wielcy gracze będą chcieli zająć się tą marką i wycisnąć z niej jak najwięcej pieniędzy. Jak się okazuje, Netflix ma swoje plany wobec "Minecrafta" - trwają prace na osadzonym w tym świecie serialem animowanym. Choć może się wydawać, że te projekty są bliźniacze, to...

Pracownicy kin z pewnością odetchną z ulgą - widzowie nie będą już zakłócać seansu, rzucając popcornem w ekran i uprawiając przed ekranem dziki taniec podczas sceny chicken jockey. "Minecraft: Film" niebawem zadebiutuje bowiem w VOD. Kiedy premiera? "Minecraft: Film" zrobił furorę. Kilka dni po kinowym debiucie Warner Bros. Polska przekazał, że tuż przed końcem weekendu...

Na ten moment czekaliśmy już dłuższą chwilę. "Minecfraft: Film" najpierw zawojował kina, wdrapując się na drugie miejsce tegorocznego box office'u, a teraz chciałby zbudować podobną potęgę w waszych domach. Właśnie trafił na VOD. Gdzie obejrzeć go online?

"Minecraft: Film" stał się hitem na całym świecie - także w naszym kraju, gdzie zresztą pobił rekord weekendu otwarcia w kinach, pokonując m.in. "Kler" czy "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Z biegiem czasu spływają kolejne dane dotyczące tego, ile film zdążył już zarobić zarówno w kraju, jak i poza jego granicami. Liczby są ogromne.

"Minecraft: Film" zbudował w box offisie taką potęgę, że już po weekendzie premierowym sequel wydaje się nieunikniony. Rozmowy na jego temat podobno już trwają, co bardzo cieszy reżysera. W niedawnym wywiadzie zdradził nawet, o czyich losach chciałby opowiedzieć tym razem.

"Minecraft: Film" robi furorę. Za ekstremalnie wyzwalaną radością młodych widzów kryją się jednak niezadowoleni pracownicy kin, którzy muszą użerać się z głośnymi i niekulturalnie zachowującymi się gośćmi. Emocje wzbudza szczególnie jedna scena, podczas której obecne na sali osoby rzucają w ekran popcornem. Ze względu na nieodpowiednie zachowanie do kina wezwano nawet policję.

W dobie internetu i szeroko pojętych technologii jest dość łatwo o wyciek jakichś informacji czy danych. Doszło jednak do dość niespodziewanej sytuacji - taki los spotkał bowiem roboczą wersję hitowego filmu na bazie najpopularniejszej gry na świecie.

"Minecraft: Film" to już prawdziwy fenomen. Adaptacja popularnej gry komputerowej już w weekend otwarcia pobiła rekordy popularności - nie tylko w kontekście globalnym, ale też lokalnym, Polskim. To dopiero początek jej drogi do dominacji box office'u. A kiedy będziemy mogli obejrzeć ją online?

Nie ma co się oszukiwać - stworzenie filmu osadzonego w praktycznie najpopularniejszej grze na świecie było już na papierze żyłą złota. Teraz spływają pierwsze wyniki dotyczące box office'u i, co tu dużo mówić - "Minecraft: Film" rozbija bank.

"Minecraft" to film głupi, wręcz durny. Wszystkie żarty są poniżej jakiegokolwiek poziomu. Ba! Pukają w dno od spodu. I właśnie dzięki temu ta adaptacja popularnej gry wideo bawi dużo bardziej niż powinna.

"Minecraft: Film" zadebiutował dziś na dużych ekranach za granicą. Już jutro do kin będą mogli natomiast wybrać się polscy fani popularnej gry wideo, aby sprawdzić, jak twórcy poradzili sobie z adaptacją złożonego z klocków świata. W sieci pojawiły się już pierwsze recenzje.

Pierwsze opinie krytyków wskazują, że Jared Hess dostarczył kolejny kultowy klasyk. Tym razem twórca "Napoleona Wybuchowca" i "Nacho Libre" stanął za kamerą adaptacji bijącej rekordy popularności gry wideo. I podszedł do niej z właściwym sobie humorem.

McDonald's poinformował, że z okazji premiery "Minecraft: Film" sieć restauracji wprowadza specjalną ofertę dla fanów kultowej gry. Nowych zestawów będzie można spróbować już niebawem.

Jason Momoa został oskarżony o przez popularną streamerkę o niewłaściwe zachowanie na planie filmu "Minecraft", w którym gwiazdor "Aquamana" gra główną rolę. "To nie są zdrowe warunki pracy" - stwierdziła.

Trzeba przyznać, że Minecraft jest w ostatnim czasie bardzo rozchwytywany. Oczywiście nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ jest to jedna z najpopularniejszych gier, można raczej stwierdzić, wszech czasów. Gdy każdy myślał już, że produkcja ta odeszła w zapomnienie, w moment odrodziła się jak Feniks z popiołów, po raz kolejny rozkochując w sobie graczy. Tę sytuację postanowił wykorzystać Netflix, który ogłosił, że powstanie serial animowany na podstawie Minecrafta.

Po latach przygotowań i prób, wytwórnia Warner Bros. ogłosiła datę premiery filmu "Minecraft" z Jasonem Momoą w roli głównej. Z pewnością ucieszy to fanów i fanki zarówno aktora, jak i popularnej gry komputerowej, na której opiera się nowa produkcja, ponieważ na taką informację czekali oni niemal dekadę.

Nie od dziś wiadomo, że gry komputerowe to nie tylko doskonały sposób na spędzenie wolnego czasu razem z dzieckiem. To także sposób na rozwinięcie wyobraźni i zainteresowanie młodych ludzi nauką i konstruowaniem nowych form. Oczywiście w odpowiednich dawkach, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa w sieci.

Jeszcze nie opadły emocje po informacji o przesunięciu premiery „Diuny”, tymczasem w filmowym kalendarzu szykują się kolejne zmiany. Okazuje się, że nowego „Batmana” zobaczymy dopiero w 2022 roku, przesunięto też premierę filmu „Shazam 2”. 

Dwa miliardy pięćset milionów amerykańskich dolarów. Dokładnie tyle zapłacił Microsoft, aby pozyskać studio Mojang oraz owoc jego pracy - Minecrafta. „Szarlatan!”, „Sabotażysta!”, „Zawodnik nie fair-play!” – nie dziwię się tym oskarżeniom pod adresem giganta z Redmond. Wielu graczy spodziewało się, że Microsoft będzie sabotował edycje gry na konsole PlayStation oraz Androida, po cichu rozwijając wersję dedykowaną Windows Phone. Jak jest w praktyce?