Star Wars

Przedstawiciele LucasFilmu wielokrotnie wspominali o serialach z aktorami, które miały poszerzać uniwersum Gwiezdnych wojen. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, a firma trafiła w ręce Disneya. Wielka szkoda, bo pomysł na Star Wars: Underworld był moim zdaniem fenomenalny.

To już oficjalne. Najważniejszą gwiazdą nadchodzącego "Pacific Rim 2" będzie aktor znany z "Przebudzenia Mocy".

Wytwórnia zażądała dodatkowych zdjęć do filmu "Łotr Jeden. Gwiezdne Wojny - historie".

Opis relacji masowej widowni z sequelami można by podsumować jako: „To skomplikowane”. Jedni je uwielbiają i czekają z wypiekami na twarzy na kolejne odsłony swoich ulubionych historii, a inni narzekają na wtórność i koniunkturalizm. Prawda zazwyczaj leży pośrodku, choć ostatnimi czasy wyrażnie widać, że popkultura dojrzała już na tyle, że potrafi czasem wykrzesać z filmowych kontynuacji coś ciekawego i czasem nawet oryginalnego.

Czy rzeczywiście kobiety zawsze i wszędzie są „cenione” mniej od mężczyzn? Ostatnio aktorka Robin Wright poruszyła ponownie ten temat w odniesieniu do swojej gaży za serial „House of Cards”, która była wyraźnie mniejsza niż jej ekranowego partnera, czyli Kevina Spacey’ego. Korzystając z okazji, postanowiłem bliżej się przyjrzeć zagadnieniu.

Do premiery „Star Wars: Rogue One” (pozwolicie, że polski tytuł celowo pominę) zostało pół roku. Najwyższy czas, aby do sieci trafiły kolejne przecieki na temat filmu.

Jedną z największych zagadek nowej trylogii Disneya jest postać Supreme Leadera Snoke’a. Ta pojawia się już w Przebudzeniu Mocy, ale widzowie wiedzą o niej naprawdę niewiele. Nic zatem dziwnego, że fani Gwiezdnych wojen zaczęli konstruować własne teorie na temat tożsamości przywódcy Nowego Porządku.

Kilka tygodni temu Internet lotem błyskawicy obiegła wieść, że spośród dwunastu kandydatów do odegrania roli nowego Hana Solo wybrany został Alden Ehrenreich. Od tej chwili oczekiwaliśmy na oficjalne potwierdzenie lub zaprzeczenie tej informacji. I właśnie się doczekaliśmy. 

Czwarty maja to nie tylko bolesny dzień powrotu do pracy, ale również międzynarodowy dzień Gwiezdnych wojen. Z tej okazji sklep Virtualo zorganizował świetną promocję.

No, może nie tyle filmu, co osób stojących za efektami specjalnymi, które zobaczyliśmy w fantastycznym zwiastunie "Star Wars: Rogue One".

Aktor, który zagra młodego Hana Solo w spin-offie "Gwiezdnych wojen" zmierzy się z nie lada legendą. Nie uniknie porównań, wzroku krytyki i zagorzałych fanów. Cóż, w gruncie rzeczy, jakby się zastanowić - nie ma mu czego zazdrościć. Chyba, że zrobi to dobrze. Wtedy czeka go prawdziwa sława, a wszystkie drzwi będą stały dla niego otworem.

Plotki znalazły swoje potwierdzenie. Darth Vader pojawi się na planie filmu Łotr Jeden. Nie tylko jako głos/hologram, ale również fizyczna postać, odgrywana przez konkretnego aktora.

Poe Dameron, najlepszy pilot Ruchu Oporu, dostał swoją własną serię komiksów Marvela. Po przeczytaniu pierwszego zeszytu, mam dobrą, jak i złą wiadomość.

Jeden z najchętniej dyskutowanych tematów dzisiejszego dnia to polski tytuł „Rogue One” - filmu w świecie Gwiezdnych wojen, umiejscowionego pomiędzy trzecim oraz czwartym epizodem kosmicznej sagi. Musicie przyznać, że "Łotr Jeden. Gwiezdne wojny - historie" nie brzmi przesadnie dźwięcznie.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, dziś pojawił się pierwszy oficjalny zwiastun filmu „Łotr Jeden. Gwiezdne wojny – historie”, czyli po prostu "Star Wars: Rogue One". Możecie obejrzeć go poniżej.

Niecałe dwie sekundy - tyle materiału z filmu „Star Wars: Rogue One” możemy zobaczyć na.... zapowiedzi pierwszego zwiastuna. Poznaliśmy też polski tytuł produkcji.

Do sieci trafiły pierwsze zdjęcia wykonane „spod pazuchy” na planie zdjęciowym Star Wars: Episode VIII. Na nich możemy zobaczyć zupełnie nowe miejsca oraz kosmiczne rasy, jakie pojawią się w filmie zaplanowanym na 2017 rok.

Disney nie może narzekać na aktywność fanów Gwiezdnych wojen. Ci tworzą dziesiątki garażowych produkcji filmowych, z czego część jest naprawdę, naprawdę dobra. Do tej grupy bez dwóch zdań zalicza się Darth Maul: Apprentice.

Za pomocą oficjalnego profilu Star Wars skierowanego do polskich fanów, poznaliśmy oficjalną datę premiery filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy w wersji cyfrowej oraz blu-ray/DVD. Znamy ponadto dodatkową zawartość umieszczoną na płycie.

Pamiętajcie zakończenie "Przebudzenia Mocy"? Przed seansem następnej części "Gwiezdnych wojen" dobrze będzie je sobie odświeżyć. Podczas oscarowej gali Daisy Ridley zdradziła informacje na temat otwarcia epizodu 8.