X-Men

Choć o tym obrazie mówi się od dobrych trzech lat, to na temat kinowej wersji Gambita wciąż wiadomo niewiele. Zebraliśmy informacje, które o filmie powinien wiedzieć każdy fan X-Menów.

I oto stało się. Jedna z największych i najbardziej bezprecedensowych fuzji, nie tylko w historii kina, ale i całego przemysłu jest już faktem. Disney wchłonął 21st Century Fox. Jakie będą skutki tej imponującej fuzji?

Fox nie ma zamiaru żegnać się z mutantami Marvela. Gwiazdą kolejnego filmu w uniwersum X-Men będzie James Franco. Wcieli się bohatera, którego już kiedyś widzieliśmy na srebrnym ekranie.

Seria komiksowa, która była jedną z inspiracji dla scenarzysty filmu Logan z 2017 roku, doczeka się prequela. Fani będą mogli prześledzić przygody podstarzałego Clinta Bartona w zupełnie nowej serii Old Man Hawkeye. Marvel zdradził datę premiery i pokazał okładkę.

Wieści o tym, że Channing Tatum ma wystąpić w filmie Foksa jako mutant Gambit, pojawiły się już 3 lata temu. Aktor wielokrotnie podkreślał, że chętnie wcieli się w tę postać, ale wytwórnia ma problemy ze znalezieniem reżysera i scenarzysty. Na szczęście nadal są spore szanse na realizację tego widowiska.

W dobie filmowych uniwersów oraz coraz większych drużyn superbohaterów chyba powoli zapominamy o tym, że tak naprawdę największy potencjał od zawsze tkwił w solowych filmach o tych wyjątkowych postaciach. To od nich wszystko się zaczęło.

Fox pracuje obecnie nad wieloma filmami bazującymi na komiksach Marvela, ale tylko jeden z nich jest bezpośrednią kontynuacją serii o mutantach, która ma swój początek w 2000 roku. X-Men: Dark Phoenix ma przed nami coraz mniej tajemnic.

Studio Fox odkryło karty. Poznaliśmy reżysera i potencjalnych aktorów X-Men: Dark Phoenix. Niestety przecieki zapowiadają powtórkę z kiepskiego X-Men: Apocalypse. Małym pocieszeniem jest to, że gorzej już raczej nie będzie.

Ostatnie roszady obsadowe w komiksowych widowiskach sprawiły, że zacząłem się zastanawiać, czemu w obiegu pojawiają się ciągle te same nazwiska?

Fox znowu kradnie aktorów do własnej produkcji o superbohaterach od konkurencji. Wiemy już, w kogo w The New Mutants wcieli się Rosario Dawson, którą fani Marvela mogą kojarzyć z seriali serii The Defenders kręconych dla Netfliksa.

Pojawił się wreszcie pełny zwiastun The Gifted, czyli zupełnie nowego serialu opowiadającego o mutantach na podstawie komiksów Marvela. Wygląda na to, że dostaniemy w nim zupełnie nowych bohaterów z uniwersum X-Men.

Od czasu ogromnego sukcesu „Deadpoola”, branża zupełnie inaczej patrzy na zakazany owoc jakim do niedawna była kategoria R w adaptacjach komiksów. Oczywiście, jak we wszystkim, wskazany jest umiar i uzasadnione korzystanie z dobrodziejstw „erki”, bo nie zawsze jest ona potrzebna czy niezbędna. Najlepiej jak po prostu wymaga tego dana historia.

Wiceprezes sprzedaży komiksów Marvela jest świadom, że silne promowanie mniejszości w komiksach może być powodem ich niższej sprzedaży. Dzisiaj wydawca ma kolejny problem na tle mniejszości. Jeden z rysowników okazał się islamskim aktywistą politycznym.

Muzułmańska Ms. Marvel, czarnoskóry Spider-Man, Hulk Azjata, Thor kobieta, mulatka w zbroi Iron Mana czy żeński odpowiednik Wolverine’a – to tylko część gigantycznych zmian, przez jakie przeszło komiksowe uniwersum. Marvel na całego wsiadł do pociągu z napisem „poprawność” oraz „mniejszości”. Tylko bilet za ten kurs jest droższy niż przypuszczano.

Wolverine miał farta. Aktor, który go reprezentował na ekranie kinowym, wywiązał się wzorowo z powierzonego mu zadania. Wytwórnia również docenia jego pracę i ma do niego jedną, ostatnią prośbę.

Kiedy usłyszałem, że w filmie Logan aktorów zastępowały momentami postaci wygenerowane cyfrowo, byłem sceptyczny. Podczas seansu w ogóle nie zwróciłem na to uwagi. Uwierzyłem w to dopiero wtedy, gdy zobaczyłem kadry z filmu.

Od premiery X-Men: Apocalypse aż do premiery Logana niewiele wiedzieliśmy na temat dalszego losu filmowego uniwersum X-Men. Przedstawiciele wytwórni Fox nareszcie odkrywają część kart. Deadpool w ramach projektu X-Force to początek dobrych wiadomości.

Informacja o scenie po napisach filmu Logan: Wolverine okazała się zwykłą plotką. Tyle że czemu właściwie jej nie było? Przecież to staje się tradycją. Reżyser filmu postanowił się do tego odnieść.

Logan wszedł już na ekrany polskich kin i miałem okazję go dziś zobaczyć. Jak wypadł Hugh Jackman jako Wolverine w ostatnim filmie, w którym wcielił się w tego bohatera?

Te plotki o tym, że pod koniec Logana ma pojawić się Deadpool okazały się nie do końca prawdziwe. Zwiastun Deadpoola 2 wyświetlany jest tuż przed ostatnim filmem o Wolverine.