Bohemian Rhapsody

Nie jest do końca jasne, co właściwie odpowiada za popularność tego utworu. Może chodzi o film z Ramim Malekiem w roli głównej. A może o samą różnorodność muzyczną zawartą w jednej piosence. Oto królowa wszystkich singli.

Scott Derrickson w swoim niedawnym wpisie na Twitterze wyraźnie nie zgadza się z krytykami filmowymi, którzy nie zostawili suchej nitki na filmie "Bohemian Rhapsody". Przy okazji wywołując ciekawą dyskusję na temat tego, jak powinna wyglądać rzeczowa krytyka filmowa.

Queen to jeden z najsłynniejszych zespółów w historii muzyki rozrywkowej. Sukces filmu Bohemian Rhapsody wydawał się więc sprawą oczywistą. Jednak chyba nikt nie spodziewał się aż tylu widzów.

Dla wielu z nas ten weekend jest dłuższy. Mamy więcej czasu na spacery, dla rodziny i znajomych. I chociaż pogoda wyjątkowo nas rozpieszcza w tym roku, to gdy już zmęczycie się świeżym powietrzem, a koledzy będą mieć inne plany, z pomocą z pewnością przyjdzie kino, telewizja czy serwisy VoD.

Jako wielki fan Queen byłem pod ogromnym wrażeniem Bohemian Rhapsody, który już teraz mogę wskazać jako jeden z moich ulubionych filmów tego roku. Niestety, nie obyło się w nim bez poprawiania rzeczywistości.

Z okazji premiery filmu "Bohemian Rhapsody" miałem nie lada przyjemność ponownie wrócić do słuchania dyskografii grupy Queen. Jeden z najlepszych zespołów w historii muzyki rozrywkowej dał nam ogromne ilości ponadczasowych przebojów. Oto najlepsze z nich.

Listopad to najbardziej szary miesiąc, ale na szczęście nie w kinach. Czekają na nas biografia Freddie'ego Mercury'ego i grupy Queen, remake kultowego horroru "Suspiria", a także głośny debiut reżyserski Bradleya Coopera, czyli "Narodziny gwiazdy". Netflix również ma dla nas ciekawą ofertę - w listopadzie obejrzymy m.in. długo wyczekiwany, pośmiertny film Orsona Wellesa.

Czy to film muzyczny? A może biograficzny? Taki, który porusza problemy przedstawicieli mniejszości seksualnej? Chorych na AIDS? A może to jakiś pokręcony musical? Odpowiedź na każde z tych pytań brzmi nie. To fantastyczny miszmasz wielu form. Coś, jak muzyka zespołu Queen.

Do premiery filmu o Queen, jednym z najsłynniejszych zespołów muzycznych wszech czasów, zostało coraz mniej czasu. Co za tym idzie, w sieci pojawia się coraz więcej materiałów promujących Bohemian Rhapsody.

Po upalnym lecie przygotujcie się na równie gorące emocje w kinie. Zbadamy od środka Ku Klux Klan, spotkamy ponownie Adasia Miauczyńskiego, także Venoma. Polecimy na księżyc, wylądujemy na scenie razem z Freddie'em Mercurym, a także obejrzymy bokserski pojedynek wszech czasów - Adonis Creed kontra Vitor Drago, z tych Drago. A to tylko część atrakcji zbliżającej się jesieni.

Zapowiedziany pod koniec zeszłego roku czwarty sezon docenianego serialu Mr. Robot niespodziewanie okazał zarazem ostatnim. Twórcy serialu zapowiedzieli, że historia Elliota Aldersona zostanie zamknięta już wkrótce. Na szczęście dla fanów czwarty sezon będzie dłuższy niż pierwotnie twierdzono.

Bohemian Rhapsody ma szansę zostać jednym z najlepszych filmów o muzykach w historii. Wszystko za sprawą niezwykłego podobieństwa aktorów do rzeczywistych członków zespołu Queen. W sieci pojawiły się nowe zdjęcia z filmu.

Filmowa biografia Freddiego Mercury'ego to jeden z najbardziej wypatrywanych obrazów tego roku. Występujący w roli głównej Remi Malek zapewnia, że Bohemian Rhapsody będzie wierną opowieścią. Filmowcy nie chcą także unikać trudniejszych tematów w życiu Mercury'ego.

Już pierwszy zwiastun filmu dokumentującego drogę Queen do sławy zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Drugi pozwala mi wierzyć, że zespół ten w końcu doczekał się dzieła wiernie przekazującego magię jego muzyki, która skradła serca dziesiątkom milionów fanów na świecie.

Pracownicy 20th Century Fox nie przeżywają ostatnio najłatwiejszego czasu. Wisząca na horyzoncie fuzja z Disneyem lub Comcastem paraliżuje wiele działań i wywołuje niepewność. Wciąż trwają jednak prace nad filmami Foxa. Jednym z nich będzie Avatar 2, którego akcja ma toczyć się głównie pod wodą.

Jako fan zespołu miałem duże obawy względem powstającego w bólach biograficznego filmu Bohemian Rhapsody. Patrząc po jego zajawce, były zupełnie niepotrzebne. Wizualnie produkcja prezentuje się genialnie.

Na ten film z pewnością czeka każdy fan zespołu Queen. Choć do premiery Bohemian Rhapsody pozostało jeszcze kilka miesięcy, to już teraz dostaliśmy możliwość zobaczenia ekranowych muzyków. 20th Century Fox udostępniło pierwsze kadry z filmu.

Jeszcze kilka godzin temu mogło się wydawać, że 20th Century Fox opóźnia premiery wszystkich swoich nadchodzących filmów. Jednak jeden z ich projektów zobaczymy szybciej, niż przypuszczaliśmy. Bohemian Rhapsody trafi do kin kilka tygodni wcześniej.

Rami Malek, znany z serialu Mr. Robot, zagra Freddiego Mercury'ego w filmie Bohemian Rhapsody, opowiadającym o liderze grupy Queen. Malek nie tylko na zdjęciu wygląda jak frontman znanego zespołu, ale w wideo z planu prezentuje się równie rewelacyjnie.

I nawet nie mam na myśli tego, że ten film może być potencjalnie zły. Bo każdy może się takim okazać. Mam jednak duże wątpliwości, czy jego twórcy opowiedzą ten fragment historii, który faktycznie chciałbym obejrzeć.