Gal Gadot miała odsłonić swoją gwiazdę w Hollywood. Interweniowała policja
Gal Gadot na długo zapamięta odsłonięcie swojej gwiazdy na Hollywood Walk of Fame. Wielkie wydarzenie izraelskiej gwiazdy zakłóciły bowiem propalestyńscy i proizraelscy protestujący, którzy pojawili się z transparentami i flagami. Na miejscu musiała interweniować policja.
Ej, Netflix lepiej już zostaw to kino szpiegowskie. Widzieliśmy nowy film z Gal Gadot
„Misja Stone” ma wszelkie predyspozycje, aby stać się nowym hitem Netfliksa. Użytkowników platformy z pewnością przyciągnie blask gwiazdy Gal Gadot w głównej roli i obietnica spektakularnych scen akcji. Czy dostajemy jednak film dobry, albo chociaż przyzwoite widowisko?
Nowy film akcji z Gal Gadot to gwarantowany skok adrenaliny. Produkcja właśnie pojawiła się w serwisie Netflix
Piątkowych nowości będzie dziś niewiele, ale za to jakich! Do serwisu wpadnie film akcji z Jamiem Dornanem i Gal Gadot, czyli „Misja Stone”, który oraz nowozelandzkie, miłosne reality show.
Skasowali ją i wróciła. "Wonder Woman 3" jednak powstanie?
Jak to jest z tą „Wonder Woman 3”? Najpierw miała być, potem James Gunn i Peter Safran ją skasowali, bo nie pasowała do ich wizji DCU, a teraz okazuje się, że jednak powstanie. Tak przynajmniej twierdzi wcielająca się w superbohaterkę Gal Gadot.
Gal Gadot przeciwna ślepemu zastępowaniu męskich bohaterów kobietami
Gal Gadot to izraelska aktorka i modelka, która gra silne, kobiece postaci. Wystąpiła m.in. w serii „Szybcy i wściekli” oraz jako tytułowa „Wonder Woman”. W jednym z najnowszych wywiadów gwiazda zdradziła, że sprzeciwia się ślepemu zastępowaniu męskich ról kobiecymi. Gal uważa, że ważna jest zmiana nie tylko płci bohatera, ale również i sposobu postrzegania.
Już tęsknisz za superbohaterami DC? Spokojnie, spotkasz ich w "Szybkich i wściekłych"
Jeśli zastanawiasz się, co dalej z aktorami, którzy nie mieszczą się (lub mogą nie mieścić się) w wizji DCU Jamesa Gunna, to przestań. Znalazła się dla nich inna franczyza. Szczególnie, że w większości już w niej grali. Nowi „Szybcy i wściekli” zapowiadają się bowiem na dom opieki dla emerytowanych superbohaterów.