HBO

W ramach jednej z tarcz wprowadzanych przez rząd w celu przeciwdziałania efektom koronawirusa, wprowadzono podatek od serwisów VOD, nazywany „podatkiem od Netfliksa”.

Nadchodzący tydzień zapewne upłynie niemal wszędzie pod znakiem Walentynek. W HBO GO znajdziecie jednak sporo dobra i to bez żadnej okazji. 

Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej ogłosiło listę produkcji nominowanych w poszczególnych kategoriach do prestiżowej nagrody Złotego Globa. Najwięcej wyróżnień zebrał serwis Netflix, który pobił swoich największych rywali z rynku VOD. A stało się to za sprawą m.in. „The Crown” i filmu „Mank”.

Pandemia koronawirusa sprawiła, że branża filmowa przeżyła w 2020 roku olbrzymie problemy. Hollywood nie mogło jednak wiecznie odkładać sezonu na nagrody. Dlatego już dzisiaj tamtejsze stowarzyszenie prasy zagranicznej ogłosiło listę produkcji nominowanych do nagrody Złote Globy.

Kina nadal zamknięte, za oknami szaro (albo biało!), ale przede wszystkim nieznośnie zimno. Serwisy VOD nie odpuszczają i serwują nam nowe premiery. Sprawdzamy, co obejrzeć w HBO GO, by nieco odprężyć się w ten weekend.

Jeśli są świętości, których nie można tykać, to nie w Hollywood. Pogodziłem się z tym i w erze sequeli, prequeli, remake’ów i rebootów chętnie zobaczyłbym nową wersję kultowych „Przyjaciół”. I to najlepiej taką z nieco bardziej zdywersyfikowaną obsadą.

Luty 2021, podobnie jak to bywało lata temu, może kojarzyć się z mrozami, choć zapewne dla części z nas, to również całkiem zresztą miła presja związana z Walentynkami. HBO GO ma odpowiedzi na obie te kwestie.

HBO GO właśnie zmaga się z problemami technicznymi. W niektórych regionach Polski doszło do awarii platformy. Pracownicy serwisu już pracują nad usunięciem usterki. 

Craig Mazin będzie dzielił się swoimi talentami z HBO i HBO Max przez dodatkowe trzy lata. Filmowiec znany z pracy nad takimi projektami jak „Czarnobyl”, „Kac Vegas w Bangkoku” i „The Last of Us” ma przed sobą bardzo pracowite najbliższe lata. Co już wiadomo o jego najnowszym dziele?

Już dziś w HBO nowy odcinek specjalny „Euforii”. Tym razem na chwilę wtargniemy do życia Jules. To będzie spotkanie bolesne, smutne, trudne. Ale na swój popaprany sposób krzepiące.

Stacja HBO przygotowała długą listę nowości, które zadebiutują na jej kanałach w przyszłym miesiącu. Widzowie serialu „Mr. Robot” poznają koniec historii tytułowego bohatera, wielbiciele Jamesa Bonda odświeżą sobie produkcje z Danielem Craigiem, a fani superbohaterów poznają Blodshoota.

Choć mrozy za oknem nieco odpuściły, to cały czas trwa sezon na wygrzewanie się w domu. W tym czasie warto sprawdzić, co pojawia się, a co znika z HBO GO. 

HBO coraz mocniej angażuje się w ideę wielkiego uniwersum stworzonego wokół marki „Gra o tron”. W trakcie realizacji znajduje się obecnie serial „House of the Dragon”, a na wstępnym etapie prac są też kolejne prequele. Niedługo po ogłoszeniu pilota serii o Danku i Jaju pojawiły się też informacje, że Rebelia Roberta może dostać własny serial.

„Cormoran Strike: Zabójcza biel" wylądował już w HBO GO. Sprawdzamy, czy dotrzymuje kroku poprzednim seriom.

Pojedynek między serwisem Netflix i HBO od kilku lat robi się coraz bardziej zażarty i ciągle trudno znaleźć definitywnego zwycięzcę. Niedawne ogłoszenie nominacji do tegorocznych Critics Choice Awards na pozór pokazuje triumf Netfliksa, ale uważniejsze spojrzenie na listę wyróżnionych trochę zmienia ten pogląd.

Największe polskie telewizje powoli odkrywają karty dotyczące wiosennej ramówki, coraz więcej wiemy też o nowościach serwisów streamingowych, a w dodatku przez pandemię koronawirusa nie wszystkie zeszłoroczne tytuły miały szansę zadebiutować. Wszystko to sprawia, że znamy już całkiem dużo rodzimych seriali, które zadebiutują w 2021 roku.

Miliony widzów na całym świecie z niecierpliwością wyczekiwały tej informacji. HBO Max oficjalnie potwierdziło, że powstanie kontynuacja kultowego „Seksu w wielkim mieście”. Zdjęcia do „And Just Like That” mają ruszyć wiosną tego roku w Nowym Jorku.

Kolejne odcinki „30 srebrników” i materiały zza kulis serialu, dokument o legendzie amerykańskiego golfu oraz oparty na faktach film Clinta Eastwooda — oto najciekawsze propozycje HBO GO na najbliższe dni.

„Gra o tron” cieszy się sławą najważniejszego serialu, który zapoczątkował złotą erę telewizji premium. Ale coraz więcej wskazuje na to, że wraz z jego finałowym sezonem końca dobiegł też ten widoczny od kilku lat trend. Stacja HBO straciła w trakcie 2020 roku ponad połowę widzów w wieku 18-49 lat.

Jeszcze kilka lat temu nie wyobrażałem sobie oglądania filmów i serialu bez napisów. Serwisy wideo na żądanie mnie jednak rozpieściły. Dziś, jak już coś mam obejrzeć, to najpierw sprawdzam, czy jest dostępny polski lektor. Jeśli nie, to daję sobie spokój — choćby i było to polecane przez wszystkich „The Office”.