Jeżeli widzieliście nowe odcinki „Rick i Morty'ego”, to z dużym prawdopodobieństwem mogliście nie wychwycić tego żartu. Mrugnięcie okiem znalazło się bowiem tylko w polskiej wersji dubbingu serialu, który raczej nie jest zbyt popularne. Teraz to jednak może się zmienić.
„Rick i Morty” powrócił ostatnio z 5. sezonem. I zmienił miejsce lądowania – do tej pory polscy widzowie mogli go oglądać tylko na Netfliksie, ale nowe odcinki (i wszystkie poprzednie) są dostępne już tylko na HBO GO. Serial Adult Swim po kilku słabszych sezonach, odbudował szacunek fanów, a twórcy polskiego dubbingu dwoją się i troją, by dotrzymać kroku oryginałowi.
Drugi odcinek piątego sezonu jest jednym z najbrutalniejszych w historii. Trup ściele się gęsto, bo Rick i Morty bronią się lub mordują klony swoje i swojej rodziny, zastawione jako wabiki na wrogów. Wabiki też wpadły na pomysł tworzenia swoich wabików, więc w pewnym momencie już nie wiemy, w której symulacji jesteśmy i kto jest kim. I to jest w tym wszystkim najlepsze, bo odwołuje się do klasycznych opowiadań science-fiction z replikantami i innymi robotami odkrywającymi swoje „ja”.
W pewnym momencie dowiadujemy się, że Rick ustawił hasło do dezaktywacji wabików. W oryginalnej wersji i polskich napisach to „8==D”, czyli znany jeszcze wszystkim z czasów Czaterii i Gadu-gadu symbol siusiaka (jeśli nie widzicie tego, to pochylcie głowę w prawo). Już pewnie domyślacie, jak brzmi to hasło w polskim dubbingu.
***** *** to nie jedyne odwołanie do polskiej sytuacji społeczno-politycznej. Widzowie wychwycili także inne easter eggi.
Osiem gwiazdek, których już chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, bo przedostało się do mainstreamu, pojawiło się m.in. w „Klanie” i grze „Medium”. Nikt się jednak raczej nie spodziewał, że usłyszymy je w kreskówce mającej miejsce głównie w USA. Okazuje się, że dubbing serialu jest jeszcze bardziej upolityczniony.
W komentarzach pod filmikiem na stronie Ruchu Ośmiu Gwiazd z powyższym przykładem możemy znaleźć i inne. Internauci mówią, że było odwołanie do 70 milionów Sasina, a także Strajku Kobiet – policja nie przyjechało do bohaterów, bo... broniła schodów przed kobietami.
Ponoć pada też tekst o tym, że mają gorzej niż branża gastro w Polsce, co może być nawiązaniem do braku wsparcia w czasach lockdownów. Oj, chyba ten sezon trzeba będzie obejrzeć raz jeszcze, ale z dubbingiem.
Odwołanie do PiS w serialu „Rick i Morty”. Zobacz filmik z polskim dubbingiem
Czy Rick ***** by ***? Oprócz tego, że jest genialnym naukowcem i zapijaczonym socjopatą, jest przede wszystkim: anarchistą, który ma na koncie obalenie Galaktycznej Federacji. Już w pilocie serialu mówił, że „Boga nie ma”, a więc jest też ateistą. Wielokrotnie pokazał w relacjach z różnymi ludźmi i kosmitami, że nie jest heteroseksualny, ale panseksualny. Tak też uważa jeden z twórców.
Tak więc jest częścią społeczności LGBTQ+. Nie patrzy na płeć, tożsamość płciową czy gatunek – jeśli ktoś mu się podoba, to po prostu idzie z nim do łóżka. To wszystko sprawia, że przez polityków partii rządzącej nazywany byłby lewakiem, ale myślę, że miałby to szczerze gdzieś.
* zdjęcie główne: kadr z serialu „Rick i Morty”