Maja Staśko zbanowana i zdesperowana. Instagram i Facebook zablokowały influencerkę
Maja Staśko od kilku lat jest jedną z najaktywniej walczących o prawa kobiet influencerek. Z tego powodu doczekała się wielu fanów, ale też równie wielu hejterów. Teraz sugeruje, że to właśnie z ich wyniki dostała bana od portali Facebook i Instagram.
Maja Staśko to ofiara cyberprzemocy. Jeśli akceptujesz hejt w sieci, wspierasz tę przemoc
Nie ulega wątpliwości, że Maja Staśko poznała najmroczniejsze oblicza Twittera czy Instagrama. Ofiarami hejtu, czyli skrajnie agresywnych wiadomości i wpisów internautów, nadzwyczaj często padają osoby, które nie posługują się podobną retoryką, co więcej: biorą aktywny udział w walce o słuszną sprawę. Pochylmy się więc nad niezwykle drastycznym przykładem takiej osoby.
Maja Staśko? Nie znam! – Stanowski pręży muskuły u Wojewódzkiego. Oberwało się też Najmanowi
Krzysztof Stanowski dawno temu przestał być dziennikarzem znanym tylko i wyłącznie w środowisku futbolowym. Współzałożyciel Kanału Sportowego zdążył po drodze nacisnąć na odcisk takim postaciom jak Maja Staśko, Marcin Najman czy Jaś Kapela. Czy to dziennikarska niezależność, a może nabrzmiałe do granic możliwości ego? Wczorajszy występ u Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego pokazał, że raczej to drugie.
Nie masz prawa nikomu mówić, czy potrzebuje terapii. Jestem zażenowany krytyką Mai Staśko
Maja Staśko znowu trafiła na celownik, tym razem dlatego, że przyznała, że swój problem będzie musiała przepracować na terapii. Dlaczego ten temat ciągle objęty jest Omertą i co z tym wspólnego ma „Rodzina Soprano?”
Maja Staśko pokazała pośladki na Instagramie i się zaczęło. Trwa wojenka o to, czy „czytanie to snobizm”
Maja Staśko umieściła w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym eksponuje czytaną książkę i własne pośladki. Justyna Klimasara postanowiła jej odpowiedzieć fotką w podobnej pozie. Chciałoby się rzec, że do d*** z takimi książkami.
Fabijański: menda obraża wygląd mojego dziecka. Też on: hej, wyglądasz grubo, życzę ci dobrego trenera personalnego
Twórcy satyrycznego portalu Vogule Poland rozdali w czwartek „nagrody” dla celebrytów (Vogule Poland Awards). W kategorii „Drama Queen Roku” miejsce 3. zajął Sebastian Fabijański. W związku z tym do aktora odezwała się na Instagramie jedna z fanek, która zażartowała (przyznajmy, dość złośliwie), że trzyma kciuki, by w przyszłym roku Fabijański wygrał plebiscyt. Jego reakcja na wiadomość nie spodobała się feministycznej aktywistce Mai Staśko, która zarzuciła celebrycie body shaming względem internautki.