Przewidywalna polityczna poprawność - Paweł Pawlikowski skomentował tegoroczne Oscary
„Zimna wojna” wyjedzie z Los Angeles bez nawet jednego Oscara. Polscy widzowie mocno wierzyli, ale przewidywania ekspertów i bukmacherów okazały się więcej warte. Reżyser filmu, Paweł Pawlikowski skomentował w rozmowie z mediami swoje wrażenia po gali.
Filmowcy są niezadowoleni, że „Green Book” zdobył Oscara za najlepszy film
Spike Lee przez lata był jednym z reżyserów najczęściej pomijanych przez Akademię Filmową. Twórca właśnie doczekał się pierwszego Oscara, ale i tak nie zapamięta najlepiej tegorocznej gali. Wszystko przez zdobycie najważniejszego wyróżnienia przez „Green Book”.
Disney wykorzystał Oscary, żeby pokazać nowy spot „Króla Lwa” z kichającym Simbą w roli głównej
Disney może się pochwalić w nadchodzących miesiącach olbrzymią liczbą hitowych filmów (oraz seriali, które trafią na Disney+). Mało który wiąże się jednak z podobnymi emocjami, co remake „Króla Lwa”. Film Jona Favreau bywa nazywany łatwym skokiem na kasę i niepotrzebnym kalaniem świętości w dziedzinie animacji. A jednocześnie można być pewnym, że Disney przyciągnie nim do kin miliony widzów.
Ta oscarowa gala była wielką szansą dla polskiego kina. „Zimna wojna” nominowana była w trzech kategoriach. Niestety, okazało się, że „Roma” była dla filmu Pawła Pawlikowskiego zbyt silną konkurencją.
Wśród licznych oscarowych kategorii to właśnie Najlepszy film budzi najwięcej emocji widzów, dziennikarzy, ale też zapewne samych filmowców. Znamy zwycięzcę tegorocznej gali.
Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej przyznaje swoje nagrody. To już 91. edycja i ta pod wieloma względami jest wyjątkowa. Jak bardzo? O tym będą świadczyć tegoroczne wyniki.
Czy „Zimna wojna” ma szanse w starciu z „Romą” i „Kafarnaum”?
Ze względu na dość rozczarowujący poziom produkcji nominowanych w kategorii Najlepszy film, najciekawiej zapowiada się walka o statuetkę w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny.
„Zimna wojna” bez szans na Oscary. A przynajmniej tak twierdzą bukmacherzy i eksperci
Dawno żadna gala rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej nie cieszyła się w Polsce takim zainteresowaniem. Decyzje członków organizacji mogą wpłynąć na bardzo wiele losów i na zawsze odmienić sposób, w jaki myślimy o filmach. Nie tylko dlatego, że ogromne szanse na zdobycia Oscara ma nieanglojęzyczna „Roma” zrobiona przez Netfliksa. Również ze względu na historyczną szansę polskiego filmu.
Większość filmów nominowanych w tym roku nie zasługuje na Oscary
Z tegorocznymi Oscarami mam problem już na samym etapie nominacji. Wiadomo, że nigdy się nie dogodzi wszystkim gustom i oczekiwaniom, ale 91. edycja Gali Oscarowej przyniosła całą masę rozczarowań.
Matematyka nie kłamie. „Roma” faworytem w najważniejszych oscarowych kategoriach
Od lat słychać narzekania, że Oscary stały się za bardzo przewidywalną nagrodą. Każdego roku zdarzają się jednak błędne typy bukmacherów i wielkie zaskoczenia. Rozwiązaniem tego problemu może być matematyka. Sprawdźcie, które produkcje według obliczeń statystycznych mają największe szanse na zdobycie statuetki.
Disney i Pixar mają monopol na Oscary za animacje. Wszystko przez lenistwo oraz ignorancję członków Akademii
Rozdająca Oscary Akademia Filmowa w ostatnich miesiącach jest z każdej strony krytykowana. Wiele osób wciąż nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, jak źle wygląda sytuacja. Osoby głosujące na najlepsze filmy w mniej znanych kategoriach są przeważnie niedouczone w danej dziedzinie, a nawet pozbawione gustu. Najlepiej pokazują to nagrody za najlepszy film animowany.
Oscary promują produkcje „pixaropodobne”. Nadzieją dla filmów animowanych jest Netflix
Przez dekady twórcy filmów rysunkowych nie mieli szans na otrzymanie najważniejszych nagród i docenienie na równi z kolegami pracującymi nad aktorskimi produkcjami. Ale od pewnego czasu widać, że animacja staje się coraz bardziej popularną i poważaną dziedziną sztuki. Sukces pociągnął za sobą jednak sporo problemów.
Oscary 2019 zapowiadają się na piękną katastrofę. Najbardziej pechowe rozdanie w historii?
91. gala rozdania Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej już teraz jest bodajże najbardziej pechowa w historii. Szczerze się zdziwię jeśli okaże się, że sama ceremonia w pełni się uda.
Jak będą wyglądać tegoroczne Oscary? Akademia Filmowa wyjaśnia i odpowiada na krytykę Hollywood
Amerykańska Akademia Filmowa w ostatnich miesiącach zalicza wpadkę za wpadką. Ostatnio wywołała olbrzymie kontrowersje pomysłem, by Oscary w czterech kategoriach przyznać w trakcie przerwy reklamowej. Organizacja broni się jednak przed krytyką i zarzuca mediom dezinformację. Jak będzie wyglądać transmisja tegorocznej gali?
To głupia decyzja. Środowisko filmowe krytykuje decyzję o wręczaniu Oscarów w czasie reklam
Akademia Filmowa traktująca po macoszemu to, co stanowi o kinie? Coś się tu chyba nie zgadza. Nie trzeba było długo czekać, aż sami twórcy zabiorą głos w tej sprawie. Jak łatwo się domyślić, nie należy on do szczególnie przychylnych.
Oscarowa gala coraz krótsza. Wręczenie statuetek w kilku ważnych kategoriach odbędzie się podczas przerwy reklamowej
Od lat twierdzę, że Oscary mają coraz mniej wspólnego z artystyczną stroną kina. Teraz okazuje się, że mają też coraz mniej wspólnego z samym kinem. Amerykańska Akademia Filmowa podjęła właśnie decyzję o tym, by wręczenie statuetek w kilku ważnych kategoriach miało miejsce podczas… przerwy reklamowej.
Za niewiele ponad dwa tygodnie rozdanie tegorocznych Oscarów. Zanim jednak nagrody zostaną przyznane po raz 91., warto nadrobić zeszłoroczne zaległości. Z tej okazji Canal+ przygotował seanse filmów, które brały udział w konkursie w 2018 roku.