spin-off

Produkcji osadzonych w uniwersum Harry’ego Pottera może być więcej. Podczas gdy scenarzyści prześcigają się w pomysłach na najnowszy serial oparty o serię książek J.K. Rowling, platforma Max nie wyklucza, że na podstawie propozycji twórców może powstać więcej niż jedna produkcja.

„John Wick 4” pobija kolejny rekord. W kontekście poprzednich części jest już nie tylko najdłuższy i najlepiej oceniany, ale też żadna wcześniejsza odsłona serii nie może pochwalić się takim sukcesem komercyjnym. Film zarobił krocie. Spin-offy mamy jak w banku, ale co z 5. odsłoną?

Wygląda na to, że Netflix nie zamierza porzucać planów na rozbudowę serialowego uniwersum „Wiedźmina”. Do sieci trafiły pierwsze informacje o kolejnym spin-offie, nad którym serwis rozpoczął już pracę. O czym opowie nowy serial live action?

Ruszają prace nad spin-offem spin-offa „Rocky’ego”. Ivan Drago przypomniał o swoim istnieniu w filmie „Creed II” i teraz doczeka się tytułu, w którym sam będzie głównym bohaterem. Sylvester Stallone w odpowiedzi nazywa producentów „sępami” i przeprasza fanów filadelfijskiego pięściarza. Dobrze, że nie przebiera w słowach, bo ktoś tu chyba na głowę upadł.

Spin-off to od wczoraj słowo dnia. Najpierw George R.R. Martin potwierdził prawdziwość serialu „Snow”, który będzie rozgrywać się po wydarzeniach z „Gry o tron”. A niedługo później nowe informacje w temacie spin-offa „Stranger Things” przekazali bracia Duffer. Wczesne prace nad produkcją ruszą już wkrótce i nawet Netflix nie wie, o czym ona opowie.

Serial „Snow” oficjalnie powstaje. Wcześniejsze doniesienia medialne i słowa Emilii Clarke znalazły potwierdzenie w słowach samego pomysłodawcy „Pieśni lodu i ognia”. George R.R. Martin zapewnił, że bierze udział w pracach nad sequelem „Gry o tron”, którego fani w sumie wcale nie chcieli. Tymczasem „Wichry zimy” wydają się perspektywą coraz bardziej odległą.