Już od dłuższego czasu mówi się o tym, że obok kolejnej trylogii "Gwiezdnych Wojen", Lucasfilm ma w planach stworzenie także trzech spin-offów, których akcja miałaby się rozgrywać pomiędzy wybranymi epizodami. Wiele wskazuje na to, że pierwszy z nich poświęcony będzie Obi-Wanowi Kenobiemu.
Informację tę podała strona Making Star Wars - choć ponoć początkowo postać Obi-Wana nie była brana pod uwagę, w związku z dużą sympatią, którą cieszy się ona ze strony miłośników tego uniwersów - czego dowiodło przeprowadzone niedawno głosowanie na najpopularniejszego bohatera, w którym Kenobi pokonał między innymi Dartha Vadera, Hana Solo czy Boba Fetta, wydaje się, że jest spora szansa na zmianę planów. Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że zainteresowanie produkcją wyraził Ewan McGregora, który wcielił się w rolę Obi-Wana w "nowej trylogii", na którą składają się części I-III.
Fabuła filmu miałaby opowiadać o wydarzeniach rozegranych pomiędzy III a IV częścią "Gwiezdnych Wojen", lub też o latach młodości późniejszego mistrza Jedi, zanim ten wstąpił do Zakonu - czyli przed częścią I, co jednak wydaje się zdecydowanie mniej prawdopodobne. Obi-Wan Kenobi to jedna z nielicznych postaci, które pojawiają się zarówno w klasycznej, "starej" trylogii, jak i w "nowej". Co ciekawe, istnieje szansa, że zagości także - jako "duchowy przewodnik" - w części VII.
Plotki na temat spin-offu poświęconego Obi-Wanowi nie zostały oficjalnie potwierdzone. Nawet jeżeli jest to prawda, film znajduje się na razie w bardzo wczesnej fazie koncepcyjnej i z całą pewnością nieprędko trafi na ekrany kin - według wcześniejszych doniesień, pierwszy spin-off "Gwiezdnych Wojen" powinien powstać w 2016 roku. Jeśli te informacje okażą się autentyczne, po Obi-Wanie pojawią się jeszcze filmy opowiadające o losach Hana Solo oraz Boba Fetta.