Wiedźmin

Na planie serialowego „Wiedźmina” praca dalej wre i nie widać jeszcze końca. Dzięki temu jednak przedostają się do sieci kolejne nieoficjalne materiały dotyczące produkcji. 

Zdjęcia do serialu Netfliksa „Wiedźmin”, na podstawie prozy Andrzeja Sapkowskiego, trwają już ponad siedem miesięcy. W tym czasie mieliśmy już szansę oglądać nieoficjalne fotografie z różnych części planu, w tym w Hiszpanii i Polsce. Teraz dostaliśmy nową porcję fotografii.

Premiera serialu „Wiedźmin” zbliża się powoli acz nieubłaganie. Mimo medialnych doniesień nadal trwają jednak prace na planie i poszerzanie obsady produkcji. Według zaktualizowanej listy aktorów w serwisie IMDb do „Wiedźmina” dołączyło kilka znanych nazwisk. W tym aktorów, którzy podobno mają wcielić się w króla Foltesta i głównego antagonistę sagi - Vilgefortza.

Netflix oficjalnie potwierdził, że „Wiedźmin” będzie mieć swoją premierę jeszcze w 2019 roku. Jednak dzięki nowym informacjom być może poznaliśmy właśnie dokładną datę premiery.

„Wiedźmin” to sztandarowy projekt Netfliksa w 2019 roku. Właśnie obchodzimy 1. rocznicę prac nad produkcją. Wciąż trwają też zdjęcia do serialu, dlatego showrunnerka produkcji nadal przebywa w terenie i chwali się nowym ujęciem. Z tej okazji postanowiliśmy sprawdzić, ile trwał każdy etap tworzenia „Wiedźmina”.

W ubiegłym tygodniu Andrzej Sapkowski dołączył do grona Absolwentów VIP Uniwersytetu Łódzkiego. W trakcie uroczystości autor serii książek o Wiedźminie uchylił rąbka tajemnicy na temat właśnie kręconej przez Netfliksa adaptacji jego powieści. Był to jednak wyjątkowo mały rąbek.

Reżyserka serialowego „Wiedźmina” opublikowała na Instagramie zdjęcie, które zwyczajowo niczego nie zdradza, ale daje pewien ogląd na powstającą produkcję Netfliksa.

Nie widać końca prac na planie zdjęciowym „Wiedźmina”. Nową fotografią pochwalił się Henry Cavill, czyli słynny łowca potworów we własnej osobie. Widzimy na niej ogromną bliznę, której Geralt nabawił się w trakcie pracy. Czyżby serial Netfliksa chciał rywalizować na sceny erotyczne z „Grą o tron”?

„Wiedźmin” to dla wielu abonentów Netfliksa najbardziej ekscytujący projekt tworzony właśnie przez platformę. Im więcej wiemy o produkcji, tym bardziej prawdopodobne, że zadowoli fanów twórczości Sapkowskiego. A co najważniejsze produkcję Lauren S. Hissrich zobaczymy na ekranach już za kilka miesięcy.

Plan „Wiedźmina” skacze po mapie świata. Ekipa odpowiedzialna za serial Netfliksa ponownie wróciła na Węgry. Tym razem na jeden z tamtejszych zamków.

Twórcy serialu „The Witcher” zawitali do Polski i zadomowili się w zamku Ogrodzieniec. Przewidujemy, którą z serialowych lokacji ta fortyfikacja może grać.

Wczoraj pojawiła się informacja, że być może niektóre sceny do serialu „Wiedźmin” od Netfliksa są kręcone w Polsce. Dzisiaj potwierdza to showrunnerka serialu, Lauren S. Hissrich.

Wszyscy polscy fani „Wiedźmina” długo i z niecierpliwością czekali na przybycie planu zdjęciowego do naszego kraju. I były ku temu powody. Odkąd sceny do serialu zaczęto kręcić na zamku Ogrodzieniec nie brakuje nowych zdjęć i nagrań z aktorami grającymi w „Wiedźminie”. Pokazano m.in. Annę Schaffer jako Triss Merigold.

Nie tylko Węgry i Wyspy Kanaryjskie. Wiele wskazuje na to, że w serialu „Wiedźmin” od Netfliksa ujrzymy trochę prawdziwej słowiańszczyzny. Gdzie jeszcze w Polsce mogłaby zawitać ekipa z Henrym Cavillem?

Dzięki stale napływającym zdjęciom z planu wiemy, że „Wiedźmin” od Netfliksa będzie serialem pełnym niezwykłych i różnorodnych widoków. Wielu polskich fanów wybaczyło nawet twórcom, że produkcja nie jest kręcona w naszym kraju. A przynajmniej nie była do tej pory w dużej skali. Wygląda jednak na to, że ekipa serialu właśnie trafiła do Polski.

„Gra o tron” zmieniła na zawsze świat seriali telewizyjnych. Czy drugie dzieło o podobnym rozmachu i popularności pojawi się na horyzoncie w kolejnych latach? HBO ma swoje zdanie na ten temat, a Netflix, Amazon i reszta konkurentów powinni słuchać bardzo uważnie.

Jeżeli serial Netfliksa i „Pół Wieku Poezji Później” to dla was zbyt mało, to spokojna głowa. Czeka nas jeszcze jedna odsłona „Wiedźmina”, o ile uda się sfinansować przedsięwzięcie.

Twórcy serialu „Wiedźmin” w przeciwieństwie do autorów wielu współczesnych produkcji nie mają nic przeciwko nieoficjalnym wyciekom zdjęć i nagrań. Najnowsze zaprezentowane materiały pochodzą z Budapesztu. Jakim miejscem ze świata Sapkowskiego będzie węgierski zamek Vajdahunyad?

„Wiedźmin” od Netfliksa ma pokazać światu siłę i niesamowity czar świata wykreowanego przez Andrzeja Sapkowskiego. Wygląda na to, że w produkcji nie zabraknie także mocno politycznego wątku elfów i driad z lasu Brokilon. Wiemy to dzięki aktualizacji obsady serialu.

Co prawda musiałby ten telefon najpierw zhakować, ale załóżmy po prostu, że smartfon Lauren S. Hissrich skrywa wiele wiedźmińskich tajemnic. Do tego zresztą przyznała się na Twitterze sama showrunnerka „The Witcher” od Netfliksa, publikując nowe zdjęcie z planu.