Filmy

Gomorra to jeden z najlepszych seriali ostatnich lat. Włoska produkcja doczekała się już czterech sezonów. A właśnie ogłoszono, że trwają przygotowania do filmowego spin-offa, o roboczym tytule Nieśmiertelny.

To historyczne zwycięstwo – można by rzec. Film "Roma" w reżyserii Alfonso Cuarona, który będzie dystrybuowany przez Netfliksa, zdobył Złotego Lwa na jednym z najważniejszych festiwali filmowych na świecie.

Do polskiego kina podchodzę bardzo ostrożnie – zbyt wiele rozczarowań skutecznie mnie do niego zniechęciło. Na ten film na pewno się wybiorę. Nie tylko z uwagi na dobry pomysł, ale również i na zdjęcia.

Zimna wojna znowu zdobywa uznanie za granicą. Film Pawła Pawlikowskiego trafił do kin w Wielkiej Brytanii. Świetne wyniki box office i dobre recenzje mogą zwiastować kolejne sukcesy.

Jeżeli myśleliście, że wrześniowe hity dodawane do biblioteki serwisu w ramach cotygodniowego już się skończyły, to czeka was miła niespodzianka. Na platformę wraca choćby BoJack Horseman.

W Wenecji zakończył się 75. Międzynarodowy Festiwal Filmowy. Najlepszym filmem wybrano obraz Roma w reżyserii Alfonso Cuarona.

Pochwały pod adresem obsady Zimnej wojny i angaż Rafała Zawieruchy w Once Upon a Time in Hollywood to najlepsze dowody na dobrą kondycję polskiego aktorstwa. Którzy z występujących w filmach i na deskach teatru aktorzy mają szansę na zagraniczną karierę?

Drugi weekend września przynosi nam nowe sezony zeszłorocznych produkcji. Jednocześnie kina kuszą interesującymi premierami. Swoją obecność zaznaczają też stacje telewizyjne, które ruszają z jesienną ramówką.

W sieci pojawiło się kolejne zdjęcie z planu filmu Once Upon a Time in Hollywood. Na fotografii widać Rafała Zawieruchę oraz Margot Robbie.

Film „Sierra Burgess jest przegrywem” to nowa propozycja platformy Netflix. Nadawca serwuje kolejną produkcję dla młodzieży. W roli głównej niezapomniana Barb ze „Stranger Things”.

Wielu fanów filmów Quentina Tarantino było podekscytowanych, że w Once Upon a Time in Hollywood zagra Burt Reynolds. Aktor był w latach 70. prawdziwą gwiazdą i doskonale znał klimat dawnego Hollywood. Niestety, Reynolds nie doczekał się powrotu na duży ekran.

Stało się to, co przewidywało wielu komentatorów. Amerykańska Akademia Filmowa wycofała się z kontrowersyjnego pomysłu na nagrodę dla najlepszego filmu popularnego. Ale wcale nie na zawsze.

Filmowy świat Gwiezdnych wojen zawsze korzystał garściami z opowieści stworzonych w ramach Expanded Universe. Okazuje się, że serial The Clone Wars wpłynął na twórcę filmu Ostatni Jedi. Riana Johnsona szczególnie zachwyciła słynna trylogia Mortis.

Bez tego świat się nie zawali, nasze życie będzie wyglądać tak samo jak wcześniej. Ale są takie filmy, seriale czy albumy muzyczne, które według nas powinny powstać i to jak najprędzej. Zebraliśmy nasze życzenia w listę rzeczy, które powinny się wydarzyć w popkulturze.

Wybrane produkcje z wytwórni Netflix wielokrotne już pojawiały się w amerykańskich kinach, z różnych względów. W Polsce nikt sobie jednak nie zawracał tym głowy. Aż do teraz. Znamy kinową datę premiery filmu 22 lipca.

Nagroda im. Irvinga G. Thalberga nazywana jest potocznie honorowym Oscarem. W tym roku jedną z laureatek zostanie szefowa Lucasfilmu. Nie tylko z uwagi na jej sukcesy związane z Gwiezdnymi wojnami.

Obecność to dla wielu jedna z najlepszych serii horrorów ostatnich lat. Zakonnica to spin-off opowiadający o uwolnieniu demona z drugiej części Obecności, film jednak tylko udaje klasyczny horror. Pytanie brzmi, czy to dobrze.

Captain Marvel to pierwszy solowy film o superbohaterce w MCU. Disney kazał nam długo czekać, ale nareszcie poznaliśmy szczegółowe informacje o produkcji. Na ekrany powróci stary znajomy ze Strażników Galaktyki i dwie najstraszniejsze rasy obcych w komiksach Marvela.

Każdy film Patryga Vegi jest absolutnym komercyjnym hitem. Nic więc dziwnego, że oglądając najnowszy materiał promocyjny Plag Breslau widać niemały budżet. Nie zabrakło też drugiego znaku rozpoznawczego reżysera: komicznie przerysowanego wulgarnego języka.

Wprawdzie do końca 2018 roku zostało nam jeszcze trochę czasu, ale można spokojnie stwierdzić, że tak dobrej passy polska (pop)kultura nie miała od co najmniej 50 lat.