menu
Rozrywka
Najnowsze
Seriale
Filmy
VOD
Netflix
Disney+
HBO Max
SkyShowtime
Canal+
Co obejrzeć?
Gry
Media
TV
Książki
Audiobooki
Dzieje się
Dramy
Horrory
Popularne seriale
Twórcy
Tech
Technika
Sprzęt
Oprogramowanie
Gry
Foto
Social media
Militaria
Nauka
RTV
Kosmos
Poradniki
Na topie
Bizblog
Praca IT
Blog
Najnowsze
Biznes
Energetyka
Gospodarka
Pieniądze
Prawo
Praca
Zakupy
Transport
Zdrowie
Poradniki
Autoblog
Najnowsze
Wiadomości
Testy
Auta używane
Porady
Klasyki
Ciekawostki
Przegląd rynku
SW+
Kontakt
Książki
11.03.2010 19:07
Historia i fantastyka
Podchodząc do tej książki, zupełnie nie wiedziałem czego oczekiwać. W sumie w opisie na odwrocie możemy przeczytać, że to wspólna wymiana poglądów na temat historii, literatury i światopoglądów pomiędzy pisarzem Andrzejem Sapkowskim a historykiem literatury (i nie tylko) Stanisławem Beresiem. Całość zawarta została w 280 stronach wywiadu. Najdłuższego wywiadu, jaki kiedykolwiek przyszło mi przeczytać.
11.03.2010 19:07
Śmierć Magów z Yara
Powieści fantasy… Czy mieliście kiedyś wrażenie, że w zasadzie większość z nich to te same historie? Wprawdzie zmieniają się bohaterowie, nazwy, w mniejszym lub większym stopniu ciągi wydarzeń, a każda z nich żyje własnym życiem - co książka inne realia, odmienne światy - jednak wciąż pozostaje coś wspólnego, może nie koniecznie jakieś konkretne elementy, ale bez wątpienie mamy do czynienia z powtarzalnością schematów. Ktoś z kimś, walczy o coś lub kogoś, przy użyciu czegoś, a zawsze na końcu mamy do czynienia ze złem wcielonym w najprawdziwszej postaci. Może jest to trochę laickie i złośliwe podejście, ale to, że fantasy się wyprztykało zauważył chyba każdy. Oczywiście pojawiają się też takie perełki, które wyłamują się z konwencji i nazywane są powiewem świeżości, ale ostatni coraz trudniej o takie książki i oryginalnych autorów,
11.03.2010 19:07
Ysabel
Sielanka nie mogła trwać wiecznie. Trzy książki Guya Gavriela Kaya opisywanie przeze mnie na łamach Playbacku można śmiało nazwać kawałem naprawdę dobrej literatury z przebłyskami geniuszu. Tym razem, Kay postanowił napisać coś zupełnie innego. Niestety, w efekcie otrzymaliśmy książkę po prostu przeciętną.
11.03.2010 19:02
Kłamstwa Locke'a Lamory
"- Bogowie, kocham to miejsce (...) Czasem myślę, że to miasto istnieje dlatego, że bogowie uwielbiają występek. Kieszonkowcy okradają zwykłych ludzi, kupcy okradają naiwniaków, capa Barsavi okrada złodziei oraz zwykłych ludzi, pomniejsza szlachta okrada wszystkich, a książę Nicovante od czasu do czasu wyrusza ze swoją armią i grabi do szczętu Tal Verrar albo Jerem, nie wspominając już o tym, co robi własnej szlachcie i zwykłym obywatelom. - Co czyni z nas złodziei okradających złodziei i udających złodziei, którzy pracują dla złodzieja okradającego innych złodziei".
11.03.2010 19:02
Bo to jest wojna, rzeź i rąbanka
Czasami wybieram się w podróż po literaturze fantastycznej, poszukując nowych, zaskakujących historii, autorów niebojących się poruszać drażliwych tematów, czy ogólnie ciekawych pomysłów wyróżniających się z potopu setek pozycji dostępnych na rynku. Nie! Nie brakuje mi porządnych pisarzy i doskonałych powieści, jednak czasami miło jest poczuć powiew świeżości.
11.03.2010 18:55
Pan Lodowego Ogrodu tom 2
Ostatnie dwa lata dla oczarowanych Panem Lodowego Ogrodu ciągnęły się niczym, nie przemierzając, smród za pospolitym ruszeniem. Nic zatem dziwnego, że pojawienie się drugiego tomu wzbudziło duże zainteresowanie. Jeśli nie wywołało trzęsienia, to przynajmniej lekkie drgania ziemi pod stopami tych, którzy z gotówką w ręku stali przed kasami księgarń. Przyszedł potem taki do domu i…
11.03.2010 18:38
Global Nation
Odkąd pamiętam, unikam literatury spoza nurtu fantasy jak ognia. Czy to co nudniejsze lektury, czy rzekomo świetne bestsellery - nigdy tego nie lubiłem i starałem się nie czytać. Jednak z wiekiem człowiek dorośleje (podobno) i staje się poważniejszy (to chyba jeszcze mniej prawdopodobne), więc i ja stwierdziłem że trzeba coś w tym kierunku zrobić i postanowiłem raz na jakiś czas przeprosić się z dziełami non-fantasy i przeczytać coś "normalnego". Paradoksalnie książkę, o której chce napisać, nabyłem właśnie na konwencie fantastów…
11.03.2010 18:37
Gwiezdny pył
Styczność z książkami Neila Gaimana miałem już wcześniej, lecz dopiero po zasięgnięciu "Gwiezdnego Pyłu" moja osoba została oczarowana. Czym dokładnie? Cudnie wyimaginowanym światem i historią o spadającej gwieździe i niesamowitych przygodach, które spotkały niejakiego Thorna. Tristrana Thorna. Historia, której początek rozpoczyna się w wiosce Mur, a kończy w Krainie Czarów, gdzie nic nie jest takie, jak sobie wyobrażamy.
11.03.2010 18:37
Rytuał, tom 2
Ten sam bohater, identyczny problem i znane nam już realia. Tylko książka jakby inna... bo to już tom drugi dość ciekawej powieści "Rytuał" pióra Dusana Fabiana. Główna postać, Dawid Abel, przetrwała już tydzień uporczywej walki z magami, demonami i żywiołakami. Jednak za następne siedem dni rzucona na niego klątwa dopełni się i zginie on w strasznych mękach. Pora więc dokończyć misję odczyniania złego uroku i ratowania świata przed podstępnym Azizem.
11.03.2010 18:26
O bibliotece
Jakiś czas temu wpadła mi w ręce niewielkich rozmiarów książeczka w twardej oprawie. Okładka przyciągnęła moją uwagę nie tylko wielką czcionką, jaką zapisano nazwisko autora - znamienitego, rzec trzeba - ale także przedstawioną na niej postacią człowieka zaczytanego w jakiejś lekturze, otoczonego przez wypełnione książkami regały. Wpatrując się w jego pełną skupienia postawę odczułem atmosferę powagi, która nie chciała mnie opuścić aż do ostatniej strony.
11.03.2010 18:26
Listy od zabójcy bez znaczenia
Literatura hispanojęzyczna od kilku lat zajmuje istotną pozycję na polskim rynku wydawniczym. Wśród pozycji, które docierają do rodzimych wydawnictw, coraz częściej można znaleźć debiutanckie dzieła, wskazujące na znaczną żywotność tego prądu kulturowego w naszym kraju. Jose Carlos Somoza jest autorem, który swoją przygodę z pisarstwem rozpoczął w 1994 roku, jakkolwiek jego twórczość, stosunkowo młoda, sprawia, że trudno przejść obok niej zupełnie obojętnie.
11.03.2010 18:15
1408 (ang.)
It is said that Stephen King is the best author of horror fiction. His novels and short stories are one of the most commonly read books in the whole world. What is more, not only do they convince people to begin their journey in this genre, but also make them more interested in reading, as a whole. Additionally, stories made up by King are very often transformed into movies. Just think about The Shining, Dolores Claiborne or Kathy Bates unforgettable role in Misery. The movie adaptation process of King's stories is still moving onward. In America, Stephen King's The Mist had its first night and in Poland, the big screens show 1408
11.03.2010 17:46
Rozdeptać Pająka t.2
Fantazja jest jednak w narodzie od zawsze. Bo rzeczywiście trzeba mieć fantazję, by wypuścić na rynek książkę typu "Rozdeptać Pająka" i nie przeprosić za ten fakt wszystkich czytelników, udając że wcale nie stało się nic złego. Zabrakło jednak rozsądku. Zdecydowanie takich rzeczy nie powinno się publikować.
11.03.2010 17:41
Opowieści o Wiedźminie
Dwadzieścia jeden lat temu nikt nie spodziewał się, że Andrzej Sapkowski, który właśnie debiutował w "Fantastyce" swoim pierwszym opowiadaniem zatytułowanym "Wiedźmin", stanie się największą i zdecydowanie najbardziej rozpoznawalną postacią polskiej fantastyki. Nie spodziewano się, że zostanie przetłumaczony na tak wiele języków, ciesząc się w innych krajach niemal taką samą popularnością jak w ojczyźnie. A tak się właśnie stało…
11.03.2010 17:37
Rytuał tom 1
Swego czasu miałem manię czytania książek Grahama Mastertona. Spod jego pióra wyszło sporo dość ciekawych horrorów. Problem zaczął się, gdy zwróciłem uwagę na to, że są strasznie schematyczne. To, co mnie mocno raziło to fakt, że problem pojedynczego człowieka, jakaś mała zjawa widziana w nocy czy odradzający się indiański szaman, ostatecznie zawsze okazywały się być zagrożeniem dla całego świata. Niestety, dość podobnie jest przy książce Dusana Fabiana "Rytuał". Ale po kolei...
11.03.2010 17:36
Atomowy Sen
Ostatnio zastanawiałem się, co bym zrobił bez biblioteki. Lubię książki i uważam je za raczej stały fragment mojej egzystencji - ciekawsze, grubsze, cieńsze, gorsze, lepsze, ale zawsze są. Nie chcę się dziś rozwodzić nad ich rolą, ale zwrócić uwagę na to, skąd je biorę. Staram się kupować regularnie, ale robię to, można rzec, z przymusu. I nie chodzi o to, że nie mogę sobie na nie pozwolić - po prostu nie lubię tłocznych księgarni. Mogę je niby zamawiać drogą pocztową, co by nawet świetnie współgrało z moim lenistwem, ale z drugiej strony nienawidzę czekać na przesyłki - kolejny zgrzyt. Na szczęście jest lekarstwo na moje bolączki - biblioteka. Akurat mam to szczęście, że w mojej dzielnicy położona w malowniczym parku. Ale o tym innym razem, teraz o jednym z moich wielu zwyczajów, może nawet już nawyków…
11.03.2010 17:32
Nigdziebądź
Przyznam się, że "Nigdziebądź" to moja pierwsza książka Neila Gaimana. Wiem, wiem, jest to autor dosyć popularny i przeciętnemu miłośnikowi fantastyki nie powinien on być obcy - a jednak stało się, gdzieś pośród tych wszystkich świetnych i kultowych pisarzy ten jeden mi umknął. Biję się w pierś i już spieszę podzielić się z wami moimi odczuciami, odczuciami żółtodzioba w zakresie literatury gaimanowskiej (wszak jedna jaskółka wiosny nie czyni).
11.03.2010 16:38
Cover story
Okładka w webzinie jest w zasadzie zbędna. Po pierwsze, sporo zajmuje; po drugie, i tak nikt na nią nie zwraca uwagi; po trzecie - link "Czytaj nowy numer" równie dobrze mógłby prowadzić od razu do menu, spisu treści czy wstępniaka i na dobrą sprawę nikt by zapewne nie miał nic przeciwko.
11.03.2010 16:28
Krąg Doskonały
Obudziłem się spięty, spocony i rozdygotany. Znów śniły mi się upiorne, widmowe drogi. Ta, którą ujrzałem dzisiejszej nocy, zaczynała się przy basenie. Szła nią mała dziewczynka, spoglądająca na mnie poważnymi, ukrytymi za szkłami pływackiej maski oczami; na nogach miała płetwy. Szła powoli, kołysząc się nieco jak kaczka, a mokre ślady znikały pośród niewyraźnie majaczących w oddali czarno-białych domów. Wszystko otulała cisza tak głęboka, że dzwoniło mi w uszach.
11.03.2010 16:28
Kolor Magii
Przyjaciele mówili. Znajomi mówili. Ludzie spotkani na różnych konwentach czy w kolejce do szatni wydziałowej też mówili. Wszyscy mówili o nim. Świat Dysku. Co to jest? Jakaś poroniona, a kto wie, może nawet pseudo-starożytna wizja świata? Cóż to w ogóle ma znaczyć? Płaski dysk z wielką górą po środku, na szczycie której żyją bogowie (czyżby autor chciał być postrzegany jako osoba oczytana? "Tak, wiem coś o górze Olimp"?), dźwigany na barkach czterech słoni, których imion nie warto zapamiętywać, stojących jeszcze na dodatek na skorupie wielkiego żółwia morsko-intergalaktycznego. Chciałem ten komiks przeczytać jako deser. Jako coś, co (jak miałem nadzieję) nie popsuje mi nastroju wywołanego poprzednim komiksem.
Previous page
1
...
96
97
98
99
100
101
...
105
Next page