menu
Rozrywka
Najnowsze
Seriale
Filmy
VOD
Netflix
Disney+
HBO Max
SkyShowtime
Canal+
Co obejrzeć?
Gry
Media
TV
Książki
Audiobooki
Dzieje się
Dramy
Horrory
Popularne seriale
Twórcy
Tech
Technika
Sprzęt
Oprogramowanie
Gry
Foto
Social media
Militaria
Nauka
RTV
Kosmos
Poradniki
Na topie
Bizblog
Praca IT
Blog
Najnowsze
Biznes
Energetyka
Gospodarka
Pieniądze
Prawo
Praca
Zakupy
Transport
Zdrowie
Poradniki
Autoblog
Najnowsze
Wiadomości
Testy
Auta używane
Porady
Klasyki
Ciekawostki
Przegląd rynku
SW+
Kontakt
Filmy
11.03.2010 21:35
Gwiezdne Wojny II: Atak Klonów
Po przesłodzonym i działającym fanom na nerwy Mrocznym Widmie, Wujcio George zaserwował nam część drugą - Atak Klonów. Reżyser prawdopodobnie wziął sobie do serca ostrą krytykę, z jaką spotkała się poprzedniczka omawianego tytułu, dzięki czemu kontynuacja różni się od niej dość znacznie. Nie jest to może jeszcze ten poziom, który prezentowały epizody IV-VI, ale jest już lepiej!
11.03.2010 21:34
"Dziwne" uwielbienie [publi]
Gwiezdne Wojny to fenomen nie tylko pod względem kasowości, liczby fanów czy miejsca w popkulturze. To, co w sadze George'a Lucasa jest nietypowe i rzadko spotykane to dziwny typ miłości, jaką darzą ją fani… Dziwność ta przejawia się w zamiłowaniu do okropnych dialogów, oklepanej fabuły oraz koszmarnej gry aktorskiej. Jak to możliwe, że miliony wielbicieli GW czczą film, z którego mogą się jednocześnie śmiać? Widocznie jest to możliwe, a jak to się dzieje, spróbuję wyjaśnić. Ostrzegam, tekst naukowy to to nie jest, wszystkie twierdzenia nie zostały poparte badaniami, a jedynie osobistymi odczuciami i obserwacjami naocznymi… ostrzegałem!
11.03.2010 21:32
Redukcja
Co czyni dobry horror? Wysublimowany scenariusz? Szczegółowa metaforyka czasów dzisiejszych? A może ogromna ilość krwi i flaków? Ludzie oglądający ten gatunek filmowy zazwyczaj wiele nie oczekują. W końcu ma on dostarczać wielu emocji, a przede wszystkim strachu. A do tego potrzeba porządnego warsztatu. Posiada go, i to zdecydowanie, Brytyjczyk Christopher Smith - twórca "Lęku". Może w sprawach scenariusza zawinił, ale atmosfera grozy w opustoszałym metrze była odczuwalna i jak najbardziej prawdziwa. W kolejnym obrazie postanowił się zrehabilitować i odnaleźć złoty środek pomiędzy komedią a horrorem. Tak właśnie powstała "Redukcja".
11.03.2010 21:32
Czym jest Moc? [publi]
By zrozumieć pojęcie Mocy, cofnijmy się do pamiętnych słów wypowiedzianych przez Obi-Wana Kenobiego w Nowej Nadziei: "The Force is what gives a Jedi his power. It's an energy field created by all living things. It surrounds us, and penetrates us. It binds the galaxy together." Ten opis, jakkolwiek ogólny, streszcza znaczenie Mocy w świecie Gwiezdnych Wojen całkiem sprawnie. Niemniej jest to tematyka na niejeden artykuł. Ostrzegam jednak - zagorzali fani Gwiezdnej Sagi nie odnajdą tutaj niczego nowego, tekst ten ma na celu przybliżenie "o co z tym w ogóle chodzi" bardziej zielonym. Pozostali, mam nadzieję, znajdą w nim kilka istotnych ciekawostek.
11.03.2010 21:30
Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów [film]
Pierwotnie pomysł przeniesienia Gwiezdnych Wojen w animowany świat kreskówki wydał mi się nieco dziwny. Niby Wojny Klonów miały być skierowane do młodszych odbiorców, ale oczywistą rzeczą było, że każdy fan kosmicznej sagi po nie sięgnie - czy odnajdzie w nich jednak swój ukochany klimat SW? Ile w tym wszystkim będzie Gwiezdnych Wojen, a ile zwykłej kreskówki korzystającej z uniwersum? Ostatecznie otrzymaliśmy produkcję nieco nietypową jak na twór Lucasfilmu oraz dziwną jak na serial animowany…
11.03.2010 21:30
Zew Krwi [DVD]
XXI w. przyniósł fanom filmów grozy liczne zniesmaczenia, żenujące obrazy nie mające wiele wspólnego ze słowem "horror". Hektolitry krwi rozbryzgującej się na szybie kamery to niestety częstszy widok niż sensowna, klimatyczna fabuła. Na tej fali ukształtowało się sporo tytułów pokroju Teksańskiej masakry piłą mechaniczną czy Hostel, o których można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że straszą (co prawda znajdą się zwolennicy i takiego kina, jednak moje odczucia są negatywne). Tak też dzieje się w przypadku filmu Zew Krwi - produkcji, o której nie pamiętałem na 10 minut po seansie…
11.03.2010 21:29
American Crime - Taśmy Zbrodni
Amerykańskie... czyli jakie? Patrząc na zbiór tytułów, które mają w sobie słowo "American" ciężko tak naprawdę zdefiniować, czym on się charakteryzuje. W końcu Stany Zjednoczone to zlepek wielu kultur i ciężko ustalić jedną konkretną narodową tożsamość. Mimo wszystko, najbardziej popularne pomysły są z impetem przekazywane do innych krajów. Powoduje to, że osobiście nakreślamy stereotypy amerykańskie, podsuwane nam przez samych Amerykanów. Film "American Crime - Taśmy Zbrodni" nakręcony przez Dana Mintza i przeznaczony do tzw. dystrybucji "straight-to-video", ukazuje jeden element typowy dla amerykańskiej kultury masowej - stara się łączyć rasowy kryminał z reality show.
11.03.2010 21:28
Brama Tygrysa i Smoka
Czy Wy, patrząc na obrazki z filmu, nie myślicie, że goście mają takie emo (a raczej stylizowane na japońskie, ale to już temat na osobny artykuł) fryzy? Ja odnosiłem podobne wrażenie, jednak później przypomniałem sobie, że to klasyczna produkcja made in China. Zresztą, mniejsza o duperele, bo inaczej ten film dostałby z miejsca lipę. A aż taki kiepski nie jest. Ba, okazuje się nawet całkiem niezły!
11.03.2010 21:26
Magia muzyki [publi]
Oglądając film, widzimy efekty specjalne, grę aktorską, ujęcia… Jasne, każdy z tych aspektów jest szalenie ważny, bez nich dzieło nie byłoby tym samym tworem. Jednak istnieje też coś, według mnie, o wiele ważniejszego niż bodźce odbierane ludzkim okiem. Tym czymś jest oczywiście ścieżka muzyczna filmu, która potrafi przeważyć o waszych, Drodzy Czytelnicy, odczuciach odnośnie całej produkcji, nawet gdy nie zdajecie sobie z tego sprawy…
11.03.2010 21:24
Juno
To najprawdopodobniej jest jeden z najważniejszych filmów tego roku. Widząc, jak zróżnicowane głosy krytyki pojawiają się w popularnych mediach, jestem przekonany, że, tak jak "To nie jest kraj dla starych ludzi", również "Juno" podzieli współczesnych kinomanów. Nie mam tu na myśli tylko swoistej niezależnej techniki produkcyjnej, ale przede wszystkim samą historię i jej bohaterów. Za scenariusz oryginalny, Diablo Cody otrzymała od Akademii Oscara, co wywołało niezadowolenie u wielu krytyków. Ale kto się nimi przejmuje? W końcu to nam - widzom - ma opowieść przypaść do gustu. Amerykanie są zachwyceni! A jak film Reitmana spodoba się przeciętnemu Polakowi?
11.03.2010 21:24
Once
Gdyby nie oscarowa nominacja, Polska nie usłyszałaby o tym filmie. Piękna, akustyczna piosenka śpiewana na dwa głosy przez Glena Hansarda i Marketę Irglovą była jedyną szansą dla "Once" na zdobycie prestiżowej w świecie filmowym statuetki. Parę tygodni po ogłoszeniu oficjalnej nominacji, Akademia chciała zdyskwalifikować utwór, gdyż nie był on napisany specjalnie pod film. Tak się jednak nie stało i "Falling Slowly" nic nie powstrzymało przed zgarnięciem nagrody. Historia tej piosenki jest pewnie jeszcze dłuższa (wcześniej Glen Hansard grał ją wraz ze swoim zespołem The Frames), lecz to wydarzenie utwierdziło polskiego dystrybutora - Gutek Film - w przekonaniu, że "Once" powinno pojawić się na polskich ekranach.
11.03.2010 21:23
Słodka jak cukierek
Nie wiem jak Wam, ale mi tytuł "Słodka jak cukierek" kojarzy się z wyrobem filmowym - teoretycznie - tylko dla dorosłych. Konkretniej mówiąc - nie tyle z erotyką, co z niskobudżetową pornografią. I de facto wcale tak bardzo się nie pomyliłem, jak mogłoby się wydawać...
11.03.2010 21:20
Wymagania polskiego kinomana [publi]
Pomimo iż temat tego numeru brzmi "Kultowe polskie filmy", warto też pamiętać o drugiej stronie medalu. Nie ma co się oszukiwać - większość dobrych, rodzimych produkcji to tytuły dość już wiekowe. Co się dzieje z polską kinematografią? A może problem leży w kinomanach? Dlaczego zapotrzebowania naszych widzów zaspokajane są kiczowatymi, dennymi kopiami filmów zachodnich?
11.03.2010 21:20
Pogoda na jutro
Obyś żył w ciekawych czasach - tak rzecze stare chińskie przekleństwo. W polskich realiach również się sprawdza. Szczególnie w tych współczesnych, o których to traktuje film Jerzego Stuhra, Pogoda na jutro.
11.03.2010 21:18
Step Up 2 the Streets
Po wielkiej burzy nastała cisza. Jednak pod koniec lutego do polskich kin - dodając małą dozę dramaturgii - wkroczył z impetem "Step Up 2". Kontynuacja - nie, nie do końca fabularna - "Tańca Zmysłów" sprzed półtora roku. Ba, nawet reżyser się zmienił! W zasadzie, poza tytułem, podobną muzyką i tematem przewodnim - tańcem - nie łączy tych filmów prawe że nic. Można więc uznać "Step up" za po prostu coś nowego. Czy lepszego? Emocji dostarcza - a i owszem. Jest też sexy i w tle przygrywa orgiastyczna muzyka. Sami zadajcie sobie pytanie - czy potrzeba w filmie taneczno-muzycznym czegoś więcej?
11.03.2010 21:17
Lalka
Zwykle czytam jedną obowiązkową szkolną lekturę na dziesięć. Powód jest zapewne znany wszystkim uczniom szkoły średniej - przecież to takie nudne, beznadziejne i niepotrzebne. Zachwycanie się nad jakimiś opisami przyrody, zmaganiami sercowymi, katharsis, smutkiem do ojczyzny... Paranoja! Zresztą, po co się męczyć, kiedy w sieci tyle streszczeń i opracowań, wszystko tam podane na tacy.
11.03.2010 21:16
Bank Job
Mówiąc szczerze, nie oczekiwałem szczególnie na Bank Job - uznałem film za kolejną, nudną opowieść o napadzie na bank, która nie będzie wyróżniała się niczym szczególnym. Co gorsza dla tego brytyjskiego dzieła, byłem tuż po obejrzeniu trylogii Ocean's. Jak wiadomo, jest to jeden z lepszych filmów tego gatunku - więc od samego początku Bank Job był na straconej pozycji. Jakież było moje zdziwienie, gdy pod koniec historii ocknąłem się wciąż drżący w fotelu - mimo iż pierwsze pół godziny utwierdzało mnie w moich sceptycznych przemyśleniach, kolejna godzina - napad i wszystko po nim - była zadziwiająco wciągająca.
11.03.2010 21:16
Fuks
Polskie komedie są fascynującym zjawiskiem. Większość z nich jest niezwykle tandetna, a humor opiera się na absurdalnych, i co gorsza, debilnych dialogach i głupich żartach sytuacyjnych. Co jest jeszcze gorsze - podoba się to polskim widzom. Takim filmem jest np. Poranek Kojota albo serial Włatcy Móch (chociaż z tym to jest jeszcze gorzej - polecam tekst Ichaboda Crane'a!).
11.03.2010 21:16
Vabank
Wielu uważa, że coś takiego jak zbrodnia doskonała nie istnieje. Jednych to odstrasza, innych motywuje, ale są i tacy, którzy potrafią ten fakt wykorzystać, czyniąc z wady zaletę. Jedną z takich osób jest Henryk Kwinto.
11.03.2010 21:16
Symetria
"Symetria" jest kolejnym (zaraz obok recenzowanego w tym numerze "Długu") polskim dramatem, który naprawdę doceniłem. Zresztą, generalnie przepadam za tymi filmami - tak popatrzeć sobie na cały ten syf, który dzieje się wokół, a którego nikt nie dostrzega. Może to zwyczajna ludzka ciekawość, że człowiek ma ochotę popatrzeć na dramat drugiego człowieka poprzez szklany ekran telewizora, siedząc bezpiecznie w fotelu...
Previous page
1
...
611
612
613
614
615
616
...
626
Next page