Ktoś wrzucił na Twittera cały film "Transformers". Nie po to, żebyś oglądał, ale żeby wkurzyć Elona Muska
Elon Musk już od dłuższego czasu wprowadza na Twitterze zmiany, które nie spotykają się z, delikatnie mówiąc, ciepłym przyjęciem internautów. Jedna z jego ostatnich decyzji rozwścieczyła wręcz użytkowników platformy. W ramach protestu osoba kryjąca się pod nickiem Strongambush886 postanowiła umieścić na portalu film „Transformers 3”. A przynajmniej jego znaczną część.
Elon Musk zaprasza Marka Zuckerberga na solówkę do klatki. Tak, dobrze czytasz
Może i brzydzę się przemocą, ale przyznaję: to byłby unikalny, historyczny i – przede wszystkim – kuriozalny show. W dziwacznej wymianie postów w social mediach Mark Zuckerberg odpowiedział na zaczepki Elona Muska dotyczące pojedynku w oktagonie. A na to wszystko zareagowała polska federacja Fame MMA.
Córki nie ma jeszcze na świecie, a Friz już zorganizował konkurs z jej udziałem
Dziecko Wersow i Friza było już na świeczniku zanim jeszcze pojawiło się na świecie. Niebawem młodzi rodzice przywitają swoją nowonarodzoną córeczkę, jednak przed jej narodzinami youtuber jeszcze mocniej podkręca atmosferę. Friz zorganizował bowiem konkurs na Twitterze, w którym do wygrania jest niemała sumka, jednak zwycięzca do samego końca nie będzie wiedział, jaką zgarnie kwotę.
Streamerka skrytykowała darmową kawę, więc producent wysłał jej papier toaletowy. Wy już wiecie, co chciał powiedzieć
Rewolucje jelitowe zazwyczaj związane są niestety z częstszym niż zwykle odwiedzaniem toalety. Takiego problemu doświadczyła polska streamerka Nieuczesana, a spowodowane było to zbyt dużym spożyciem kofeiny, którą zawierała kawa GBS. W odpowiedzi na jej wpis na Twitterze, marka prędko zareagowała, wysyłając streamerce wyjątkowy prezent.
Gimper wdał się w dyskusję o kobiecej higienie i jest to tak żenujące, jak brzmi
Niezadbane kobiety nie golą rąk, twierdzi Gimper i dodaje: „Kwestia subiektywnych standardów”. Jakkolwiek influencer nie próbowałby się bronić, owłosienie na rękach nie świadczy o tym, że kobieta o siebie nie dba. Cała dyskusja dowodzi jedynie temu, że złote myśli Gimpera potrafią być szkodliwe, ale także poddane polemice. I słusznie.
Magdalena “nie znam się, ale się wypowiem” Środa mówi, że moda na depresję przyszła z Zachodu
Temat depresji poruszonej przez Beatę Pawlikowską na YouTube wciąż jest żywy. Niedawno odniosła się do niego filozofka i feministka, Magdalena Środa. W artykule dla „Gazety Wyborczej” określiła depresję jako „modę, która przyszła do przyszła do Europy wiele lat temu”. Tymi słowami Środa włożyła kij w mrowisko.