Anna Nicz

„Cztery wesela i pogrzeb” swego czasu był absolutnym hitem brytyjskiej kinematografii, do dziś uznawany jest zresztą za kultową komedię romantyczną, która wytyczyła ścieżki rozwoju tego gatunku filmowego. Jego nowa odsłona, serial „Cztery wesela i pogrzeb”, niestety jest raczej niepotrzebną próbą wywołania sentymentu.

David France przez 18 miesięcy towarzyszył rosyjskim aktywistom, którzy pomagali osobom ze społeczności LGBTQ w ucieczkach z Czeczenii. Kraju, w którym za bycie gejem czy lesbijką można zginąć.

Nowy album sir Paula McCartneya i koncertówka od Artctic Monkeys. Jakie jeszcze nowości muzyczne dostaniemy w tym miesiącu?

W tym tygodniu całkiem eklektyczny zestaw. Miley Cyrus obok polskiego Blokowiska. Co jeszcze nowego przyniosły ostatnie dni?

„Nie uwzględnimy słów zaostrzających konflikt społeczny” – zdecydowała kilka dni temu kapituła plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku. Poszło o „Julkę”, pogardliwe określenie kierowane w stronę młodych zaangażowanych dziewcząt. Decyzja organizatorów wywołała niemałą dyskusję na temat konkursu, wojny płci i współczesnego języka. – Słowa zmieniają swoje znaczenie – przypomina Piotr Szwed, literaturoznawca i nauczyciel.

Niewielkie, lokalne działania są niezwykle ważne – przekonuje Avtomat. Warszawski muzyk i producent stworzył niedawno EP-kę „Gusła (Human Rites)”, która jest manifestem wkurzonej i bezradnej społeczności LGBTQ+ w naszym kraju.

Drugi album koreańskiej grupy BTS w tym roku i piękna koncertówka od Nicka Cave'a. Co jeszcze przyniósł ten tydzień muzyce?

Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna skrywa przed światem wiele tajemnic. Podobnie jak stojący na jej czele dyktator – Kim Dzong Un. Autorka książki „Kim Dzong Un. Historia dyktatora” uchyla przed nami rąbka tej tajemnicy, tworząc analityczny portret młodego, okrutnego przywódcy.

TVN emituje właśnie już 21. sezon „Kuchennych rewolucji”, prowadzony przez niestrudzoną i bezkompromisową, przy okazji wredną i agresywną Magdę Gessler. Ja już dawno powiedziałam jej pa, pa!

Choć urozmaica historię elementami uatrakcyjniającymi fabułę, „The Crown” to nadal fascynujący i nie pozbawiony rys obraz brytyjskiej rodziny królewskiej. Dziś premiera 4. sezonu serialu Netfliksa.

W tym tygodniu spore odstępstwo od reguły, bowiem w zestawieniu znalazł się album, który ma już 19 lat. Dlaczego teraz?

Nowa płyta Olafura Arnaldsa, a może elektroniczny manifest? Przeglądamy muzyczne nowości ostatnich dni.

Prace na planie serialu „Król” trwały 89 dni zdjęciowych, niektórzy aktorzy przygotowania do ról zaczęli już w 2018 roku. Jednak serial nie mógł lepiej trafić z czasem swojej premiery – na jesień 2020 roku, gdy wielu widzów tak bardzo spragnionych jest wielkich serialowych premier. Bo ta premiera na pewno wielką będzie.

Listopad rozpieści nas kilkoma oczekiwanymi premierami, a także wycieczką przez dyskografię Nicka Cave'a. Na które premiery muzyczne warto czekać w tym miesiącu?

Za nami kolejny tydzień pełen niepokojów i napięć. Z pomocą w ukojeniu nerwów znowu przychodzi muzyka.

6 listopada premiera najbardziej wyczekiwanego polskiego serialu ostatnich miesięcy. Napięcie sięga zenitu, a oczekiwania fanów książki Szczepana Twardocha są bardziej niż wygórowane. Po obejrzeniu pierwszych dwóch odcinków serialu „Król” jestem spokojna – to będzie dobra produkcja.

Sytuacja w kraju nie sprzyja osobom o słabszych nerwach, ani tym, którym lekarze odradzają nadmierny stres. Czego posłuchać, by ukoić nerwy? Ostatnie dni przyniosły kilka dobrych propozycji.

Pomimo, że album „Letter to You” przepełniony jest melancholią i słodko-gorzkimi refleksjami, niesie on ze sobą potężną dawkę spokoju i mądrości.

Nie od dziś wiadomo, że gry komputerowe to nie tylko doskonały sposób na spędzenie wolnego czasu razem z dzieckiem. To także sposób na rozwinięcie wyobraźni i zainteresowanie młodych ludzi nauką i konstruowaniem nowych form. Oczywiście w odpowiednich dawkach, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa w sieci.

Pamiętacie Zodiaka? Zuchwałego mordercę z San Francisco, opisanego w książkach Roberta Graysmitha, którą później zekranizował David Fincher? Po raz kolejny możecie podążyć tropem seryjnego mordercy, tym razem dzięki grze firmy Punch Punk pt. „This is the Zodiac Speaking”, która wczoraj miała swoją premierę.