Róż i jeszcze więcej różu. Filmu z Margot Robbie jeszcze nie ma, ale moda na barbiercore już jest faktem

W ostatnich miesiącach głośno było o Margot Robbie, która ma teraz swój czas. Jedną z najnowszych ról australijskiej aktorki jest kreacja w filmie "Barbie" w reżyserii Grety Gerwig. Wiedząc o jakiej tematyce Gerwig tworzy filmy, w "Barbie" z Margot Robbie i Ryanem Goslingiem można spodziewać się, że na pewno dobrze wybrzmi feministyczny i ciałopozytywny motyw.

Wraz z popularnością filmu z udziałem Robbie i Goslinga, na który czekają rzesze fanów i fanek, zyskuje też modowy trend - barbiecore, o którym już co nieco mówiło się kilka miesięcy temu. Gdy dom mody Valentino poświęcił jesienno-zimową kolekcję 2022 roku różowej barwie, nie było wątpliwości, że mnogość odcieni różu, będzie utrzymywać się przed następne miesiące w czołówce najmodniejszych kolorów. Jak mówili modowi spece, dzięki dyrektorowi kreatywnemu Valentino - Pierpaolo Piccioli róż w jego wielu odcieniach zagościł na ubraniach, dodatkach oraz akcesoriach. Dzięki wspomnianemu pokazowi Valentino stworzonemu we współpracy z instytutem Pantone, różowe total looki zaczęły coraz śmielej pojawiać się zarówno na zwykłych ulicach oraz salonach. I nie mówimy tu bynajmniej o Paris Hilton, tak bardzo kojarzącej się z kiczowatym różem, a o takich gwiazdach kina jak chociażby Glenn Close czy znany z produkcji Marvela Sebastianem Stanem, którzy na branżowych imprezach zadawali szyku w różowych kreacjach.

Czytaj też: Paris Hilton podzieliła się traumatycznym przeżyciem z przeszłości: "Byłam jeszcze dzieckiem"

Zresztą popularność barbiecore raczej słabnąć nie będzie. Wraz z kolejnymi newsami odnośnie filmu Grety Gerwig z udziałem Margot Robbie oraz Ryana Goslinga, trend inspirowany lalką Barbie, która jest ikoną stylu od lat 50-tych będzie jeszcze bardziej mocniejszy. Moda znajduje się teraz w takim punkcie, że trudno tak naprawdę wskazać jeden dominujący trend. Na Instagramie, TikToku czy Pintereście widać zarówno stonowaną elegancję, minimalizm, vintage oraz trend kochany przez bohaterów "Sukcesji", czyli cichy luksus, ale też barbiecore.

Czytaj też: Quiet luxury podbija TikToka. To właśnie ten trend kochają bohaterowie "Sukcesji". O co w nim chodzi?

Po wpisaniu hasztagu #barbiecore w instagramową wyszukiwarkę, wyskakuje ponad 200 tysięcy wyników wyszukiwania. Wśród nich są zarówno pomysły na gotowe stylizacje, ale również wnętrza mieszkań, kolor paznokci czy akcesoria: torebki i kolczyki. Barbiecore pojawił się również w modzie sportowej. Świetnie wylansowała go zresztą Kim Kardashian, która jakiś czas temu zaprezentowała się w różu niemal od stóp do głów, wybierając różowy, sportowy stanik, krótką oversize'ową bluzę i legginsy w tym samym kolorze. Gwiazd, które kochają róż i kompletnie nie przejmują się, że ten kolor kojarzony jest kiczem jest znacznie więcej. W ostatnim czasie barbiecore lansowały takie gwiazdy, jak m.in. Megan Fox, Hailey Bieber czy amerykańska piosenkarka Lizzo.

Choć Barbiecore w związku z filmem Grety Gerwig i kolekcją Valentino znacznie wystrzelił do góry, warto pamiętać, aby nie traktować go śmiertelnie poważnie. Nie każdy, każda z nas musi lubić róż, który w końcu jest bardzo wyrazisty i sprawia, że zdecydowanie wyróżniamy się z tłumu. Ci, którzy są fanami czy fankami tej barwy, mogą nosić róż i lubować się w barbiecore na kilka sposobów: jako total look, czyli od stóp do głów, wybierając też jedną lub góra dwie rzeczy w różowej barwie w codziennej stylizacji, lub też stawiając na subtelny różowy dodatek. Róż ma wiele odcieni i każdy z nich jest super.