Paris Hilton podzieliła się traumatycznym przeżyciem z przeszłości: "Byłam jeszcze dzieckiem"
Paris Hilton miesiąc temu została mamą synka Phoenixa. Wiadomość, o tym, że Paris wkrótce zostanie mamą, była nie lada zaskoczeniem. Celebrytka nie zaszła w ciążę, natomiast zdecydowała się skorzystać razem z mężem z usług surogatki. W najnowszym wywiadzie Paris zdradziła, że pchnęły ją do tego traumatyczne wydarzenia z przeszłości.
Paris Hilton dziedziczka hotelowej fortuny oraz celebrytka po raz pierwszy została mamą. To dość duże zaskoczenie, gdyż w ciągu ostatnich miesięcy próżno było szukać u celebrytki śladów krągłości. Słynąca z dużej wylewności Paris nic a nic nie wspominała, że stara się o dziecko. Jak się okazuje, dziedziczka hotelowej fortuny oraz jej mąż - Carter Reum skorzystali z usług surogatki. Paris miała powody ku temu, aby zatrudnić kobietę, która urodzi jej dziecko.
Paris Hilton skorzystała z usług surogatki. Miała ku temu powody.
W najnowszym wywiadzie dla "Glamour" Paris Hilton podzieliła się traumatycznymi wydarzeniami z przeszłości. Gdy miała 20 lat, została zgwałcona. W wyniku gwałtu zaszła w ciążę, którą usunęła. Celebrytka dopiero teraz czułą się gotowa, aby mówić o tym wydarzeniu.
Nie chciałam o tym mówić, bo było wokół tego tyle wstydu... Byłam jeszcze dzieckiem i nie byłam na to gotowa - powiedziała w wywiadzie.
Zawsze marzyła o rodzinie, lecz wydarzenia z przeszłości blokowały Paris Hilton
To właśnie przez traumatyczne doświadczenia związane z gwałtem, a potem aborcją skłoniły Paris do skorzystania z pomocy surogatki. Jak się okazuje, Paris zawsze marzyła o rodzinie, lecz przez traumatyczne doświadczenia nie była w stanie zmierzyć się z ciążą oraz porodem.