Netflix - co obejrzeć?

Już w niedzielę mikołajki, tymczasem platformy VOD już otworzyły wór z ciekawymi premierami. W serwisach streamingowych pojawiło się bowiem mnóstwo nowości, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie. 

Od dziś na Netfliksie możemy obejrzeć długo oczekiwany film Davida Finchera pt. „Mank”, przedstawiający kulisy powstawania jednego z najbardziej kultowych tytułów w historii kina, „Obywatela Kane’a”. Co oprócz tego przygotował serwis na piątek?

Oficjalnie pożegnaliśmy listopad 2020 roku, a to oznacza idealny moment na podsumowanie aktywności Polaków na platformie Netflix Polska. Które tytuły cieszyły się największym zainteresowaniem? Jak wiele z nich to filmy świąteczne? Dowiecie się tego z naszego tekstu.

Netflix zalicza mocne wejście w grudzień: tylko dziś bibliotekę platformy zasili prawie 30 nowych tytułów. Wśród nich m.in. „Eurotrip”, „Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki”, „Wojna światów” i „Tarapaty 2”.

Jeżeli w przyszłym tygodniu nie będziecie mieć pewności, czy mamy już grudzień, to zajrzyjcie na Netflix Polska. Serwis VOD mocno uderzy z kolejnymi bożonarodzeniowymi produkcjami. Wiele nowości do obejrzenie znajdą dla siebie i dorośli, i najmłodsi widzowie.

Netflix TOP 10 to cotygodniowy ranking portalu Rozrywka.Blog, w którym przedstawiamy najchętniej oglądane tytuły z minionego tygodnia na największej platformie VOD. Jakie produkcje rządziły w ostatnich dniach? I czy „Gambit królowej” zdołał wygrać po raz czwarty z rzędu?

Najlepiej o popularności „Rancza” świadczy fakt, że rozmowy na temat serialu TVP nigdy do końca nie zagasły, mimo że już od czterech lat w telewizji możemy oglądać co najwyżej powtórki perypetii mieszkańców wsi Wilkowyje. Pomimo wielu plotek, dyskusji, a nawet oficjalnych potwierdzeń ze strony aktorów, do nakręcenia kontynuacji serii nigdy nie doszło. Jeszcze w lutym zeszłego roku mówiło się, że wejście na plan to kwestia najwyżej miesięcy. Niekiedy do mediów przebijały informacje o pełnometrażowym filmie, czasem o nowym sezonie serialu, ale sam sequel wydawał się jak najbardziej realnym projektem.

Koniec roku to zwykle bardzo intensywny czas dla serwisów streamingowych i premiery najgłośniejszych produkcji danego roku. Sprawdźcie, co w grudniu przygotował Netflix.

To już piątek! Możecie bez wyrzutów sumienia, już po pracy, rozsiąść się wygodnie w fotelu i zapomnieć o świecie. A pomoże wam w tym Netflix i jego nowe premiery. Do serwisu trafił m.in. kultowy serial z lat 90. 

Dzięki regularnym zestawieniom serwisu Netflix, możemy ocenić, które tytuły cieszyły się największą popularnością w danym kraju. Do tej pory ranking ten obejmował 10 pozycji. Jak poinformował reporter Saqib Shah, Netflix testuje obecnie funkcję, która obejmowałaby aż pięćdziesiąt tytułów. Czy pomysł przyjmie się na stałe?

Unia Europejska ma zgodnie z planem nałożyć od 1 stycznia 2021 roku większy obowiązek inwestowania w lokalne produkcje na serwisy streamingowe. Nowemu trendowi przewodzi Francja, która planuje wprowadzić restrykcyjne prawo nakazujące zwrot do 25 proc. rocznego dochodu platform takich jak Netflix czy Amazon Prime Video.

Netflix od trzech lat nie ukrywa olbrzymich ambicji związanych z Oscarami. Amerykańska Akademia traktowała jednak do tej pory firmę trochę po macoszemu. Dlatego najnowsza ofensywa produkcji ma pozwolić serwisowi przełamać barierę i pobić rekord nominacji za najlepszy film. Ale z takimi tytułami jak „Elegia dla bidoków” nie wydaje się to możliwe.

Najbliższa aktualizacja oferty serwisu Netflix, która przypadnie na przełom listopada i grudnia, szykuje się na jedną z największych w tym roku. Do biblioteki platformy w pierwszym tygodniu ostatniego miesiąca roku trafi kilkadziesiąt nowych tytułów, ale drugie tyle ją jeszcze wcześniej opuści. Na jakie filmy i seriale warto zwrócić uwagę?

Sukces takich seriali jak „The Crown” i „Wiedźmin” sprawił, że Netflix postanowił zainwestować dwa razy więcej niż dotychczas w produkcje tworzone na terenie Wielkiej Brytanii. Co nowa rekordowa suma oznacza dla przyszłej oferty platformy?

„Erotica 2022” jest jak węgierski arthouse z 1973 roku, nagrodzony na festiwalu w Rumunii. Teoretycznie wiesz, że to kino niszowe i chcesz, żeby ci się podobało, bo podobno tak wypada. Za nic jednak nie możesz powstrzymać ziewania, narastającego z każdą kolejną minutą tego przerysowanego postmodernistycznego spektaklu. 

Wyniki rankingu TOP 10 Netflix Polska wyraźnie pokazywały, że miniserial „Gambit królowej” przez kilka ostatnich tygodni cieszył się olbrzymim zainteresowaniem widzów. Właśnie wyszło jednak na jaw, że globalna popularność produkcji wielokrotnie przewyższyła wszelkie możliwe przewidywania. Ile osób już obejrzało serial z Marcinem Dorocińskim?

Jak dobrze, że jeszcze trwa weekend. Jeśli właśnie siedzicie w domu i zastanawiacie się, co robić, przychodzimy z pomocą. Na Netfliksie w tym tygodniu pojawiło się trochę nowości wartych uwagi, a i przyszły tydzień przyniesie moc filmów i seriali. Sprawdźcie naszą listę.

Najwyższy czas na przetasowania, wreszcie pojawił się serial, który jest w stanie zdetronizować „Gambit królowej”. Spoiler: to się jeszcze nie udało, ale wszystko przed nim.

Grudzień coraz bliżej, a co za tym idzie Boże Narodzenie już za pasem. Z tej okazji Netflix przygotował świąteczne nowości. Ale nie bójcie się, jeśli czujecie więź duchową z Grinchem. Na platformach VOD czekają na was również premiery utrzymane w zupełnie innych klimatach.

Biblioteka Netfliksa jest trochę jak Hogwart — kiedy zawędrujesz w jedną „alejkę”, za chwilę algorytm przenosi cię do zupełnie innego miejsca i właściwie nigdy nie wiesz, co zastanie cię za rogiem. Dziś zapraszam was do patriotycznego Pokoju Życzeń, w którym znajdziecie najciekawsze polskie produkcje dostępne w serwisie.