O tym horrorze głośno było w zeszłym oku. W naszym kraju do tej pory nie dało się go jednak legalnie obejrzeć. To się właśnie zmieniło. "Kukułka" pojawiła się na VOD.
Tak to już jest z filmami ogólnie, a horrorami szczególnie, że nieraz nie da się ich legalnie w Polsce obejrzeć, albo trafiają do naszego kraju ze sporym opóźnieniem. I tyczy się to również głośnych produkcji. Teraz mamy tego dobry przykład, bo przecież "Nosferatu" Roberta Eggersa to prawdopodobnie najbardziej wyczekiwany tytuł w historii III Rzeczpospolitej. Na świecie zadebiutował minionego grudnia i z miejsca zaczął pojawiać się w topkach najlepszych filmów grozy zeszłego roku. Nawet gdy na początku stycznia zaczęto wyświetlać go w ogarniętej wojną Ukrainie, my mogliśmy co najwyżej poczytać, jak wszyscy się nim zachwycają. U nas na wielkich ekranach będzie można go obejrzeć od 21 lutego - jakiś miesiąc po premierze VOD w Stanach Zjednoczonych.
W zeszłym roku też mieliśmy kilka horrorów, które pomimo całego szumu wokół nich, nie wzbudzały zainteresowania polskich dystrybutorów. Tak było z "Późną nocą z diabłem" czy "In a Violent Nature". Oba w końcu się pojawiły na naszych ekranach, bynajmniej nie wielkich. Nie mogliśmy ich w kinie obejrzeć, bo trafiły od razu na VOD. Podobnie teraz dzieje się z "Kukułką".
Kukułka - gdzie obejrzeć horror?
"Kukułka" opowiada historię 17-letniej Gretchen, która przenosi się ze Stanów do niemieckich Alp, aby zamieszkać tam razem z ojcem. Przełożony rodzica zaczyna się niezdrowo interesować jej niemą siostrą, a ją samą prześladują dziwaczne głosy i makabryczne wizje. W ten sposób trafia na trop straszliwej tajemnicy, dotyczącej również jej rodziny.
Reżyserem "Kukułki" jest Tilman Singer, a w główną rolę wciela się gwiazda "Euforii" Hunter Schafer. Film spotkał się z całkiem entuzjastycznym przyjęciem krytyków, bo na Rotten Tomatoes cieszy się 79 proc. pozytywnych recenzji. Mimo to polscy dystrybutorzy nie dostrzegli w nim żadnego potencjału komercyjnego - w przeciwieństwie do wielu marnych i realizowanych na szybko horrorów, pokroju "Przeklętej wody".
Film zadebiutował jeszcze w lutym podczas festiwalu w Berlinie. Już wtedy znalazł się na radarze wielu miłośników horrorów z całego świata. W sierpniu trafił natomiast do amerykańskich kin, a kilka tygodni później do niemieckich. U nas nieco wcześniej można było go obejrzeć w ramach festiwalu Nowe Horyzonty. Jeśli ktoś go tam przegapił, stracił szansę na zobaczenie "Kukułki" na wielkim ekranie. Ba! Wydawało się, że w Polsce produkcja w ogóle nie będzie legalnie dostępna. Aż tu nagle trafiła na VOD.
Na ten moment "Kukułki" nie da się obejrzeć w ramach opłacanego abonamentu, którejkolwiek z funkcjonujących w naszym kraju platform streamingowych. Można za to wykupić do niej dostęp w paru serwisach, w tym na Prime Video.
Więcej o horrorach poczytasz na Spider's Web:
- Horrory 2025: najbardziej wyczekiwane filmy grozy, które przestraszą was w nadchodzących miesiącach
- Na tym brutalnym horrorze wymiotowali (nie tylko) polscy widzowie. Wreszcie trafił na VOD
- Najlepszy i najgorętszy horror zeszłego roku sieje zamęt na VOD. Właśnie trafił na telewizory
- Na Netfliksa zmierza nowy polski horror od twórcy "Ostatniej wieczerzy". Ależ was zaskoczy
- Ten horror w formie sitcomu zabije was śmiechem (z puszki). Obejrzycie go na VOD