"Last Christmas" nie będzie. Wybieramy 7 nieoczywistych piosenek na święta

Są takie świąteczne piosenki, katowane co roku niemal wszędzie: w radiu, telewizji czy galerii handlowej. Choć doczekały się miana kultowych, są już tak bardzo powszechnie znane i oklepane, że często mamy ochotę przełączyć radio.

Jeśli kochacie święta i chcecie poczuć ich magię, włączcie piosenki, które nie są tak oczywiste jak "Last Christmas", "Merry Christmas Everyone" czy "All I Want for Christmas Is You".

Spis treści:

Więcej o muzyce przeczytasz na łamach Spider's Web:

Jeśli jesteście fanami Seweryna Krajewskiego i Czerwonych Gitar, posłuchajcie nastrojowej piosenki "Zima, zima, śnieg" ze świątecznego albumu Czerwonych Gitar, wydanego przed laty. Nastrojową balladę zaśpiewał Seweryn Krajewski, a słowa piosenki napisał Dariusz Michalski. Zima, zima - śnieg, śnieg, śnieg Z nieba, z nieba sypie się. Gdzie nie spojrzysz - biało. Wszystko pojaśniało. Zima, zima - śnieg, śnieg, śnieg. Zasnął dawno cichy las. Radość, spokój w każdym z nas. Barwne świece błyszczą, Zimne ognie iskrzą: Wilii, Wilii nadszedł czas - tak brzmi fragment świątecznej ballady, która z pewnością dobrze zabrzmi zarówno podczas świątecznych przygotowań, jak i w trakcie Bożego Narodzenia.

Kolejnym, dość nieoczywistym hitem jest piosenka Ryana Adamsa "Hey Parker, It’s Christmas", nagrana w nieco rockowym klimacie. Ryan Adams to amerykański wokalista i gitarzysta, tworzący w takich stylach jak folk, americana oraz rock. Wydaje albumy pod własnym nazwiskiem, ale też jako członek grup Whiskeytown i Cardinals. "Hey Parker, It's Christmas" to nastrojowa ballada z delikatną gitarą w tle.

Kolejna świąteczna piosenka jest znacznie bardziej znana od pozostałych, choć niewykluczone, że młodsze pokolenie może jej po prostu nie pamiętać. Mowa o piosence "Winter Wonderland" Deana Martina. Piosenka czaruje vintage klimatem i ciepłem, które otuli każdego zmarźlucha. Dean Martin był amerykańskim piosenkarzem i aktorem włoskiego pochodzenia. Wykonawca świątecznego hitu zmarł w Boże Narodzenie 25 grudnia 1995 roku.

Teraz czas na świąteczny hit w nieco funkowo- soulowym duchu. Mowa o Sharon Jones i "White Christmas", który jest energiczny, w sam raz do podrygiwania przy kuchennej, świątecznej krzątaninie. Sharon Jones była amerykańską piosenkarką wykonującą muzykę soul, funk i R&B. Zmarła 18 listopada 2016 roku po ciężkiej chorobie. Cierpiała na raka trzustki. Śpiewała w chórach gospel, ale też w grupach występujących na weselach. Pracowała jednocześnie jako funkcjonariusz służby więziennej w nowojorskim więzieniu Rikers Island. Przełom w karierze nastąpił w 1996 roku, po tym, jak wystąpiła jako wokalistka wspierająca w sesji nagraniowej soulowego piosenkarza Lee Fieldsa.

Nastrojową piosenkę z bardzo świątecznym teledyskiem nagrała też swego czasu grupa Abba. Kawałek "Little Things" ujrzał światło dzienne w 2021 roku na albumie "Voyage". Kawałek został napisany przez Benny'ego Anderssona i Bjorna Ulvaeusa, częściowo oparty na "Godnattvisa", czyli instrumentalnym utworze Benny'ego Anderssona Orkestra. Gdy piosenka ujrzała światło dzienne, ogłoszono, że wszystkie tantiemy zespołu zarobione na tym utworze w ciągu najbliższych pięciu lat zostaną przekazane na m.in. UNICEF. Warto dodać, że w 1979 roku grupa przekazała swoje tantiemy z singla "Chiquitita" na rzecz UNICEF. Kawałek opisywany jest jako "delikatna refleksja nad radością Bożego Narodzenia i rodzinnym czasem wokół tego wyjątkowego okresu".

To kolęda, która została napisana do najbardziej znanego polskiego musicalu "Metro". To z pewnością jedna z najmłodszych kolęd, które znany i śpiewamy w Boże Narodzenie. "Uciekali, uciekali" powstała w 1991 roku. Jej autorkami są Agata i Maryna Miklaszewskie. Melodię do kolędy skomponował Janusz Stokłosa. Mimo że "Uciekali, uciekali: jest kolędą, bardzo rzadko śpiewana jest w kościołach czy na koncertach.

"Jadę do domu" to kawałek polskiego zespołu Sorry Boys, który został napisany z myślą o świętach Bożego Narodzenia. Swoją premierę miał 1 grudnia 2021 roku. Pisząc tę piosenkę, wyobrażałam sobie, ze jak co roku jadę na Wigilię z Warszawy do Działdowa i wyobrażałam sobie, że i wy wracacie z nią do swoich domów, gdziekolwiek są. Chciałabym, żeby to było nasze przewrotne "Driving Home For Christmas" - mówiła Bela Komoszyńska, wokalistka zespołu Sorry Boys.