„Diuna” na nowym trailerze wygląda jak „Star Wars” dla dorosłych. Fani sci-fi długo czekali na taki fi
Wielbiciele science fiction od wielu lat czekali na filmowe science fiction godne największych produkcji z historii tego gatunku. Coraz więcej wskazuje na to, że ich cierpliwość zostanie nagrodzona przez wytwórnię Warner Bros, która odpowiada za film „Diuna”. Adaptacja powieści Franka Herberta właśnie dostała nowy zwiastun.
„Diuna”, „Szybcy i wściekli 9” i „Czarna Wdowa” – filmy na lato 2021 to prawdziwa bomba
„Diuna”, „Szybcy i wściekli 9”, „Czarna Wdowa”, a może „Kosmiczny mecz. Nowa era”? Wyłonienie największego filmowego hitu lata nie jest łatwym zadaniem. Bo, jak przekonacie się z naszego tekstu, kina i VOD przygotowały na ten okres naprawdę mnóstwo wyczekiwanych produkcji.
Christopher Nolan obraził się na Warner Bros., bo filmy wytwórni będą mieć premiery w internecie
Christopher Nolan jeszcze kilka miesięcy temu dziękował Warner Bros. za to, że odważyła się wypuścić „Tenet” w kinach, gdy wszyscy inni przenosili swoje produkcje. Od tego czasu relacje między reżyserem a wytwórnią uległy zdecydowanemu pogorszeniu. A wszystkiemu winne pandemia koronawirusa i istnienie HBO Max.
Minione dwanaście miesięcy przyniosło nam wiele świetnych filmów i seriali od HBO, ale kolejne zapowiadają się jeszcze lepiej. Sprawdzamy, jakie niespodzianki stacja szykuje na rok 2021.
„Nie czas umierać”, „Matrix 4”, „Diuna”, „Top Gun: Maverick” to dopiero początek - zapowiedzi filmowe na rok 2021
Spoglądając na poniższe zapowiedzi filmowe na rok 2021 możecie odczuć solidne deja vu, ale spokojnie, to wynik przesunięć spowodowanych pandemią koronawirusa, które sprawiły, że rok 2020 od strony premier filmowych w kinach praktycznie nie istniał. A więc jedziemy raz jeszcze, licząc oczywiście na to, że tym razem już nic nadchodzących premier nie zakłóci. Nie zabraknie też oczywiście zupełnie nowych filmów. Jeśli świat wróci do normy, to będzie podwójnie atrakcyjny rok pod względem filmowym.
NIEPOPULARNA OPINIA #6: Równoczesna premiera w kinach i na VOD nie zabije kin. Skończcie z tymi apokaliptycznymi wizjami
Decyzja HBO Max i Warner Bros., w ramach której przyszłoroczne filmy wytwórni będą trafiać jednocześnie do kin i na VOD, wywołała mocny sprzeciw w Hollywood. Powróciły głoszone od lat apokaliptyczne wizje upadku multipleksów na całym świecie i płacz za „starymi dobrymi czasami”. A czasy nie są ani dobre, ani nawet normalne. W dobie COVID-19 trzeba wychodzić poza schemat.
Reżyser „Diuny” nie wiedział, że jego film trafi jednocześnie do kin i VOD. Oskarża HBO Max o „porwanie”
Firma WarnerMedia wywołała olbrzymie poruszenie w Hollywood decyzją o jednoczesnej premierze wszystkich swoich największych hitów w kinach i na VOD. Takiemu scenariuszowi sprzeciwiają się reżyserzy związani z Warner Bros., tacy jak Christopher Nolan i Denis Villeneuve. Kanadyjczyk oskarżył wręcz HBO Max o symboliczne porwanie.
Koronawirus zainfekował mnóstwo filmów, przez co kinomaniacy muszą zacisnąć zęby i cierpliwie czekać na lepsze czas. A z pewnością jest na co. Żeby to udowodnić, postanowiliśmy wybrać premiery, których przesunięcie zabolało nas najbardziej.
„The Batman” dopiero w 2022 roku. Na otarcie łez – przyspieszona premiera „Matrixa 4”
Jeszcze nie opadły emocje po informacji o przesunięciu premiery „Diuny”, tymczasem w filmowym kalendarzu szykują się kolejne zmiany. Okazuje się, że nowego „Batmana” zobaczymy dopiero w 2022 roku, przesunięto też premierę filmu „Shazam 2”.
Chyba już wszyscy możemy się umówić, że wykreślamy 2020 rok z kalendarza. A przynajmniej tego filmowego. Kolejny wielki hit, który miał mieć premierę jeszcze w tym roku, ląduje na kupce „odłożone do 2021”. Mowa oczywiście o premierze „Diuny”, która właśnie została przesunięta na przyszły rok.
Jesień w kinie. Sprawdzamy, czego nie możesz przegapić na wielkim ekranie
Wakacyjne braki w kinowych repertuarach zrekompensuje nam jesień 2020, o ile oczywiście sytuacja z pandemią Covid-19 nie pogorszy się znacząco. W każdym razie, przed nami wyczekiwane premiery „Czarnej Wdowy” i „Nie czas umierać”, czyli najnowszego Bonda. A na dokładkę „Śmierć na Nilu” według Agathy Christie, nowy film od Pixar Studios oraz „Diuna”.
Wyjaśniamy zawiłości i szczegóły trailera filmu „Diuna”
Opublikowany wczoraj zwiastun filmu „Diuna” wzbudził olbrzymie oczekiwania wśród fanów powieści Franka Herberta. Nie wszyscy widzowie mieli jednak okazję sięgnąć dotychczas po tę klasykę literatury science fiction. Specjalnie dla nich przygotowaliśmy ściągawkę, w której tłumaczymy nawiązania pojawiające się w zwiastunie.
Jest pierwszy zwiastun filmu „Diuna”, a w nim: gigantyczne czerwie, piaszczysta planeta i przepowiednie przyszłości
Jeden z najważniejszych filmów wyznaczonych na 2020 rok nareszcie doczekał się premierowego zwiastuna. Chodzi oczywiście o nową produkcję Denisa Villeneuve i zarazem ekranizację uwielbianej powieści science fiction. „Diuna” została pokazana na trwającym aż 3 minuty materiale, ale pewnej informacji zabrakło. Jakiej?
Dużo nowych zdjęć z planu filmu „Diuna”. Czekamy na zwiastun
Druga ekranizacja wpływowej powieści science fiction jest wypatrywana przez wszystkich fanów gatunku już od kilku lat. W kontekście pandemii koronawirusa jej rola dla całego przemysłu filmowego wydaje się jednak jeszcze większa niż początkowo sądzono. Wielkie blockbustery mają bowiem zbawienny wpływ na wysokość wpływów z box office w tym trudnym okresie, co udowodniła niedawna premiera „Tenet”.
„The Eddy” z Joanną Kulig już w następnym tygodniu na Netflix Polska
Netflix Polska w pierwszych dniach maja zaoferował swoim widzom długą listę interesujących nowości. Wśród premier przygotowanych na początek miesiąca znajdziemy klasyczne hity pokroju „Diuny”, „Uwolnienia” i „Złap mnie, jeśli potrafisz”, a także kilka głośnych Netflix Originals. Świętować mogą polscy i zagraniczni fani Joanny Kulig, bo już w następnym tygodniu dojdzie do jej wyczekiwanego debiutu na największej platformie VOD.
Nowa „Diuna” nie będzie jednym a dwoma filmami. Nowe zdjęcia i informacje na temat epickiego sci-fi
Fani science fiction czekali na ten moment od dawna. Po długich miesiącach ciszy nareszcie poznaliśmy więcej informacji na temat filmowej adaptacji jednej z najważniejszych powieści w historii tego gatunku. „Diuna” w reżyserii Denisa Villeneuve’a odkryła przed widzami nie tylko część fabularnych tajemnic, ale też pierwsze zdjęcia bohaterów.
Warner Bros. pokazał logo „Diuny” i udostępnił kadr z filmu Denisa Villeneuve'a
Fani kultowego science fiction czekali na ten moment od dawna. W końcu pojawiło oficjalne logo i pierwsze zdjęcie z nadchodzącej ekranizacji „Diuny” Franka Herberta w reżyserii Denisa Villeneuve’a.
George R.R. Martin pracowicie wykorzystuje przymusową izolację. Każdy dzień poświęca na pisanie „Wichrów zimy”
George R.R. Martin od czasu zakończenia 8. sezonu „Gry o tron” dosyć rzadko występuje i udziela się publicznie. Wszystko po to, żeby całość swojej uwagi przenieść na tworzenie nowego tomu „Pieśni lodu i ognia”. „Wichry zimy” nie sprawiły jednak, że pisarz przegapił pandemię koronawirusa.
Reżyser „Diuny” chciałby powiększyć uniwersum „Blade Runnera”. Czy jest szansa na nowego „Łowcę androidów”?
Denis Villeneuve wciąż pracuje nad „Diuną”, która ma pojawić się w naszych kinach w grudniu 2020 roku. Jednakże reżyser już myśli nad następnymi projektami. Być może spod jego ręki wyjdzie kolejny film osadzony w świecie „Blade Runnera”.
„Diuna” opanuje popkulturę w 2020 roku, bo oprócz filmu powstanie też powieść graficzna. Pokazano pierwsze plansze
Frank Herbert jest znany jako autor jednej z najsłynniejszych serii science fiction. Niestety, pierwsza próba adaptacji jego dzieła na język kina się nie powiodła. W 2020 roku, oprócz następnej ekranizacji dostaniemy też zupełnie nową powieść graficzną z bohaterami serii. Kto stworzy komiks „Diuna”, którego pierwsze fragmenty właśnie pokazano?