Lord Voldemort stanął po stronie Rowling. Ralph Fiennes mówi: to przerażające
Trudno wyobrazić sobie większy upadek niż ten, który spotkał J.K. Rowling. Z uwielbianej przez miliony pisarki książek dla dzieci, stała się osobą krytykowaną nawet przez osoby związane z nią od lat. Niektórzy jednak jej bronią, jak na przykład Ralph Fiennes, który w serii filmów o „Harrym Potterze” wcielił się w lorda Voldemorta.
Czy będzie kolejna część "Fantastycznych zwierząt"? Gwiazdor produkcji nie jest pewien przyszłości serii
„Fantastyczne zwierzęta” pomyślano jako serię pięciu filmów. Trzy już za nami, ale losy czwartej części spin-offów „Harry’ego Pottera” wciąż jeszcze stoi pod znakiem zapytania. Gwiazda produkcji – Eddie Redmayne nie jest pewien, czy jeszcze powróci do roli Newta Scamandera.
Tom Felton, czyli filmowy Draco Malfoy, mówi, że zaczął pić, bo "pragnął normalności"
Tom Felton, słynny Draco Malfoy z „Harry’ego Pottera” opowiedział za pośrednictwem autobiografii, która właśnie ukazała się na zagranicznym rynku wydawniczym, o trudnych momentach ze swojego życia. 35-letni aktor przyznał się m.in. do uzależnienia od alkoholu. W książce opowiedział też o sławie, jakiej doznał po „Harrym Potterze”.
Ujawniono usuniętą scenę z "Harry'ego Pottera". Zupełnie zmienia postać Draco Malfoya
Wystarczy jedna scena, aby zupełnie zmienić postrzeganie danej postaci. Tak właśnie jest z krótkim fragmentem, który wyleciał z „Insygniów śmierci II”. Filmowa seria „Harry Potter” w samej swojej końcówce miała zmienić Draco Malfoya, a konkretnie zapewnić mu odkupienie. Możecie zobaczyć ją poniżej.
Grał Severusa Snape'a, ale się nie cieszył. Alan Rickman nie przepadał za filmami o Potterze
„Madly, Deeply: The Diaries of Alan Rickman” to książka, która lada chwila ukaże się w sprzedaży. Są to zapiski Alana Rickmana, których fragmenty pojawiły się w sieci. A w nich między innymi stosunek aktora do serii filmów ze świata „Harry’ego Pottera”.
Nowa powieść J.K. Rowling jak tani fanfik. Jej bohaterka ginie zaszczuta za rzekomą transfobię
J.K. Rowling w kilku minionych latach kompletnie zrujnowała swoją reputację, ale w trakcie czytania jej kolejnych powieści teoretycznie dało się na to przymknąć oko. Do czasu. Najnowszy kryminał Brytyjki pt. „The Ink Black Heart” opowiada o kobiecie, na którą spada internetowy hejt za rzekomą transfobię. Potem zaś bohaterka pada ofiarą morderstwa. Taki poziom egocentrycznego pakowania się autora do książki zwykle widujemy w tanich fanfikach.
Quidditch zmienia nazwę. Powód? Oczywiście słowa J.K. Rowling
Quidditch nie będzie już quidditchem. Młodzi nie chcą uprawiać sportu znanego z książek o „Harrym Potterze”, bo jego nazwa budzi skojarzenia z transfobiczną postawą J.K. Rowling. To jeden z powodów, dla których organizacje zarządzające dyscypliną postanowiły, że czas na zmiany.
"Stranger Things 4" przywraca wiarę w Netfliksa. Serial wziął to, co najlepsze z "Harry'ego Pottera"
Spodziewałem się odgrzewanego kotleta oraz festiwalu żenady i krindżu, a przez cały ubiegły weekend nie mogłem odkleić się od telewizora. Najnowsze siedem epizodów „Stranger Things”, składające się na pierwszą część 4. sezonu, przywróciło mi wiarę w Netfliksa. Największa platforma VOD na świecie bierze to, co najlepsze z „Harry’ego Pottera” i trzymam kciuki, żeby zakończenie tej produkcji utrzymało poziom.
"Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore'a" jeszcze w tym miesiącu obejrzysz w HBO Max
WarnerMedia nie pozwala użytkownikom HBO Max długo czekać na swoje kinowe hity. Zgodnie z zapowiedziami ich filmy mają pojawiać się na platformie niedługo po swojej premierze na wielkim ekranie. Tak było z „Batmanem” i jest z „Fantastycznymi zwierzętami: Tajemnicami Dumbledore’a”. Najnowsza odsłona spin-offu „Harry’ego Pottera” jeszcze w tym miesiącu zadebiutuje w serwisie.
"Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore'a" z najniższym otwarciem w historii. Czy kogoś to dziwi?
„Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a” po dłuższym oczekiwaniu zadebiutowały w USA i już na wstępie potknęły się o własne nogi. Marka „Harry Potter” nigdy wcześniej nie zaliczyła tak fatalnego startu w ojczyźnie Hollywood. Przy takim poziomie filmu, kontrowersjach wokół J.K. Rowling i braku pomysłu na uniwersum w sumie nie powinno nas to dziwić.
Lewica jej nienawidzi, a prawicowe chłopaki krytykują za geja Dumbledore'a. Czy Rowling jest ofiarą?
J.K. Rowling to najgorętsze nazwisko popkultury ostatnich tygodni. Gorące jak ciepły kartofelek świeżo wyciągnięty z ogniska, który krąży z rąk do rąk ze strachu, aby nie poparzyć sobie palców. Niby to trochę przykre, bo mówi się, że aktorka padła ofiarą cancel culture. Inaczej: to mogłoby być przykre, gdyby nie fakt, że to ściema.
Nauczcie się, że korporacje nie mają misji. Dla kasy zrobią wszystko - i wytną z filmu gejowski wątek w XXI wieku
Film „Fantastyczne Zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a” podbija światowe kina. Zredukowana przez Warner Bros. wersja trafiła na rynek chiński – usunięto z niej dialogi nawiązujące do uczucia, jakim niegdyś darzyli się Albus Dumbledore i Gellert Grindelwald. To tyle w kwestii mitów o filmowych koncernach z misją, kulturowym marksizmie w Hollywood i politycznej poprawności.
J.K. Rowling niby wycofuje się z Rosji, ale nie do końca. Co jest grane z autorką "Pottera"?
J.K. Rowling nareszcie zainterweniowała i zakazała sprzedaży swoich książek w Rosji. A przynajmniej częściowo – wygląda na to, że autorka „Harry’ego Pottera” wstrzymała sprzedaż wyłącznie elektronicznych wersji swoich powieści.
J.K. Rowling spuściła "Harry'ego Pottera" do grobu. "Fantastyczne zwierzęta 3" to film-katastrofa
J.K. Rowling własnoręcznie zabiła markę, która cieszyła się miłością milionów. Po obejrzeniu filmu „Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a” nie mam już żadnej nadziei, że „Harry Potter” i jego uniwersum wrócą do dawnej świetności. Tak niepotrzebnego, nijakiego i pozbawionego sensu filmu w tej serii jeszcze nie było.
Krytycy podzieleni po seansie "Tajemnic Dumbledore'a", ale zgodni w jednym: Rowling musi odejść
„Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a” już od czwartku będzie można obejrzeć w polskich kinach. Trzecia odsłona nowej serii osadzonej w uniwersum Harry’ego Pottera (Wizarding World) podzieliła krytyków, ale wygląda na to, że mamy do czynienia z filmem znacznie lepszym niż zmiażdżone „Zbrodnie Grindelwalda”. Co o filmie piszą zachodni dziennikarze?
Fani "Władcy Pierścieni" mają lepiej niż miłośnicy "Pottera". Część winy ponosi Rowling
Nazwisko J.K. Rowling w ostatnich tygodniach wymieniane jest przez wszystkie przypadki. Jej książkowe dziecko, czyli „Harry Potter”, które rozrosło się do wielkiej franczyzy również ostatnio nie ma dobrej prasy. Kolejne afery odwracają uwagę od tego, co powinno być esencją każdej marki, czyli od dobrej treści.
Rowling znów podpadła. "Żarty" z tweeta skończyły się oskarżeniem o niewrażliwość na morderstwo
J.K. Rowling po raz kolejny postanowiła wywołać w sieci burzę, tym razem wyśmiewając tweeta południowo-walijskiego oddziału policji, promującego pomoc na rzecz osób LGBT+ – i opublikowanego w rocznicę morderstwa na tle homofobicznym. W ostatnim czasie pisarce nie szczędzą krytyki również osoby z branży filmowej.
Harry Potter upada na naszych oczach. Niszczą go kiepskie filmy i afery z Rowling
Świat Harry’ego Pottera przechodzi ostatnio niemały kryzys. Z jednej strony cały czas powstają nowe produkcje, fani co chwilę otrzymują informacje o kolejnych projektach, ale z drugiej znacznie więcej mówi się o kwestiach obyczajowych. Konkretnie o kolejnych kompromitujących wypowiedziach twórczyni tego świata J.K. Rowling.
"Harry Potter: Hogwarts Legacy" w ogniu krytyki. Poszło o gobliny i antysemityzm
„Harry Potter: Hogwarts Legacy”, czyli nowa gra RPG będąca częścią magicznego uniwersum J.K. Rowling, nie miała jeszcze swojej premiery, a i tak budzi już teraz kontrowersje. Tym razem poszło o osadzenie w roli antagonistów goblinów, w których internauci dopatrują się od lat ikony antysemityzmu.
Fani "Harry'ego Pottera" chwalą Emmę Watson za kpiny z J.K. Rowling. To prawdziwa Hermiona
Emma Watson w trakcie rozdania nagród BAFTA nawiązała do J.K. Rowling i jej transfobicznych poglądów. Komentarz był krótki i cięty. Fani serii „Harry Potter” są jednak zachwyceni i bardzo chwalą aktorkę. Można powiedzieć, że Emma Watson ma energię Hermiony Granger.