REKLAMA

Paapa Essiedu kandydatem do roli Severusa Snape'a. Fani są wściekli

Twórcy serialu "Harry Potter" co jakiś czas odsłaniają karty w związku z nową produkcją dla Max. Tym razem pojawiły się doniesienia w związku z rolą Severusa Snape'a - w rolę mrocznego profesora eliksirów miałby wcielić się czarnoskóry aktor Paapa Essiedu. Jak nietrudno się domyśleć, w mediach społecznościowych jest z tego powodu bardzo gorąco.

severus snape aktor serial fani wsciekli
REKLAMA

W sieci co jakiś czas pojawiają się szczątkowe informacje na temat serialu "Harry Potter", które na ten moment dotyczą głównie obsady produkcji. We wrześniu HBO ogłosiło casting na młodych odtwórców Harry'ego, Rona i Hermiony, a już w połowie listopada okazało się, że twórcy mają już potencjalnego kandydata na rolę Albusa Dumbledore'a - jest nim Mark Rylance, ceniony aktor, a także zdobywcą Oscara i nagrody BAFTA za rolę w filmie "Most szpiegów" w reżyserii Stevena Spielberga.

REKLAMA

Paapa Essiedu kandydatem do roli Severusa Snape'a w serialu "Harry Potter"

Portal Variety dowiedział się również, że zaczęto brać również pod uwagę aktorów, którzy mieliby wcielić się w Severusa Snape'a, profesora eliksirów. Jednym z nich jest Paapa Essiedu, 34-letni aktor, którego można kojarzyć z takich produkcji jak "Mogę cię zniszczyć" (za rolę w serialu HBO był nominowany do nagrody Emmy), "Gangi Londynu", "Czarne lustro", "Genie" czy "The Lazarus Project". Artysta pojawił się również w takich filmach jak "Men", "Morderstwo w Orient Expressie" czy "The Outrun". Variety podkreśla, że twórcy serialu nie zawarli jeszcze umowy z Essiedu. Co więcej, jest on wymieniany jako ostatni aktor, który mógłby wcielić się w mrocznego nauczyciela Hogwartu.

Nie będzie niespodzianką to, iż informacja o takim castingu rozwścieczyła fanów serii autorstwa J.K. Rowling. Przypomnijmy, że w filmach o Harrym Potterze w Snape'a wcielił się wybitny Alan Rickman, który odzwierciedlał książkowego czarodzieja właściwie jeden do jednego. Paapa Essiedu nie przypomina go natomiast w kwestii wizualnej wcale. Pojawiły się głosy sprzeciwu, które bojkotowały nie tylko sam casting, ale również cały serial. Widzowie podkreślali jednocześnie, że idealnym kandydatem na rolę Severusa Snape'a byłby Adam Driver.

Severus Snape

Paapa Essiedu może nie być jedynym aktorem, który nie będzie wyglądał tak jak książkowy czy filmowy odpowiednik. Podczas castingów do ról Harry'ego, Rona i Hermiony pojawiła się informacja, że poszukiwani są wykwalifikowania wykonawcy, "bez względu na pochodzenie etniczne, płeć, niepełnosprawność, rasę, orientację seksualną, tożsamość płciową lub jakąkolwiek inną podstawę chronioną prawem", co oznacza to, że twórcy serialu prawdopodobnie mogą całkowicie odejść od materiału źródłowego i uczynić serial bardziej inkluzywnym.

Serial "Harry Potter" ma być wierną adaptacją serii książek "Harry Potter" autorstwa J.K. Rowling, a każdy sezon ma skupiać się na kolejnych tomach powieści. Showrunnerką tytułu jest Francesca Gardiner, a reżyserem wielu odcinków został natomiast Mark Mylod. Oboje, obok J.K. Rowling, Neila Blaira, Ruth Kenley-Letts i Davida Heymana są również producentami wykonawczymi. Choć początkowo optymistycznie zakładano, że produkcja zadebiutuje w 2026 roku, to Casey Bloys, dyrektor generalny HBO i Max, podkreślił, że premiera 1. sezonu nastąpi nie wcześniej niż w 2027 roku.

REKLAMA

O Harrym Potterze czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA