Doczekamy się jeszcze większej liczby ofiar. "Scream" zostanie z nami na dłużej
„Scream” to tegoroczny debiut stacji MTV. Serial jest adaptacją filmowego „Krzyku”, slashera w którym kolejne osoby giną z rąk psychopatycznego mordercy. Aktualnie oglądać możemy pierwszy sezon produkcji, ale jak zapowiedziało MTV, doczekamy się drugiej serii „Scream”.
Po pierwszym odcinku wiem, że serial "Scream" będzie moim guilty pleasure
Raptem kilka dni temu miała miejsce premiera serialu „Scream” od MTV. Produkcja stacji ma być przeniesieniem slashera „Krzyk”, który doczekał się już kilku części, na mały ekran. Jak twierdzą bohaterowie serialu, nie da się ponoć nakręcić dobrego horroru tego rodzaju, który podzielony będzie na odcinki. Cóż, nie wiedzą nawet jak bardzo się mylą. Choć „Scream” wysokich lotów nie jest, już wiem, że będę go oglądać.
MTV robi serial, który może być świetny. "Krzyk" wkroczy na małe ekrany
Podobno nie da się zrobić slashera, który będzie serialem. Tak przynajmniej twierdzą bohaterowie najnowszej produkcji MTV, która całkowicie przeczy poprzedniej tezie. „Scream” to nowy serial stacji MTV, który utrzymany będzie w stylu horrorów takich jak filmowa seria „Krzyk”.
Od ostatniej informacji o serialu Krzyk (Scream) minęło już sporo czasu i chyba wszyscy trochę zapomnieli o tym, że MTV szykuje telewizyjny remake słynnego horroru o mordercy w masce ducha. Dzisiaj pojawiły się wreszcie pierwsze konkrety dotyczące serialu. Wymieniani jako scenarzyści Jay Beattie and Dan Dworkin (Criminal Minds) nie pojawią się w napisach końcowych, ich miejsce zajmie Jill Blotevogel (Ravenswood). Nic za to nie zmieniło w kwestii reżyserii, tutaj nazwisko Wes Craven jest ciągle aktualne. A jak będzie wyglądać serial?