Marvel

„Spider-Man: Daleko od domu” powoli zwija się z Netfliksa. Nie jest to jedyny film, który wkrótce zniknie z platformy. W najbliższych tygodniach serwis usunie ze swojej biblioteki niemal 50 tytułów.

„Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni”, nowy horror twórcy „Piły” i „Obecności”, a nawet biografia polskiego króla ucieczek - „Najmro. Kocha, kradnie szanuje”. We wrześniu filmów do oglądania w kinach wam nie zabraknie. A i na Netfliksie będzie się działo.

Netflix przyszykował na pierwszy tydzień września prawdziwą serialową bombę w postaci nowego sezonu hitowego „Domu z papieru”. Hiszpańska produkcja nie będzie jednak jedyną ekscytującą nowością najbliższych dni. Łącznie do serwisu dołączy 30 filmów i seriali.

Zwiastun „Spider-Man: Bez drogi do domu” rozbudził na nowo oczekiwania i wyobraźnię fanów Marvel Cinematic Universe. Trailer najpierw doczekał się milionów wyświetleń na różnych portalach i platformach, a teraz też własnej przeróbki. Użyto do niej wyłącznie scen z kultowego serialu „Spider-Man”.

Jeśli nie jesteście komiksowymi geekami, to pewnie nie słyszeliście wcześniej ani o Shang-Chi, ani o legendzie dziesięciu pierścieni. A to właśnie za jego sprawą Destin Daniel Cretton wprowadza do MCU świeżą krew, wreszcie wzbudzając we mnie prawdziwą ekscytację 4. fazą uniwersum.

Marvel kilka tygodni temu rozpoczął prace na planie filmu „Black Panther: Wakanda Forever”. Letitita Wright, której postać według plotek przemie miano „Czarna Pantera” od swojego filmowego brata, odniosła właśnie kontuzję w trakcie kręcenia sceny kaskaderskiej. Trafiła nawet do szpitala, ale nie musicie się o nią martwić.

Szczepienia na COVID-19 na całym świecie przebiegają znacznie wolniej i bardziej opornie niż wielu z nas, by sobie tego życzyło. Miasto Nowy Jork i Marvel Entertainment na ratunek w tej trudnej sytuacji wysłali drużynę Avengers. W specjalnym komiksie Iron Man, Hulk, Czarna Wdowa i inni namawiają do przyjęcia szczepionki na COVID-19.

Uzależnienie od gier wideo może w znaczący sposób wpłynąć na jakość naszego życia – zresztą, jak wiele innych nałogów. Przekonał się o tym James McAvoy. „The Elder Scrolls: Oblivion” wciągnęło go tak bardzo, że odbiło się to na jego pracy.

Choć całkiem niedawno przesunięto premierę filmu „Venom 2: Carnage”, zagraniczne media donoszą, że poczekamy na nią znacznie dłużej. Tymczasem Sony ogłosiło nową oficjalną nazwę swojego filmowego uniwersum, w którego centrum znajduje się Spider-Man.

Opublikowany dziś rano przez Marvel Entertainment i Sony Pictures zwiastun filmu „Spider-Man: Bez drogi do domu” wywołał olbrzymie poruszenie w sieci. Fani oszaleli na widok Alfreda Moliny znów w roli Doktora Octopusa, a trailer zapowiada też powroty innych postaci. Marvel żeruje na naszej nostalgii, ale nikomu to najwyraźniej nie przeszkadza.

Trailer „Spider-Mana: Bez drogi do domu” wjechał na pełnej, a fani na pełnej go przeanalizowali. Może się okazać, że zdradza nam o wiele więcej o nadchodzącym filmie niż widać na pierwszy rzut oka.

To jeden z najbardziej wyczekiwanych, ale i trollowanych trailerów wszech czasów. Po niezliczonej liczbie fejków po raz pierwszy możemy zobaczyć prawdziwe materiały z nadchodzącego wielkimi krokami „Spider-Man: Bez drogi do domu”. Czy warto było czekać tak? A i owszem.

Marvel Cinematic Universe doczekało się pierwszego pełnoprawnego serialu animowanego w postaci „What If...?”. Produkcja na razie wypuściła tylko dwa odcinki, a już wywołała sporo dyskusji. Kevin Feige z Marvel Studios podał już nawet szczegóły planu na jej 2. sezon.

Scarlett Johansson wzięła ostatnio głośny rozwód z Myszką Miki i lada moment może wpaść w objęcia Warner Bros. Tylko kogo dotychczasowa gwiazda Disneya i odtwórczyni roli Czarnej Wdowy zagra w filmie na podstawie komiksów DC ? Typujemy!

Jeżeli nie jesteście fanami stylu zaprezentowanego w 1. sezonie serialu „Wiedźmin”, to nie mamy dla was dobrych wiadomości. Showrunnerka produkcji podpisała nową umowę na wyłączność z platformą Netflix. Dotyczy ona ciągu dalszego „Wiedźmina” i innych produkcji.

Salma Hayek wcieliła się w postać Ajak - przywódczynię grupy przedwiecznych superbohaterów w nadchodzącym „Eternals”. 54-letnia aktorka nie mogła wyjść z tego powodu ze zdziwienia, gdyż takie osoby jak ona, nie dostają głównych ról w filmach akcji.

Zgodnie z zapowiedziami dziś w sieci w końcu pojawił się imponujący, prawie trzyminutowy zwiastun zbliżającego się wielkimi krokami filmu Marvela: „Eternals”. I wygląda pięknie.

Kevin Feige nie wyklucza premiery „Eternals” na Disney Plus. Wszystko zależy od wyników „Shang-Chi i legendy dziesięciu pierścieni” oraz rozwoju sytuacji związanej z pandemią.

Na platformie Disney+ zadebiutował dziś 2. odcinek animowanego serialu „What If...?”, który wchodzi w skład Marvel Cinematic Universe. Nowość wywołała spore zamieszanie, gdy okazało się, że Thanos występuje tam jako jeden z bohaterów. Czego było potrzeba, żeby zreformować Szalonego Tytana? Odrobiny kumpelskiej postawy.

Margot Robbie w roli Harley Quinn podbiła serca wszelkiej maści geeków. A gdyby tak w filmach DCEU u jej boku pojawiła się jeszcze Poison Ivy? Przy odpowiednim castingu świat mógłby eksplodować.