"Zamach na papieża": Władysław Pasikowski i Bogusław Linda pracują nad ostatnim wspólnym filmem
Historia polskiego kina właśnie się dzieje. Trwają zdjęcia do filmu „Zamach na papieża”, za który odpowiada Władysław Pasikowski, a w głównej roli występuje Bogusław Linda. Legendarny duet zapowiada, że to będzie ich ostatni wspólny projekt.
"Psy" by dzisiaj nie przeszły. Reżyser kultowego filmu masakruje poprawność polityczną
Dzisiaj „Psy” wyglądałyby zupełnie inaczej. W filmie nie mógłby się bowiem pojawić ktoś taki jak Franz Maurer. Dlaczego? Po 30 latach od premiery kultowej produkcji jej reżyser Władysław Pasikowski stwierdził, że wynika to z powodu „zmory” i „widma krążącego obecnie po świecie” – politycznej poprawności.
Smarzowski szuka statystów do nowego filmu. Trwa internetowy casting
Trwają prace nad nowym filmem Wojciecha Smarzowskiego. Ekipa jest obecnie na etapie poszukiwania statystów. Z tej okazji w sieci pojawiło się nietypowe ogłoszenie z propozycją castingu… przez internet. Zgłosić się może każdy chętny i to bez wychodzenia z domu. Jest tylko jeden warunek.
Doskonale znany polskiej publiczności aktor, ceniony przez krytyków artysta i zdolny syn swojego równie zdolnego ojca. Prywatnie mąż i ojciec, po godzinach — kontrowersyjny aktywista o ciętym języku, który w ostatnich latach rozpętał kilka medialnych sztormów. Skandalista Maciej Stuhr kończy dziś 45 lat.
Stare psy słabo szczekają. Recenzujemy powrót Franza Maurera w filmie „Psy 3. W imię zasad”
Szkoda tylko, że w tym wszystkim sam reżyser, Władysław Pasikowski, zasad się nie trzyma i nie potrafi dać odejść swoim bohaterom w dobrym stylu. „Psy 3. W imię zasad” to w najlepszym wypadku poprawny sensacyjniak klasy B, a nie wielki powrót do kultowej serii.
„Psy 3. W imię zasad” z oficjalnym zwiastunem. Bogusław Linda wraca do swojej ikonicznej roli
Nazwisko Władysława Pasikowskiego jest znane wszystkich polskim kinomanom urodzonym na przełomie lat 80. i 90. Jego dwie produkcje kryminalne „Psy” i „Psy 2. Ostatnia krew” okazały się tak olbrzymimi hitami, że pojawiające się w nich dialogi weszły na stałe do potocznego języka. A ponieważ nostalgia króluje obecnie w popkulturze, to powrót serii wydawał się kwestią czasu.